Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

PAGi po czzęsci rozumiem co czułaś...ja niestety także nie będę miała wsparcia mojej mamy :o umarła jak miałam 10 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do bolącego gardła, to mi gin i na gardło i na katar przepisał bioparox (ma dwie końcówki: do psikania w gardło- smak ochydny i w nos). Na początku ciąży coś mnie wzięło i to pozwolił brać (nawet w ulotce jest napisane, że można w ciąży). Później jeszcze z niego korzystałam sobie sporadycznie (do noska) jak nie wytrzymywałam już z alergią. A swoją drogą to ciąża z łagodziła mi alergie. Normalnie to byłabym jak zwykle na silnych lekach (brałam telfast 180 i buderin do nosa) a teraz praktycznie wytrzymuje. Gin mi kiedyś mówił, że zdarza się czasami ze w ciąży alergia się zmniejsza. Naturalne sposoby też są na pewno rewelacyjne. O wodzie z solą też słyszałam ale nie stosowałam. A mleko z masłem i czosnkiem piłam w dzieciństwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja odeszła 6 lat temu z winy złej diagnozy w szpitalu i nie udzielenie pomocy:(, szkoda że nie doczekała swojej pierwszej wnuczki i teraz drugiego wnuka lub wnuczki, czasami muszę sobie troszkę popłakać ale to mi pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka to musisz zapisac sie jak najszybciej!:) rozumiem tez Twoja ciekawosc!:) Pagi tak wlasnie podejrzewalam ze jej dla Ciebie to jakby nie bylo....ale to troszke przykre ze bedziesz miec dzidziusia i ona tego nawet nie widzi,trudno mi zrozumiec takie kobiety zeby tak odejsc...dzieci zostawic i nigdy juz sie nie zainteresowac.ale super ze takiego wspanialego tate masz!!!:) no a napewno mu bylo trudno z dwoma dziewczynami:) myszka to tez wspolczuje....tak mysle ze dziewczynce takiej malej to ciezko bez mamy tak dorastac.ja na szczescie mam mame i z nia caly czas mieszkam.za to z ojcem nie....bo moi rodzice sie rozwiedli.i moj ojciec jest troche dziwny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka123456... Moja też jakby umarła. I też miała 10 lat. Co innego rozwód bo się zakochała a co innego zostawienie dzieci. Tzn. kiedyś się pojawiła żeby narobić wszystkim kłopotów. Nie wazne zresztą. To zła kobeita była... :/ W zeszłym roku byłam na pogrzebie mamy mojej koleżanki. I może to głupie ale w kościele naszła mnie taka myśl- ona chociaż wie, gdzie jej mam jest, może iść na cmentarz. A ja... Ja może ze względu że byłam mała jakoś się z tym pogodziłam. W myślach nawet jej nie nazywam per matka tylko po imieniu. Gorzej z moją siostrą, ona ciągle źle reaguje na to... Koniec tych smutnych tematów. Musimy być radosne i szczęśliwe w najważniejszym momencie naszego życia :) Kochane, co tam jeszcze pichcicie dzisiaj na obiadek? Ja nie mam pojęcia. Chyba wrzucę na patelnie grillową skrzydełka i zrobię pomidorki z cebulką i śmietanką. I chlebek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elwirka86 nie będzie jej teraz, nie było na moim ślubie. Tak, tatę mam cudownego :) Bardzo go kocham :) Teraz jak będę sama mamą jeszcze bardziej i wiele jego decyzji w stosunku do mnie dopiero teraz rozumiem. A mając naście lat ciągle się buntowałam i robiłam mu numery. Ależ ja byłam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no smutno się zrobiło:( ja mam od wczoraj botwinkę, a teraz robię ta sałatkę z gyrosem sprzed paru stron, tylko sie zastanawiam czy zamiast ogórków konserwowych mogę dać małosolne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurce, wiecie co? Dzwoniłam do mojego szpitala żeby zapytać o szkołę rodzenia. I nie ma już... :( A miałam chęć iść. Muszę zapytać we wtorek gin czy jakąś może mi poleci. Jak nie to chyba muszę zacząć czegoś szukać bliżej W-wy. Albo dać sobie spokój i znaleźć dobrą położną, która wszystko mi powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) właśnie sobie uświadomiłam ze zaczął mi się 5 miesiąc ciąży :):) ciężko mi w to uwierzyć ponieważ mam maciupeńki brzuch! tylko ja go widzę.. I małe pytanie , czy wy tez czujecie ból , klucie w pachwinach i w dole brzucha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Kate zdradź mi proszę jak robisz botwinkę? Lubię a sama nigdy jeszcze nie robiłam. A czasami mam chęć... Jutro chyba naszykuję sobie ogórki na małosolne i smalec zrobię do chlebka. U taty jak byłam w niedzielę wystawił saganek ze smalcem i ogórkami. Jak on wie co ja lubię... Nażarłam się na maksa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmmmm........ zupka kalafiorowa..... mniam....... a kalafiorek leży i czeka w lodówce... ale dziś mam bobik :) z masełkiem i koperkiem... dobra... lecę do ginia... trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonkaa mam właśnie tak samo tak jak by rozrywało mi pachwiny od środka coś tak jakby je rozpychało, jak siedzę jest ok jak chodzę to takie właśnie mam odczucie na