Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna23

23 lata dziewica wiocha czy szpan

Polecane posty

Gość
Jest rób nic pod presją innych... Ty wiesz najlepiej czego chcesz od swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani jedno, ani drugie. Co najwyżej szansa na zajebisty szacunek u faceta, jeśli mądrze wybierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ach, no i bym zapomniał... Szkoda, że otaczający Cię faceci nie wiedzą, że tak na prawdę z tymi wszystkimi facetami do niczego nie dochodziło. Bo wiesz, teraz raczej jesteś w oczach znajomych jako dziewczyna z większymi doświadczeniami. Jeśli ktoś Cię zainteresuje, daj mu do zrozumienia że jest inaczej, co pozwoli uniknąć wam zbędnych nieporozumień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, dziewczyny ale macie problemy... Każdy normalny facet marzy o takiej jak Wy, tej jedynej i nie tkniętej. Zresztą... w dzisiejszych czasach są różne pojęcia dziewictwa. Są dziewice i "dziewice".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesz się, że jesteś dziewicą. ja straciłam dziewictwo w wieku 15 lat i żałuje... teraz mam 25 i chciałabym dopiero teraz doswiadczyc pierwszego razu, kiedy jestem dojrzalsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 22 lata i nadal
czasem sie ciesze ale przeciez kazdy ma swoje potrzeby i ja tez. tyle ze chce swoj pierwszy raz miec z kims kogo kocham naprawde i z kim jestes dluzej ni 3-4 miesiace. a ze jakos nie moge trafic na tego opowiedniego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speczjalist
ani wiocha ani szpan, po prostu fakt. nie ma co demonizowac kawalka blonki, to bez znaczenia (no chyba ze dla prawikow z kafe;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto z tym poczekać ;) poczekać na kogoś odpowiedniego. ja tego nie zrobiłam i rozumie to dopiero po czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatataaaa
jaka wiocha? ja w wieku 20 lat oddalam sie komus kogo bardzo kocham i sam mi przyznal,ze gdybym kogos wczesniej miala zastanowilby sie na poczatku czy to ma sens. a tak. polaczylo nas to bardzo. ze nie mielismy nikogo wczesniej. szacunek dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 22 lata i nadal
eh:( no nic nie zrobie z tym. wibratorem sie nie rozdziwicze ani nie pojde do lozka z byle kim. musze poczekac, moze za kilka lat:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj i się nie stresuj. Gdy trafisz na swojego faceta nadrobisz z nawiązką. Gwarantuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewictwo to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatataaaa
jak poczekasz na tego wlasciwego bedziesz naprawde szczesliwa! i nie bedziesz zalowac. co to za gadanie w ogole ze trzeba zdobys doswiadczenie? cudowne jest zdobywanie "doswiadczenia" razem z ukochana osoba, to naprawde zbliza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej stracić szybciej
Jak ja miałam 17 lat to wydawało mi się , że to dużo jak na dziewicę i nie mogłam się doczekać aż to się stanie. Uważałam wręcz, że do 18stki trzeba to zrobić, bo później to już wstyd. Miałam szczęscie i pozanałam faceta jeszcze przed 18stką, z którym to zrobiłam. Spędziliśmy razem pare lat, jednak się nie ułożylo, dziś jestem z kimś innym i żałuję, że miałam tylko 2 partnerów. Jak ktoś tu już wcześniej pisał, doświadczenie jest ważne i warto je zdobywać w młodych latach, żeby będąc koło 30stki, mając już męża i dzieci nie obudzić się z myślą, że się nie wie jak to jest z kimś innym i chce się spróbować. Korzystaj z młodości, bo jak szybko wyjdziesz za mąż to nie zdążysz się na cieszyc. A nie warto wychodzić za pierwszego faceta, bo takie związki zazwyczaj się rozpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej stracić szybciej
nacieszyć*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
lepiej stracić szybciej > obym w życiu nie spotkał na swojej drodze takiej kobiety jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatataaaa
