Pomocy!!! jakiś skuteczny sposób na KRETA!!!

Jasne, xymea. W zabijaniu najlepszy jest KTOŚ. Nie ja.... Dobrze mieć czyste rączki... Ale jakby tak pogrzebać w sumieniu... byłoby coś niecoś do oczyszczenia... (myślę o zabijaniu kretów). Przecież można je przepłoszyć bez uciekania się do zabijania... Mam (przepraszam) wrednego, nieprzyjemnego sąsiada (mieszkam w bloku). Uprzykrza nam wszystkim życie nieznośnie. Czy mam wezwać służby? Może oni dadzą mu jakąś ..... No coś co mu posmakuje... i przestanie nam życie uprzykrzać...

Idź do znajomego zakładu fryzjerskiego i poproś o włosy, które są zamiatane i wyrzucane. Włosy wsyp w rozgrzebane krecie kopczyki i zapal. U mnie w ten sposób pozbyłam się kretów.

No proszę. Proste, bez żadnych opłat :) .

Można w bardziej humanitarny sposób pozbyć się kreta. Warto do tego zaangażować specjalistów z firmy typu DDD usługi, bo to jedna wizyta, która załatwia sprawę.

"humanitarny"..... Poczytałam sobie... drogi reklamodawco :D

Nie mam kretów na swojej działce. Jak się tylko pojawi pierwszy kopczyk, ścinam garść sierści swojemu pieskowi a ponieważ to owczarek niemiecki długowłosy to nawet nie widac ubytku po moim pupilu. Taką sierść zmaczam w wodzie i wpycham do dziury kreta i z głowy. Nie ma więcej kopczyków i kret idzie do sasiada

Witam! Ja, pewnie jak wielu forumowiczów, próbowałam wielu sposobów: świece, karbit, odstraszacze w płynie, a nawet cif z wybielaczem. Mój owczarek niemiecki też był chyba najdokładniej wyczesanym psem w okolicy:) Wszystko na nic! Środki wywietrzały, a krety powróciły. Ale wkońcu znalazłam, to zwykła rurka plastikowa (nie wiem jaką to ma nazwę) jaką można kupić jako żywołapkę na kreta, czarna z zapadkami z obu stron. To naprawdę działa. Od mniej więcej maja do dziś złapałam siedem! kretów, a pies ósmego. Spróbujcie, polecam. Umęczyłam się podobnie jak Wy, a tu taki prosty sposób. Zaznaczam tylko, że jesli chcecie humanitarnie, to musicie co kilka godzin zaglądać do wkopanej rurki, bo po kilku godzinach kret się w niej dusi. Gdy szukałam pomocy w necie obejrzałam filmik (chyba na youtube) jak się montuje taką łapkę, ale to żadna filizofia. Wkopuję blisko kretowiska, Nie zawsze da się tak wkopać w tunel, by znależć wejście i wyjście, nad jednym kretem "pracoałam" chyba z tydzień, ciągle przekopywałam łapkę, aż wkońcu zakopałam wokół kretowisk cztery i kret się złapał. Po zakopaniu łapki przydeptuję kretowiska, by się przekopać czy jeszcze ryje czy już się złapał. Szczerze polecam, sprawdzone!

a może siatka? widziałem dobry produkt w przystępnej cenie tutaj http://panfarmerek.pl/Â . kupowałem kiedyś tutaj pastuchy i jeśli chodzi o jakoś to nie mam zastrzeżeń ;p

Myślę, że jeszcze jednym sposobem jest mocna siadka której kret nie da rady przebic i omżecie znaleźć ja w ofercie sklepu internetowego http://panfarmerek.pl w dośc dobrej cenie

Moim zdaniem, najlepszym sposobem jest siatka na krety. Dość humanistyczny i bezpieczny sposób. Po raz ostatni kupowaliśmy taką siatkę w ogrodniczym sklepie internetowym Zielony Klomb. Sprawnie odpowiadają na maile.

Skoro chcesz ochronić trawnik przed kretami to zajrzyj na stronę http://www.abcwnetrza.pl/musimy-miec-trawe-sportowa/ wydaje mi się, że kiedyś czytałam o tym artykuł

Krety to takie uparte stworzenia i dość ciężko się ich pozbyć. W tamtym roku na wiosnę mieliśmy z nimi spory problem. Nie wiedziałam jak mam się ich pozbyć. W tym roku już zaopatrzyłam sie w https://www.kretolap.com.pl/ i mam nadzieje, że uda mi się ich jakos szybko pozbyć. Wy jak walczycie ?

