młoda mamusia a niedojrzałosc facetow

kolejny ładnie zapowiadajacy sie zwiazek rozleciał sie, usłyszałam znów : " nie chce rywalizowac z Twoim dzieckiem, ono zawsze bedzie na pierwszym miejscu " . dlaczego faceci tak szybko sie poddaja i id ana łątwizne

chciałam sie tylo wygadac :(

bo to ewolucyjny, że prawie nikt nie chce cudzych dzieci. Już pomijając to, że dziecko będzie najwazniejsze i to czyjeś dzieko a nie jego... i jeszcze tatuś... który pewnie za 2 lata pomacha ręką a ty do niego wrócisz. A w drugą stronę Czy ty chciałabys faceta z dzieckiem? Albo opiekującego się bo coś tam z byłą żoną nie żyje/odebrane prawa albo takiego co ma dziecko z ex? pewnie nie. co? To czemu oni mają chcieć? :P

Niedojrzala to ty jestes z takim mysleniem :o

Wszystko zwalasz na niedojrzałych facetów. Ale to Ty jesteś samotną matką. To jest oznaka dojrzałości? Poza tym zapewne popełniasz typowy błąd - na pierwszym miejscu stawiasz dziecko. Facet jest drugi i ma się dostosować. Rzadko który tak by chciał. :( Póki czegoś nie zmienisz, to masz marne szanse na faceta. Przemyśl sprawę!

Bo tak jest juz.facet nie lubi sie dzielić szczególnie na poczatku znajomości.dopiero jak troche czasu mija dochodzi do niego ze dziecko jest dzieckiem a nie rywalem.taka natura po prostu i nie przeskoczy tego.mozesz tylko bardzo sie starac by facet ktory moze wybrać inna kobiete ktora moze miec cala dla siebie wybrał taka ktora musi jednak czas poświęcać tez dziecku i nie zawsze moze byc z nim.ciężka sprawa ale musisz znalezc złoty środek ale i raz dawać troche wiecej dziecku a raz facetowi zeby żadne nie poczuło sie zaniedbane.

dziecko zawsze musi być na 1 miejscu...a ten facet jak tego nie rozumie , to niech zajmie się modelami do sklejania a nie rodziną...

w zyciu bym nie wrociła do ojca mojego dziecka. a poza tym wspolne dzieci z nowym partnerem tez mozemy miec! ja pryznajmniej jestem dojrzalsza niz moje rowiesniczki, nie w głowie mi dyskoteki i zabawa i moze w tym jest problem ,bo faceci szukaja słodkich idiotek

ALE CO Z TATUSIEM TWOJEGO DZIECKA??? a tak poza tym żeby bylo fair powinnaś szukać samtnego ojca z dzieckiem i wtedy takiego tekstu byś nie usłyszala;)

Brzydki Niski Beznadziejny. Ale zawsze jest swiatelko w tunelu, 'wystarczy' byc fajna laska i poukladac sobie w glowie pewne rzeczy (niekoniecznie kosztem dobra dziecka).

oczywisice ,ze moze byc samotny ojciec, no ale tka mi sie zycie układa ,ze spotykam kawalerow bez dzieci, wiec co, od razu mam rezygnowac ze znajomosci ,albo przykleic sobie na czoło kartke " samotna matka "?

a tatus to przeszłosc-sam okazał sie dzieckiem ,przerosło go to wszystko

zadnych sensownych rad niestety nie dostałam

a czego oczekujesz? ja też jestem sama z identycznej przyczyny, po prostu czekaj aż spotkasz kogoś odpowiednio dojrzałego, a tymi docinkami się nie przejmuj na kafe trwa krucjata przeciwko samodzielnym matkom, sądzę że to lobby porzuconych facetów którym duma nie pozwala zapomnieć :)

Moja sensowna rada: Niech dziecko nie będzie dla Ciebie całym światem! Miej i rozwijaj swoje zainteresowania, hobby. Dbaj o siebie i swój rozwój.

ja poprostu mysle ze nic na sile.....Bog dal ci cos co jest bynajmniej najwazniejsze dla mnie -dziecko.dziecko to zycie a nie ma nic wazniejszego jak ludzkie zycie.zyj jak zyjesz rozwijaj sie a nie maszsz nawet pojecia ze milosc do Ciebie sama przyjdzie nawet nie bedziesz wiedziala kiedy....nie chodzi mi o to zebys poswiecala zycie dla dziecka ...nie wiem w jakim wieku jest twoje dziecko ale mysle ze poprostu czujesz sie samotna brak ci poczucia bezpieczenstwa....ale bezpieczenstwo nie koniecznie musi byc od mezczyzny....ubezpiecz sie sama czyli badz niezalezna ...zaradna....