rozpadaja sie mowisz? jesli wy stawiacie na 1 miejscu sex i probowanie go z ogromna liczba spania z facetami to po chuj za maz wychodzicie? PRÓBUJCIE cale zycie z innymi zeby wam sie nei znudzilo;/ zenada!;/ niektorzy nie wiedza na czym polega milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej stracic szybciej całkowicie sie z Tobą nie zgadzam, jak juz predzej pisałam ja miałam 15 lat, obecnie 25 i juz 6 partnera za sobą..... i wcale nie jest mi z tym dobrze :( wolałabym spotkac odpowiedniego faceta i byc tylko jego. ale niestety, nie potrafie stworzyć trwałego zwiazku, facet szybko mi sie nudzi, szukam nastepnego i nastepnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"lepiej stracić szybciej" - w życiu nie czytałem większych farmazonów. Roztrwonić się łatwo i całe życie żałować. Bez miłości seks tak nie cieszy, a cieszy jak cholera, gdy mamy satysfakcję, że to tylko ta jedyna osoba. Niby z każdym jest inaczej. Niby... i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej stracić szybciej
A co w tym złego? Każdy psycholog Ci to powie, że zdobywanie różnych doświadczeń życiowych jest ważne, że nie powinno się wiązać na całe życie z pierwszym chłopakiem i że należy wyszaleć się w młodości, żeby palma nie odbijała jak już się założy rodzinę. Musiałeś się za dużo komedii romantycznych naoglądać, że taki nieżyciowy jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i gdybym tylko mogła cofnąć czas i miec ten rozum co teraz to czekałabym na tego jedynego nawet do 40-stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 22 lata i nadal
wiecie ja nie mama tutaj na mysli ze chce miec wiecej niz 2 czy 3 partnerow. tylko przychodzi taki wiek ze czlowiek chce seksu czuje niedosyt. a na horyzoncie nie ma kogos z kim warto to zrobic:( zwiazek, kolejne miesiace zanim sie komus zaufa i obudze sie wreszcie jak bede miala lat 28 z reka w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatataaaa
jak ja widze oczy mojego ukochanego i to w jaki sposob on sie zachowuje i to ze czuje ze jest to zblizenie z milosci to naprawde przezywam to tak bardzo ze nie raz mam lzy ze szczescia. a wy mowicie o kochaniu sie z kazdym? tylko po to zeby sprobowac? do nocnych klubow chodzcie i zarabiajcie, to samo, tylko kase bedziecie za to miec "taki bonus"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my faceci nie chcemy
takich co cnote szybko stracily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej stracić szybciej
Ale ja nie zachęcam do spania z kim popadnie, do spania z facetem na pierwszej randce albo takim, którego poznało się 5 minut temu na dyskotece. Ja mówię o związkach, o zakochaniu, że jak się zakochasz to nie warto odliczać czasu, że trzeba teraz odczekać 3 miesiące, pół roku czy rok, żeby to zrobić. Jeśli jest się z kimś szczęsliwym, jest się zakochanym to warto to zrobić, nawet jeśli po roku okaże się, że to nie było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno spotkasz tego odpowiedniego ;) nie trać nadziei.... naprawde warto poczekac uwierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
" na pewno spotkasz tego odpowiedniego " na pewno to Kopernik nie żyje. takie same szanse ma na to, że spotka, jak na to, że zostanie dziewicą do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro się tak martwisz, to zrób to z kim chcesz. Pierwsze lepsze zauroczenie i po kłopocie. A potem zmienisz topic na "mam 23 i żałuję, że ten cudowny facet z którym chcę spędzić życie nie był moim pierwszym"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej stracić szybciej
Dla mnie to nie są bzdury. Wiem co mówię, bo sama spędziłam kilka lat z pierwszym chłopakiem, którego poznałam mając 17 lat, na początku byłam mega szczęśliwa, ale jednak po latach pojawiło się to uczucie, te myśli jakby to było z kimś innym, zaczęłam się oglądać za innymi facetami i żałować, że nie byłam starsza jak poznałam tego faceta na stałe. Miałam tylko 2 partnerów i do dziś żałuję, że nie nabyłam doświadczenia wcześniej i boję się, że kiedyś te myśli mogą powrócić. W tej chwili czuję się szczęśliwa, zakochana i nie patrzę na innych, ale nie wiem co będzie za kilka lat. Myślę o tym co jest teraz, nie planuję w najbliższym czasie ślubu. I tu nie chodzi o sam seks, nie wiem dlaczego tak płytko odbieracie moją wypowiedź. Tu chodzi głównie o bycie w związku, nabywanie doświadczenia bycia z drugim człowiekiem. To bardzo dużo daje, dzięki temu widzimy jakiej osoby szukamy, kto nam lepiej odpowiada, czego nie jesteśmy w stanie zaakceptować, dostrzegamy zachowania partnera, których wcześniej moglibyśmy nie zauważyć. Na pewno wiecie o czym mówię. A seks po prostu siłą rzeczy, że skoro z kimś jesteś, zależy Ci na nim to i do zbliżenia dochodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×