Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szaraaa mysza

kompletnie nie umiem się ubrać

Polecane posty

Gość szaraaa mysza

ubrania w szafie chyba do siebie nie pasuja, nie umiem dobierać dodatków aby wyglądać inaczej może poradzicie mi jakieś zestawy jestem wysoka i szczupła ( 174cm i 55kg)jasna karnacja, ciemne włosy, mały biust i troszke szersze biodra, mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytryna
:)) mam 173cm i również waże 55kg tylko mam 18lat :) kiedys mialam problem z tym jak sie ubrac ... wszystko było szare,nijakie...chcialam ukryć swój wzrost i to,ze nie miałam kształtów..teraz mimoze biust mam mały bo 70B ale bardzo mi sie on podoba:) eksponuje go ubierając jakies zwykłe koszulki na ramiączkach ,a na to daje jakies sweterki ,żakieciki z 3/4 rękawem:) uwielbiam elegancki styl ,taki klasyczny... jenasy ciemne rurki(w koncu mamy długie szczupłe nogi) nie bać się jakiegos obcasu założyc! bo to grzech w naszym wypadku:D nie chodze na co dzień bo nogi mnie bolą i z reszta uwazam,ze obcas powinien być na jakies okazje,a nie tak o zeby sobie w miasto pójsc.. dlatego poki co jakies fajne"botki" nie mówie o tych typowych skajach z tymi czubkami (są tak ohydne,ze az oczy bolą) mówie o jakis zgrabnych zamszowych moze byc mały obcas,zeby był wygodny ...ja np. teraz czaje sie na jakies ładne brązowe ,albo kremowe bo bardzo ładnie wyglądają do ciemnych spodni :) przynajmniej mi sie to podoba ,kiedy góra jest ciemna,a dół jasny i do tego fajna torebka na która tez sie czaje(brązowa pikowana) to wszystko zalezy od Ciebie co lubisz no i czy w tym na pewno dobrze wyglądasz o to jest pytanie..ja nosze dużo sweterków bo one fajnie wyglądają na szczupłych dziewczynach tak dziewczęco..lubie pastelowe ,turkusy jakeis ciełe róże,ale mam tez czarny zwykły bardzo ładnie skrojony i do niego ubieram zawszejakaś fajną chuste najlepiej taką w stylu "indyjskim" podobają mi sie:) nosze tez biżuterie mało,ale nosze kolczyki zawsze przy uchu bo nienawidze wiszących dla mnie to wiocha.. przy uchu sa takie dyskretne i delikatne,mam palce jak makaron i długie własne paznokcie to mile widziany jakis srebrny pierscionek,czy cos(pewnie Ty tez moglabys takie cudeńka nosic) no i jesli chodzi jeszcze o jakies dodatki to paski! pasek skórzany brązowy,czarny wg mnie rewelacja i tak stylowo:) a reszta uroku jest w Tobie:) we włosach w zadbanej cerze w uśmiechu i ładnie podkreślonych oczach :) ja jeszcze zawsze podkreślam kości policzkowe..i tyle mi wystarczy:) dobra perfuma i jazda..pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaraaa mysza
dziekuje za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeszowianka jedna taka
fajny dobór kolorów ;) i spódniczka do autorki ja mam prawie 30 i też mam czasem z tym problem jestem ciut niższa i ciut więcej ważę ;) dodatków typu koraliki branzoletki nie znoszę ponieważ mi przeszkadzają jedyne to szalik rękawiczki i czasem coś na głowę ;) Nie trzeba się ubierać super modnie żeby dobrze wygladać moda to nie obowiązek ;)nie każdemu wszystko pasuje ;) mozna nawet coś odgapić np od gwiazd ;) mam na myśli dawnych i warto mieć swój styl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKNY
zanim zdecydujesz sie cos kupic, zastanow sie dobrze, do czego bedziesz to nosic; czasami podoba mi sie baaardzo jakis ciuch, lecz nie bylabym w stanie do niczego go dopasowac, wiec odpuszczam i nie kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki: Przed zakupami dobrze się zastanów czego potrzebujesz, i ile kasy możesz wydać.Najlepiej odczekać aż będziesz mogła zrobić 'sweryjne zakupy"...niekoniecznie drogie, net ,ciucholandy, wymiany , szafa mamy;-) itp. Odpowiedz sobie najpierw na pytanie jakie buty?? czu możesz/lubisz obcasy czy nie? bo to determinuje krój spodni. w każdym wypadku, ja osobiście polecam zacząć od zestwu: 1. ciemne/czarne/grafit rurki-myślęże to fason dla Ciebie 2. żakiet casual-dobrany do spodni 3. biała koszula tunkia-dopasowana w pasie 4.około 4 jednokolorowych uniwersalnych sweterków dopasowanych do żakietu i spodni. 5.dopasowane do siebie buty i torebka 6 reszta do dodatki tę bazę można stopniowo uzupełniać ahhaaaaaa zapomniałam o pasku dopasowanym do butów i torby ;-) a co do dodatków zdecyduj się na początek albo na srebrne albo złote i NIGDY nie mieszaj tych dwóch typów razem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona zieloooona
szaraaa mysza dziewczyny bardzo dobrze Ci radzą. Ja też uważam, że z Twoim wzrostem to wszystko będzie na Tobie ładnie wyglądało. Ja mam ten sam problem, w szafie bardzo dużo ciuchów, ale wszystko takie nijakie i nigdy nie wiem co na siebie nałożyć i co do czego dopasować. Ja chyba nie potrafię kupować ciuchów. A poza tym wydaje mi się, że i tak źle wyglądam bo nie jestem wysoka - mam 165 cm. Jestem szczupła, ważę ok 50 kg, figurę mam podobno bardzo ładną ;) Też nie wiem jak się ubierać. Mam 26 lat i chciałabym w końcu coś zmienić, żeby wyglądać kobieco a nie jak jakaś nastolatka ;( Mój M.nie ma żadnych zastrzeżeń i podoba mu się mój styl, ale ja jednak chciałabym coś zmienić. Jak mam się ubierać, żeby przy wzroście 165 cm wyglądać i czuć się kobieco?? Doradźcie mi coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do-> ona zieloona 165 jest ok, wystarczy Ci, jeśli bardzo chcesz poczuć się wyższa, to: -obcasy, zbrabne koturny, szpilki, -spodnie z podwyższonym stanem -spódnice ołówkowe do kolana -całość w jednym kolorze/jednej tonacji,żeby nie dzielić sylwetki na części Jeśli szfa wydaje Ci sie nijaka (raczej zawartość szafy)...postaw na dodatki i na przyszłość kupuj ubrania w jednym 'nowym stylu' tak by wszystko komponowało się ze sobą. Jeśli masz ładną figurę 9skoro wszyscy tak mówią to tak pewnie jest)....zacznij od drobnych reform np. wzorzyste rajstopy, legginsy, nowy szal,broszka, okulary itp. może wart tez zqainwestować w nowa fryzurę i makijaż???? fryzura potrafi naprawde odmienić o 180stopni. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze i mi .......
nirminbelle doradzisz? mam 26lat 160cm wzrostu 50kg jak sie ubierac by wygladac na tzw swoj wiek i wygladac jak kobieta a nie dziewczynka??;) niby wiem ale jakos nie lubie zakupow i przewaznie kupuje cos w pospiechu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do to może i mi => Z tego co piszesz ygląda na to,że chcesz sie postarzyć ;-) tak więc moim zdaniem powinnaś na codzień unikać: -bluz i ubrań a la sportowych, typu house, diverse etc. -zrezygnować ze sportowgo obuwia, sportowych toreb, spodni a la boyfriend, szwedów, aladynek iinnych spódnicospodni, długie spódnice i sukienki przy Twoim wzroście będą niekorzystne. Jeśli chcesz wygladać poważniej: postaw na 2 żakiety, jeden ciemny klasyczny, drugi np z ciemnego denimu lub satyny. do tego spodnie, ja polecam boot cut, streght legs albo rurki, najlepiej dłuższe poadające miękko na buty ( z obcasem lub koturna). do tego uniwersalna spódnica z ciemnego denimu dopasowana do figury i zgrabności nóg. -jeśli chcesz wygladać poważniej postaw na stonowane kolory ubrań+ mocne dodatki, np całość popielato morska a do tego "m,ocno nasycone" morskie dodatki. -warto pomyśleć nad zakupem dorosłych akcesoriów; parasolka, okulary słoneczne,paski, rękawiczki cyklisty itp. Ciężko coś więcej napisać bo nie dałaś żadnej fotki i linka jak dokładnie chciałabyś wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze mi..
