proszę o pomoc

witam! zostawił mnie po 9 latach mąż, odszedł do innej, nie umiem się z tym pogodzić, nie umiem znieść myśli, że jest z nią, że ją dotyka, że mówi czułe słowa, że pisze czułe smsmy, dzwoni do niej, a ja siedzę sama i ryczę i tak bardzo za nim tęsknię, jak mam się podnieść, jak żyć, jak odgonic te myśli co on z nią robi, błagam pomóżcie bo nie wiem co zrobię . . .

jest ciezko, ale to ci nic nie da, marnujesz tylko czas na kogos, kto wybral inna. Za kim placzesz? Za kolejnym dupkiem? Nie mysl o tym, zajmij sie czyms, wyjdz gdzies, zapisz na jakis kurs, cokolwiek. I nie mysl.

Nie zostawaj sama, znajdź zajęcie, za dlugo nie zamykaj sie z sobie wyjdź do ludzi. Trzymaj sie. Pozdrofka

pogadaj z kimś wyjdz na kawe, herbata na ciacho, sport intensywnie pouprawiacj ie siedz tak sama! wspólczuje, ale cóz zrobić. banalne ale prawdziwe:czas leczy rany trzymaj sie ciepło :)

ale to takie ciężkie, odsunęłam się od wszystkich koleżanek, bo po co mam do nich usiąść i ryczeć i ciągle pytac o to samo dlaczego to zrobił, nie mam siły na sport, nie jem, ciągle palę i myślę, myślę, myślę, oglądam wspólne zdjęcia i ryczę. To takie łatwe powiedzieć, idż gdzieś nie myśl, ale jak to zrobić, skoro gdziekolwiek się nie ruszę wspominam jak tu czy tu robiliśmy to czy to. Dlaczego to takie trudne, czy naprawde tylko śmierć pozwoli mi o nich przestać myśleć?

czy naprawdę nikt nigdy nie był w takiej sytuacji? i nie potarfi pomóc?

przejdz sie do psychologa

mnie zostawił w 4 miesiącu ciąży - od dwoch dni dosłownie wyje, nie wiem jak sie pozbieram

abigail30 czy zostawił Cie dla innej? znasz ją? pisz do mnie? wspierajmy się razem, proszę . . .

czy naprawdę nikt nigdy nie był w takiej sytuacji? i nie potarfi pomóc? Dostalas rade, aby udac sie do psychologa. To jest to co powinnas dla siebie zrobic. Nikt tutaj Ci nie pomoze jak sie pozbierac i dalej zyc.

wielu z nas bylo w takiej sytuacji, i z doswiadczenia wiem, ze czas leczy rany kochana. nie mysl o nim jako o kochanym czlowieku tylko jako o dupku ktory odszedl do innej. a kiedy to bylo? wyjdz sobie na impreze, poflirtuj z facetami.

nie wiem nic o innej, nie sadze szczerze mowiac - ale boli tak samo, nawet jak tylko sobie wyobraze ze moze byc inna! wyrzucil mnie jak zuzyty mebel, nie chcial miec wiecej dzieci z poprzedniego malzenstwa mial 2 corki . Do mnie powiedzial "pierdole to dziecko, rob sobie co chcesz i wynos sie"

abigail no to tym bardziej chuj mu w dupe! dasz rade, faceci potrzebni sa tylko do wynoszenia smieci.

abigeil30 współczuję Ci z całego serca, zastanawiam się dlaczego faceci to tacy skurwysyni, czy oni nie mają uczuć? czy nie domyślają się co my czujemy

zstanawiam sie skad sie biora tacy ludzie... Tyle mi opowiadal o swoich corkach, jak je kocha, jak o nie dba, jak sobie obiecywal ze jego dzieci beda mialy oboje rodzicow, bo jego wychowala tylko mama. I co ? Życie zweryfikowalo. Jego corki mialy ojca. Moje dziecko bedzie mialo tylko mnie.