Metoda jest prosta i łatwa,w miejscu kopczyków wbijać paliki nasączone przepracowanym olejem samochodowym.Wynoszą się gdzie indziej.

Hmmm, kosztowna metoda. 1 - trzeba kupić olej. 2 - Trzeba nabyć też auto (bo jak inaczej przepracuję olej?) 3 - trzeba kupić paliwo do auta (bo inaczej nie ruszy) ... a ja mam tylko rower. On mi zupełnie wystarcza. To już wolę swoje sposoby. Taniej i... kleszcz mnie nie ruszy :-D

Kretołap target. Zapoluj na niego dynamitem. Odgarnij kopiec by udrożnić kanały. Kret nienawidzi przeciągu więc przyjdzie i będzie chciał zamknąć otwór. Kiefy tam przyjdzie załączy zapłon "kretołap target" i rozpierpapier go na pół. Tylko zabijając skurczysyna się go pozbędziesz. Ludzie nie piszcie że to boży stworek i też chce żyć, bo bóg nie istnieje. Zostawcie sobie to dla siebie i idzcie z tym do kościoła. Kret jest pod ochroną ale nie dotyczy to prywatnych ogrodów. Basta.

Najprostszy ,najtańszy i zarazem najskuteczniejszy sposób na krety to zakup solarnego odstraszacza. Ja kupiłem na allegro za około 30 zł. Na zimę postanowiłem go schować ale pod koniec lutego krety znów się pojawiły teraz jest w ziemi cały rok i od czterech lat mam spokój z kretami. Stosowałem prawie wszystko od pułapek prze karbit , świece dymne, puszki na kijkach ,butelki wkopane w ziemię zadziałał tylko solar

U mnie pies wykopuje krety

Ja już chyba wszystko robiłam, by pozbyć się kretów i tych nieładnie wyglądających kopców z ogrodu. Mąż już się ze mnie śmiał. Koleżanka mi podpowiedziała, bym kupiła saszetki kunagone, one dobrze odstraszają krety. Miała rację po czasie pojawiły się tylko 3 nowe kretowiny. Już zasypałam tam woreczki, kwestia czasu jak krety się wyprowadzą, w końcu  

Wiecie co, wiosną przeprowadziliśmy się do nowego, naszego wymarzonego domu. Zrobiliśmy piękny ogród, ale niestety kret miał inny pomysł na to miejsce, niż piękny, zielony trawnik... zupełnie nie mogłam sobie z tym poradzić, a mój ogród (zresztą sąsiadów też) wyglądał koszmarnie. Znajomi dali mi kontakt do Pana Piotra z firmy GreenStyle, który przyjechał naprawdę szybko i pomógł mi z tym problemem. Jestem naprawdę wdzięczna, w końcu mogę się cieszyć ogrodem:) Jeśli szukacie takiej firmy z okolic Warszawy, to polecam z czystym sumieniem. 

Dobry i sprawdzony a zarazem tani  odstraszacz na krety https://www.agronetzawadka.pl/pl/p/Kunagone-odstraszacz-zapachowy-na-krety-10-pak/574 

Nie wiem czemu tak wiele osób tutaj broni kretów Jasne, ze takie kopczyki nie przeszkadzają na ziemi, która nie nalezy do nas, czy na polu. Jednak w sytuacji jeśli kopczyki pojawiaja się na trawniku,  to nie jest nam już tak wesoło. Szczególnie, ze taki kret potrafi wykopać nie tylko jeden kopczyk ale wiele takich kopców.... 

Ze swojej strony polecam urządzenie kretołap:

https://www.target.com.pl/produkty/kretolap-urzadzenie

Pozwala sobie poradzić z 50-60 kretowiskami. Urządzenie jest szczególnie popularne we Francji. 

wkop w ziemie pułapki na kreta, te takie rury w ktore moze wejsc ale juz nie wyjdzie.

Z własnego doświadczenia wiem, że działa taka roślina, która nazywa się rącznik. Dodakowo ma piękne czerwonawe, duże liście coś jak kasztan i ciekawe kwiatostany, które przypominaja małe kasztanki ale tu sa czerwone i nie kują. Sprawdziłam i działa, na inne te rzekome odstraszacze szkoda czasu.