Wstydliwy problem

Jakiś czas temu wyszedł mi na wargach sromowych jakiś bolący guzek. Najpierw był malutki a potem nagle z dnia na dzień powiększył się niesamowicie i strasznie bolało. Poszłam do ginekologa ( strasznie niemiły był i wogóle jakiś dziwny :/ ) Nie dość, że na recepcie przepisał mi ibuprom, zamiast czegoś na prawdę przeciwbólowego to nawet nie powiedział mi co mi jest i dlaczego. Kazał również płukanki kupić do przemywania miejsc intymnych. To było coś niby ropień. No i niby po tych płukankach pękło ale ciągle mam taki mały guzek z którego wypływa czasem biały płyn. No i czuję jakiś "guzek w guzku" w tym miejscu. Może to blizna po tamtym ropniu. Nie mam ochoty znowu iść do gina, bo mam uraz od tamtego czasu ( to była moja pierwsza w życiu wizyta). Może wy wiecie, bądź miałyście coś podobnego i możecie coś nieco napisać co robić żeby to znikło?

Nie miałam. Zmień ginekologa.

idz do innego ginekologa, najlepiej prywatnie i do kobiety. Durny gin...mozesz miec przez takiego glupka uraz do ginekologow

z czasem ci zniknie

Idź do innego ginekologa, lepiej mieć pewność co to takiego. Nie ma się co wstydzić... Osobiście nie mialam czegoś takiego, ale gdyby mi sie przydarzyło, nie zwlekałabym z wizytą. Proszę podlej moje drzewko: http://bufobufo.posadzdrzewo.pl

faktycznie fatalne, ja miałam kilka lat temu, ropień, próbowałam odkładać wizyte ale juz tak bolało że nie dalo rady. w znieczuleniu miejscowym gin mi to przeklul, zostala niestety blizna. od reki, na wizycie. a jaka ulga..... ale to najbardziej krepujace z czym sie spotkalam :p

No właśnie ja też miałam mieć "przekłucie" jakby te płukanki nie pomogły, ale, że byłam u ginekologa w szpitalu w sobotę i w razie czego kazał mi przyjść następnego dnia na przekłucie. No i poszłam w niedzielę do tego szpitala (okazało się, że ten "mój" dziś nie pracuje) i inny do mnie z wrzaskiem, że dziś niedziela i oni nie robią takich rzeczy :/ A zostały Ci blizny?

xxxxxsssss Sorry nie o blizny tylko o np guzek bądź zrogowacenia z bliznami i czy coś dalej "płynie stamtąd?

zależy jak masz duży ropień. u mnie zaczęło sie od zwyklego pryszcza i z dnia na dzien sie powiekszało, po tygodniu męki było duże- wiec przekłuli to i mam dziurkę + zgrubienie dookola tego, jakby taka blizna. z czasem sie bardzo zmniejszyla i nie jest wyczuwalna, ale i tak jakiś tam defekt niestety...

guzek byl na poczatku, potem zniknal. ale juz nic nie plynelo i nie plynie:)

xxxxxsssss Dzięki :) Mam nadzieję, że zniknie, a tak wogóle to może chociaż Ty wiesz od czego to się bierze?

może to kaszak?

nie wiemdokladnie, gin powiedzial, ze to stan zapalny po prostu.