Panny z dzieckiem- dyskryminacja w rekrutacji przedszkolnej

Od tego roku zmieniły się warunki rekrutacji dzieci do przedszkola i władze Wrocławia tak dalece się zapędziły, że w walce z fałszywymi samotnymi matkami dyskryminują panny z dziećmi. Jeśli jesteś panną z dzieckiem, a ojciec uznał dziecko, a ty nie ograniczyłaś mu praw rodzicielskich, albo nie siedzi on w kryminale to straciłaś uprzywilejowaną pozycję w procesie rekrutaciji i jednocześnie jesteś skazana na przegranie na punkty z wszystkimi małżeństwami ( nawet tymi gdzie matka nie pracuje), ponieważ wszystkie punkty związane z deklaracjami podatkowymi będą liczone wtedy tylko za jednego rodzica, a nie za dwójkę. np, małżeństwo rozliczajace się z podatków we Wrocławiu dostanie 800 punktów, a panna z dzieckiem 450 i w tym momencie nie ma żadnych szans na dostanie się dziecka do przedszkola. Zresztą dzieciom, których ojcowie są w więzieniu też nie ma czego zazdroscić gdyż władze sobie wymyśliły, ze matki będą musiały przedkładać wyroki sądów o skazaniu..... czyli wszyscy będą wiedzieć za co tatuś siedzi... Polecam zainteresowanym lekturę kryteriów rekrutacji, a zwłaszcza załącznika przy informacji o samotnych matkach: http://www.absolwenci.wroclaw.pl/przedszkola.aspx?menuv=44&menuh=0

wow moje się dostało na piąty rok życia mnie też wciskano takie kity, ale zupełnie wystarczy spotkać się z dyrekcją w towarzystwie ojca dziecka i przedłożyć potwierdzenie meldunku, i złożyć oświadczenie że dziecko pozostaje pod jednym adresem

up

w czym problem?? wcale nie są takie drogie. wiem, bo moje dziecko chodzi do takiego. a nie zarabiamy z mężem tzw. "kokosów". mamy w sumie 5700 miesiecznie netto. mieszkamy w mieście ok. 400 tys mieszkanców.

za przedszkole płacimy natomiast 900 złotych na miesiąc.

was stać, ale pannę z dzieckiem niekoniecznie może byc stac prawda? 5700 łacznie? czyli podziel to na dwa i czy tez tak bez problemu opłaciłabyś prywatne przedszkole, utrzymała siebie i dziecko? nie wszyscy tatusiowie płacą alimenty w wysokości kilku tysięcy....

jak pannę stać było na zrobienie dziecka to i bardzo dobrze dyrekcja zrobiła. Nie trzeba cudzołożyć przed ślubem, bo to grzech, dzisiaj ksiądz u nas na rekolekcji tak mówił. Nie rozumiem dla was usunięcie płodu to grzech a już cudzołożenie to nie. Niestety jesteście w błędzie tak samo jedno i drugie jest grzechem.

tak, tak wg tej pani powyzej z "grzesznych" związków, "grzeszne dzieci" nie powinny dostawac się do przedszkoli, bo jeszcze grzechem ubrudzą twoje święte dziecko niepokalanie poczęte

Do tych mądrych co o cudzołożeniu piszą. Zabezpieczanie się też jest grzechem. A z przedszkolami to przegięcie. I nie każdy zarabia tyle żeby było stać na prywatne przedszkole.

że moje dzieci są dyskryminowane, bo mają normalnych rodziców i do państwowego przedszkola nie mają prawa, bo w pierwszej kolejności przyjmowane są dzieci matek samotnie wychowujących dzieci. I co mam się rozwieść? Moja rada jest jedna. Musisz "wychodzić miejsce" tz chodzić aż do znudzenia pani dyrektorki aż przyjmie i tak co 2-3 dni.

a czym się różni dziecko panny od dziecka w pełnej rodzinie, także dyrekcja bardzo dobrze zrobiła, a jak pannę nie stać to niech nie robi dziecka, ja teraz w naszym przedszkolu zrobię awanturę, co ich obchodzi czy dziecko ma dwoje rodziców czy jedno, jedynie dziecko wdowy.wdowca winno być uwzględnione, bo to dziecko faktycznie ma jednego rodzica, a panny, przecież ojciec żyje, jak nie daje panna rady niech odda ojcu.

mają rację , trzeba skończyć z dupczeniem

popierzieleni jesteście słuchać mi się niue chce tego kołtuństwa a słyszeliście o sprawiedliwości społecznej?