samodzielne mamy mają przestrzeń na rzwój osobisty, natomiast życiue zmusza je do ciągłego sprawowania opieki i uważności wzgledem dziecka, z tej prostej przyczyny że nie mają wsparcia ze strony faceta taki facet powinien wykazać się aktywym uczestnictwem w życiu kobiety i zarazem dziecka, jeżeli tego nie robi a np. chce samodzielnych spotkań to wiadomo że ona myślki w tym czasie o dziecku sama natura. klucz jest taki że wchodzi się w życie rodzinne, to nieuniknione- i możliwe! może ja jeszcze nie spotkałam, ale np. mam koleżankę 2 dzieci- od roku żyją z chłopakiem młodszym o dwa lata, który wychowywany przez matkę a nie uznany przez ojca doskonale ją rozumie i dzieci mówią mu Tato inna wychodzi za mąż, facet odbiera dziecko z przedszkola i razem jej gotują obiad, zanim wróci z pracy po prostu są w rodzinie

Polecałbym mniej desperacji, a nie łapanie każdego faceta. Czy facet to najważniejszy mebel w domu?

twoja wypowiedz jest pozbawiona sensu

nie jest najwazniejszy, ale to chyba oczywiste, ze chciałabym z kims stworzyc zwiazek.

zupełnie naturalne, ale z racji twojej rodziny musicie w zasadzie od razu prowadzić życie rodzinne, więc etap randek w sumie odpada

no ale wlasnie faceci sie tego boja i tu tkwi problem

Ja tez mam taki problem - jako samotna matka nie moge znalezc faceta na dluzej choc jestem naprawde atrakcyjna to im chodzi glownie o seks a co do przyszlosc to raczej nie widze by dazyli do wspolnej rodziny

To jest oczywiste dla bab, nie dla facetów. Związkowczynie :P

oddaj bachora do domu dziecka i zacznij żyć pełnią życia! Zasługujesz na to a bachor to tylko ciężar. żaden zdrowy na umyśle facet się Tobą nie zainteresuje. Po co skoro tyle lasek bez dzieci dookola?

> dziecko zawsze musi być na 1 miejscu na pierwszym miejscu zawsze powinien być małżonek (partner).. dziecko dopiero na kolejnym, ono i tak od ostatecznie odejdzie żeby założyć własną rodzinę chciałybyście faceta który wam powie, że was kocha ale jego mamusia lub koledzy muszą być na 1 miejscu ?

Pitolenie o szopenie, nie ma silniejszej więzi niż matki z dzieckiem, ale niekoniecznie w drugą stronę.

> ma silniejszej więzi niż matki z dzieckiem Zgadzam się ze istnieje instynkt macierzyński, ale czy słyszał ktoś kiedyś o instynkcie ojcowskim? Ja nie. Kobieta która daje odczuć swojemu facetowi, ze dziecko jest ważniejsze, ryzykuje rozpad związku. W konsekwencji szkodzi i sobie i dziecku.

Zacznijcie prawidłowo wybierać sobie partnerów a nie lecieć tylko na wygląd :-o Wybieracie źle, odrzucacie normalnych facetów, którzy chcieliby wam dać o wiele więcej niż te metroseksualne cioty ale wy wiecie lepiej :-o Później zostajecie same z dzieciakiem i dziwicie się, że nikt normalny was nie chce. A wy zdziwione ze ten co wczesniej was chciał teraza nie chce:-o I jeszcze nazywacie nas niedojrzałymi :-o To jest normalne ? Dajcie szanse przeciętnym facetom to nie będzie was spotykać to co spotyka. No ale wy chcecie CIACHA :-O Nic dziwnego, że później nikt was nie chce bo jesteście DRUGIEGO SORTU !!!! Tak jest, DRUGIEGO !!!!

TO JA SRAM NA TAKI ZWIĄZEK W KTÓRYM FACET CHCE BYC WAŻNIEJSZY NIŻ MOJE DZIECKO daję głowę że inne samodzielne mamy też kiedy kobieta poddaje się totralnie facetowi i stawia go na piedestale kosztem dzieci to dopiero jest patologia