nirminbelle jestesz niesamowita:) bede musiala sprawdzic te anglosaskie nazwy:) ogolnie to tak: lubie marynarki i żakiety, lubie parasole, rekawizki, paski, na sportowo sie ubieram kiedy wymaga tego sytuacja dlugich sukienek i spodnic nie nosze obcasy tak, za to na koturnie nei mialam nigdy butow jakiegos oglonego stylu nei mam:) raczej wole klasyke z elementami czegos niestandardowago zeby neipowiedziec awangardowego nie chce znowu tez wygladac z powaznie i na ponad swoj wiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaraaa mysza
dziękuje za kolejne rady:) nie umiem robić zakupów najchętniej poszłabym na nie ze stylistą, który zaproponował by cały strój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona009
Dziewczyny pomóżcie... Kompletnie nie umiem się ubrać. Gdy widzę na ulicach dziewczyny, które świetnie wyglądają to odechciewa mi się wszystkiego. Nie lubię zakupów i nie umiem wybrać. Poza tym w moim mieście nie ma zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o ubrania. Jestem młodą osobą, dość niską ( 166), ważę ok. 55 kg, mam mały biust, spore biodra, zgrabne nogi. Bardzo podoba mi się klasyczny styl. Lubię marynarki, koszule, tuniki. Jeśli chodzi o kolory to delikatne jakieś beże itp. Co powinnam zakładać? Proszę was o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
A co poradzicie mi? Mam 30 lat, niebieskie oczy, ponoc wygladam na kilka lat mlodziej, 165 cm wzrostu, 55 kg, (chce schudnac kilka kg ale to tylko dlatego ze tluszczyk odlozyl mi sie pod pepkiem), mam niewielki biust ale zgrabne nogi. :) Wstawanie rano a potem zagladanie do szafy i decydowanie sie w co sie ubrac to dla mnie koszmar - wszystkie ubrania albo prawie wszystkie sa dla mnie jak szmaty za przeproszeniem - w szafie mam tylko kilka par zwyklych dzinsow, i to nie jakies rurki ktore fajnie podkreslaja ksztalt nog ale zwykle dzinsy w ktoych czasem musze na dodatek podwijac nogawke bo jest za dluga :/ Oprocz tego mam kilka bluzek ktore wkurzaja mnie bo kupilam je gdy lubilam kuse bluzki wiec nawet jesli je zaloze i siegaja mi do spodni, to co jakis czas "podchodza" mi do gory i musze caly czas je poprawiac (wiem ze jakbym schudla to by tak nie podlazily do gory:) ). MAm dosyc duzy wybor letnich bluzeczek, no ale lato juz sie skonczylo... no i mam jeszcze duzo krotkich spodniczek, ale... sa za krotkie zeby zalozyc je do pracy!!! Co do butow, to atrakcyjnie czuje sie tylko w butach na obcasie, ale z drugiej strony wkurzaja mnie bo nieraz bylo tak ze spoznilam sie na autobus do pracy bo nie moglam w nich biec :P albo zaczynaja mnie po pewnym czasie bolec stopy od obcasow. A poza tym mam wrazenie ze do tych zwyklych jeansowych portek ktore mam buty na obcasie nie pasuja (mam tu na mysli botki jesiennno-zimowe, cale zakryte). No i sama juz nie wiem czy jak zakladam buty na obcasie to mam rozwijac te glupie nogawki ? Jesli chodzi o dodatki, to w ogole masakra. Nie mam pojecia co do siebie pasuje, jedyny super zestaw ciuchow i dodatkow jaki sobie znalazlam to czarne getry i szara gruba tunika do legginsow (czyli stroj na jesien i zime) i do tego ozdobny naszyjnik z kamieni. No ale nie bede przeciez codziennie chodzic w legginsach nawet jesli gore bede zmieniac codziennie? Masakra...czasem mam ochote zaplacic jakiemus styliscie zeby poszedl ze mna na zakupy, doradzil mi cos, kupic mnostwo ciuchow a te moje oddac ludziom biednym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
A poza tym tak jak kolezanka powyzej, ja tez nie przepadam za zakupami ubraniowymi czy butowymi... ;) caly czas mysle ze ekspedientka bedzie mi wmawiac ze wygladam w czyms super nawet jesli wygladam zle, tylko po to zeby sprzedac produkt... i w ogole nie mam wyczucia czy cos na mnie dobrze lezy... nei wiem jak odroznic czy cos lezy tak a nie inaczej bo "taki ma kroj" czy tez to na mnie ten ciuch nie pasuje? Ale maruda jestem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beżowa
Witam, też poproszę o radę. Mój problem to "przysadzista" sylwetka, wiem że najlepsza rada to "schudnąć!", ale jak wiadomo to dłuższy proces. A jakie kroje będą dobre do takiej sylwetki jaką mam teraz??? 21 lat, 165 cm wzrostu, 62 kg blond włosy mniej więcej do wysokości piersi, niebieskie oczy, okulary nie bardzo umiem chodzić na wysokich obcasach, preferuję płaskie buty lub do ok 5cm (mam jedne szałowe 12cm ale to na naprawdę ważne imprezy:) na co dzień noszę dzinsy + sweterki, proste bluzki z żakietami, lubię różnego rodzaju szale i biżuterię nie tylko srebro czy złoto, ale jakieś kamienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhypnotic
Dziewczyny, czesto nie ma az takiego znaczenia ile wazycie, ale to, jaki macie typ sylwetki. Nalezy go poznac i nauczyc sie dobierac ubrania do figury, co nieco zakryc i wyeksponowac zalety. Zastanowcie się, co macie najlepszego: nogi, biust, waska talie...I tak dobierajcie stroj, zeby to podkreslic. Slabe strony, np. brzuch maskujemy noszac np. bluzki odcinane pod biustem i szerokie w miejscu brzucha. Akurat autorka ma szczupla budowe, ale moze sobie pozwolic na jasne kolory, wzory, falbanki na wysokosci biustu, powinna za to unikac przyciagania uwagi do bioder, idealny bedzie wiec dla niej zestaw jasna gora, ciemny dol. "Mam podobny problem" - jesli masz duzo letnich bluzek to po prostu kup na jesien ladny zakiet i ladny rozpinany sweter w klasycznych kolorach i nos do tych bluzek. Kiedy nosisz jeansy botki zakladaj na wierzch, nie podwijaj nogawek, wloz je do srodka. No chyba, ze sa bardzo szerokie, wtedy sie nie da. Zeby stworzyc fajny zestaw wystarcza jeansy, bialy t-shirt, fajna marynarka i ladny wisior na szyje. Jesli nie chce Ci sie kombinowac rano, to skompletuj kilka takich prostych zestawow, zeby wszystko do wszystkiego pasowalo. Bezowa, unikaj zbut obcislych rzeczy. Spraw sobie nieco wieksza i dluzsza marynarke w typie meskim, ladnie wydluza przysadzista sylwetke. Nos spodnie lub spodnice + marynarke w ciemnych kolorach a pod spod jasna bluzke. To wyszczupla sylwetke, powinnas miec chociaz ze dwa zestawy ciemnego "mundurka" - spodnie + marynarka, np. czarne i granatowe i kilka jasnych bluzek do noszenia z nimi. Zamiast marynarki moze byc tez rozpinany dluzszy sweterek. Ozywiaj te zestawy bizuteria, cienkie szale tez jak najbardziej moga byc. Wazne, zebys nie motala ich bardzo ciasno pod szyja, bo tylko ja skrocisz. Najlepiej nos je luzno, tak, zeby konce opadaly na biust, wszystko co opada w pionie wydluza optycznie sylwetke. Odpowiednie dla Ciebie sa kolory chlodne i neutralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhypnotic
Zapraszam Was na bloga, gdzie mozecie poczytac o tym jak sie ubrac i znalezc inspiracje do tworzenia ciekawych zestawow i skompletowania szafy :-) http://llovereligion.blogspot.com/ Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conatopowiesz
Cześć! Koleżanka wysłała mi adres nowej strony: www.ijakwygladam.pl Możecie na niej komentować i oceniać stroje. Ja sama na swoim blogu wrzucałam zdjęcia i pytałam innych o opinie. A ta strona wydaje się dość prosta w obsłudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarketModa
Inspiracje co do ubioru można czerpać z różnych czasopism, z telewizji. Nawet przeglądjąc strony internetowe możemy wyłapać to co nam sie podoba i ubierać sie podobnie, nie zawsze wydając na to duże pieniądze. Pozdrawiam www.marketmoda.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Dziewczyny, czesciowo udalo mi sie rozwiazac moj problem! Kupilam sobie kilka tunik w roznych kolorach i zakladam je do legginsow albo tez do jeansow z waskimi obcislymi nogawkami. Wyglada to swietnie, na dodatek gdy zaloze to tego dlugie kozaki do kolan na wysokim obcasie. :) Oprocz tego do tego dodaje jakis wisior. :) I jest git. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Dziewczyny, kupilam soboe ostatnio ozdobna agrafke, cos w stylu http://www.punkklimaty.pl/index.php?products=product&prod_id=82 ale duzo bardziej elegancka (do stroju do pracy), dlugosci ok. 5 cm. Wstyd sie przyznac, ale nie wiem w jaki sposob ta agrafka moglaby mnie ozdobic... czy mam ja przypiac do koszuli, czy tez moze do apaszki ktora zakladam do pracy? I jak ja ladnie przypiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
w gore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobładzona
Co prawda minęły 4 lata ale może znajdą się jakieś życzliwe duszyczki do pomocy? : mam 19 lat; 155 cm wzrostu i 55 kg. Jaki dobór ubrań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami wystarczy zacząć od prostych rzeczy :) Ubrania mają ogromną moc, które dają nam mnóstwo pewności siebie. Polecam ten artykuł. Jest w nim dokładnie opisane jak zacząć budować swój styl zaczynając od prostoty :) Polecam -> https://krotkieanalizy.wordpress.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×