I dobrze zrobili!!!Czym różni się dziecko z małżeństwa od dziecka panieńskiego,które ojciec uznał?Mają oboje rodziców?Mają! To dlaczego panny z dzieckiem są wiecznie na lepszej pozycji?? Było nie robić dzieciaka i nie skamleć teraz :O

maja wieksze prawa. One musza idz do pracy, natomiast kobieta ktora ma meza ma obowiazek zostac w domu i zajmowac sie dziecmi

One z alimentów żyją jak królowe :O

A gdy facet alimentow nie placi, a one maja dobrze platna prace. Poza tym kobietom z dziecmi nalezy sie pomoc od panstwa i szacunek. Szacunek za to ze nie usunely jak inne kurwy.

Ciekawe kto zarobi na to dziecko "panny", może te przykładne małżeństwa? Może "panna" powinna utopić się w Wiśle razem z tym dzieckiem to wtedy czcigodne mężatki odetchną, że pozbyły się konkurencji? "Panna" ma jedną pensję, ewentualnie alimenty, niezbyt wysokie i często jest kompletnie sama. Ona nie jest na lepszej pozycji-zdecydowanie jej pozycja jest fatalna a trosk jakie ma matka samotnie wychowująca dziecko nikomu nie życzę. Czy "było nie robić dziecka" też powiecie kobiecie, która została porzucona przez męża, rozwiodła się i de facto została samotną matką? Fortuna kołem się toczy...

Ktoś tam wyżej pisał że 5700 to wcale nie tak duzo.Żartujesz?Jestem samotna matka,nie chce miec z ojcem dziecka nic wspolnego,i tak nie ma co z niego sciagac.Dostaje od panstwa 218 zl.Nie pracuje.Jak ktos slyszy ze jestem samotna matka zaczynaja sie glupie uwagi,jak sobie poradze itp.Wszedzie caluje klamke.Gdyby nie darmowa żywnosc z UE nie wiem co bym dała dziecku,bo czasem jest naprawde tragicznie.Głoduje żeby dziecko miało.A neta mam darmowego w tel,wiec darujcie sobie głupie uwagi.

Ktoś tam wyżej pisał że 5700 to wcale nie tak duzo.Żartujesz?Jestem samotna matka,nie chce miec z ojcem dziecka nic wspolnego,i tak nie ma co z niego sciagac.Dostaje od panstwa 218 zl.Nie pracuje.Jak ktos slyszy ze jestem samotna matka zaczynaja sie glupie uwagi,jak sobie poradze itp.Wszedzie caluje klamke.Gdyby nie darmowa żywnosc z UE nie wiem co bym dała dziecku,bo czasem jest naprawde tragicznie.Głoduje żeby dziecko miało.A neta mam darmowego w tel,wiec darujcie sobie głupie uwagi.

Powinna decydowac kolejnosc zgloszen a nie stan cywilny. Sytuacje sa rozne. Moze ta panna ma wsparcie w dziadkach i zarabia 5 tys miesiecznie a malzenstwo ma 3 dzieci, nie maja dziadkow i powiedzmy maz zarabia 1500zl i pensja zony sie bardzo przyda. Nie mozna tak uogolniac. Sa rozne sytuacje

Dzieci bogatych lub dobrze zarabiających osób chodzą zazwyczaj do prywatnych przedszkoli i szkół a nie tłuką się o miejsce w osiedlowych przybytkach.

dziś nie ma juz takiej mody na hajtanie się więc taka matka samotna to moze być laska żyjąca w związku od lat praktycznie, i mająca dokładnie takie samo zycie jak meżatka, tylko że sie inaczej to nazywa. Taka Anna Przybylska nie ma z Bieniuiem ślubu i gdyby była bardziej anonimowa to też byłay niby matką wychowującą samotnie dwoje dzieci. Wiec troche to naciągane pojęcie.

*Bieniukiem

bo ja z kolei jestem mężatką, a gdy mi mówili, że samotni mają pierwszeństwo to pytałam" czy w takim razie mamy się rozwieść czy co?)....

Panny z dzieckiem naciągają społeczeństwo!!!! Jak jesteś panną ,nie rób sobie dziecka, logiczne? O sorry,one nie kierują się logiką,tylko dupą. No to teraz mają za swoje!

hehee Prawda,potem tylko normalne rodziny cierpią przez te zdziry

co, dało się tyłka a teraz płacze jaka to biedna samotna matka, trzeba było się zabezpieczać, albo nie dawać. Precz z pannami z dziećmi, tylko przynoszą wstyd naszemu krajowi.

upsaaaaaa

Zamiast mieć pretensję do władz jakiegoś miasta - miejcie pretensje do innych mamuś bo to przez nie tak wygląda nabr do przedszkoli ;) Gdyby mamusie były uczciwe to i nie byłoby takiej sytuacji i przymusu do takich kroków - to proste.