szczęście nie trwa to długo i często do tej pory miałam 2 razy takie przypadłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pagi dzieci a raczej mlodziez w wieku takim dorastania to mysle ze kazde moze dac poaplic albo jakies numery wykrecac!:) potem jest co wspominac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to klocie to chyba raczej jest normalne....dzidzius rosnie i sie wszystko tam powieksza tez.jesli nie jest to az tak bolesne i ciagle to chyba nie ma sie czym martwic.mnie tez czasem cos zaboli a to w brzuchu a to gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! dziewczyny, glowa do gory, przeciwnosci losu zawsze byly i beda, na niektore wydarzenia nie mamy wplywu...Ale trzeba isc do przodu, tym bardziej teraz kiedy szykuja sie zmiany:-))) Po tym co piszecie, widac, ze jestescie silne i madre i tak trzymac! Pagi... te pomidory ze smietana i cebula...rozmarzylam sie....na razie nie mam szans na takie pysznosci...pomidory tu sa, ale bezsmakowe, takie jak holenderskie...:-(((( I pierogi z jagodami....mniam..... ostatnio z mezem robilismy liste dan, ktore bedziemy jesc po przyjezdzie;-))) pierogi z jagodami wygraly:-))))) Pozdrowki! ps. obudzilo mnie sloneczko;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwunia_89 ja zamierzam chodzić na basen. Mam chęć również pojechać gdzieś nad wodę pomoczyć dupkę :) Gin mi zabronił tylko jazdy na rowerze o basenie wspomniał, że można z tym że trzeba być pewnym basenu, bo bakterie itd. Raczej sugerował odkryte niż te na powietrzu :) Ja tak uwielbiam pływać... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Literówka... Raczej sugerował kryte oczywiście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bolu w pachwinie - tez mialam... pytalam lekarki, powiedziala, ze to standard... nie ma sie czym martwic....(ja mialam te bol w szpitalu, chyba za duzo lezenia...;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ostatnio czytałam, że basen jest świetny dla kobiet w ciąży. Chyb też sobie wykupię karnecik tym bardziej, że koło domku mam basenik więc nie będę musiała nigdzie jeździć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też czasami coś tam zakłóje ale to przecież normalne. Rośniemy kochane, rośniemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady kate mnie się wydaje że małosolne całkowicie zmienią smak sałatki ale nie wiadomo czy na dobre czy nie ;) Sylwunia_89 a mnie lekarz niestety odradził ale to z tego powodu, że u nas na basenach to tak kiepsko z higieną, bo to dzieci sikają, różni ludzie chodzą jedni zdrowi, inni chorzy i łatwo o jakąś infekcję, więc ja z ciężkim sercem, bo uwielbiam basem, powstrzymuję się od chodzenia. Ale wielu lekarzy poleca więc to Twój wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a... i chcialam wam powiedziec, ze chyba widze zmiany u siebie...(mentalnie)....tak ja przedtem do ktoregos momentu bylam w szoku (z powodu ciazy) i nie moglam sie odnalezc, tak teraz rozmawiam z Pedrem ;-)) a przedtem jakos nie moglam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ból i kłucie to nie utrzymuje się cały czas ale kilka razy na dzień na pewno. Chyba zaczynam odczuwać ruchy maleństwa , od jakiegoś czasu jest jedno charakterystyczne (teraz już wiem ze to nie jelita ) a od wczoraj dzieją się cuda a to burczy, bulgocze , puka ...:):) i tak myślę gdzie tam moje dzieciątko ma miejsce na takie wygibasy :) ooo teraz właśnie mnie tak jakby coś dźgało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nad morzem czy jeziorem to nie da się złapać infekcji tam jeszcze gorszy syf :((( A jak tu będąc na wakacjach nie popływać... szczególnie w takie upały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście mam ogromna ochotę właśnie jechać gdzieś nad wodę , popływać , poleżeć na trawce.....mmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Sonkaa- ja też mam takie kłucia w pachwinach czasami. Pytałam swojego gin, to normalne, macica się rozrasta. Lady Kate- miesiąc temu miałam wirusówkę, lekarz kazał mi płukać gardło szałwią, dostałam taki syrop homeopatyczny Alcep- z bulw cebuli, to chyba tak samo jakby samemu robić w domu. I pomogła mi też maść Wick na przeziębienie, smarujesz się na klatce piersiowej i plecach, bezpieczna, można stosować w ciąży. Co ja wejdę na forum to wy o jedzeniu. Już mi ślinka cienkie, pierogi z jagodami to jadłam chyba parę lat temu, mniam 16 tc termin 9.12.2010 16 tc termin 9.12.2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moim zdaniem to jak ktos lubi i umie plywac bo ja np.nie umiem:) i nie ma sklonnosci do infekcji to smialo niech sie pluska!aby nie w az takiej syfiastej wodzie.a raczej trzeba uwazac bo chyba niektore kobiety i wogole ciaza wplywa na sklonnosc do czestych infekcji.tak slyszalam a raczej czytalam zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×