zdesperowana housewife jak mam wyjść kiedy wygladam okropnie, o niczym innym nie myślę, czuję tylko ból, o czym mam rozawiać z facetami o moim cierpieniu? facet odrazu ucieknie, a poza tym dam mu satysfakcję że sobie już poradziłam i drogę otwarta do nowego związku lena po co do psychologa co on mi powie? musi pani zapomnieć, znaleźć sobie zajęcie, płaci pani 100 zł nie stać mnie na to

smutna_rozzalona podam Ci maila - pisz do mnie zawsze gdybysmy w razie co zgubily sie na formum. Moze razem bedzie nam latwiej przez to przejsc. Czas leczy rany? Ile tego czasu musi uplynac? abigail30@tlen.pl

abigeil30 my też mamy 5 letniego syna, on tez się wychowywał bez ojca, był ciągle w rozjadzach, też pięknie mowił że jego dziecko bedzie mialo pełna rodzinę i co? znalazł sobie lepszą, młodszą, czarnulkę z pieknymi piersiami

tak jest, to tylko czas leczy rany, a najlepiej druga milosc.. dasz rade! kobiety sa silne:)

lena po co do psychologa co on mi powie? musi pani zapomnieć, znaleźć sobie zajęcie, płaci pani 100 zł nie stać mnie na to swiadomosc polakow jest zatrwazajaca

zawsze szczery o co Ci chodzi? nie byłam nigdy u psychologa ale kiedyś napisałam do jednego online i tak mi własnie mniej więcej napisał

zawsze szczery o co Ci chodzi? nie byłam nigdy u psychologa ale kiedyś napisałam do jednego online i tak mi własnie mniej więcej napisał

nie wiem, przykro mi, zapomnij, czas leczy rany tylko to piszecie czy wy wiecie co to wogóle dla mnie znaczy?, nie rozbiłam samochodu, że jutro pójdę i kupię sobie nowy, mnie zostawił mąż, przyjaciel, osoba którą kochałam, której wierzyłam, która mnie wspierała, a teraz ... jest z nią, on i ona są tacy szczęśliwi a ja? mam ochotę skończyć ze sobą bo chyba tylko to pomoze, ulży mojemu bólowi, cierpieniu, już nawet nie wiem jak mam to nazwać, bo po co i dla kogo mam żyć? dla bezsennych nocy, ciągnących się dni, siedzę płaczę, wyję a w przerwach patrzę tępo w ścianę . . . nie mam juz siły żyć

smutna_rozżalona , a kiedy Cie zostawil?

ale kiedyś napisałam do jednego online i tak mi własnie mniej więcej napisał i zaplacilas 100PLN? no to potrafie zrozumiec twoje podejscie

w sumie trwa to od sylwestra od kiedy oświadczył ze wyjeżdża z nia, ale walczyłam spotykaliśmy się, widziałam że się wacha, w poniedziałek oświadczył definitywnie że wybiera ją, powiedział że jest fantastyczna, że otworzyła mu oczy na wiele spraw, fajnie mu sie z nią rozmawia, że bardzo mu się podoba i jest fantastyczna w łóżku ( wiem że tu nie chodzi tylko o sprawy łózkowe bo go znam, ona go poprostu zauroczyła), co ja mam robić ????!!!

co ja mam robić ????!!! zaakceptowac i zyc dalej

nie, wtedy nie płaciłam nic, ale wiem ze jak bym poszla to bym usłaszała to samo i do tego własnie bym musiała zapłacić

smutna rozazalona ale wielu z nas przechodzilo juz to, ja wiem co to znaczy i wlasnie dlatego ci mowie ze czas leczy rany, a wiem co mowie, zaufaj mi, kilka miesiecy na pewno sie pomeczysz ale z dnia na dzien bedzie ci lepiej, zawsze szczery tobie by sie bardziej przydal psycholog

ale wiem ze jak bym poszla to bym usłaszała to samo i do tego własnie bym musiała zapłacić i dlatego napisalem "swiadomosc polakow jest zatrwazajaca"