chcę bogatego faceta czy to źle ?

No to Twój wybór, jeśli to ma Ciebie uszczęśliwić to co w tym złego? ;]

czemu jak facet chce ładną kobietę jest to społecznie akceptowane, a jak kobieta chcę boagtego męża to źle się na nią patrzy ?

To nie jet żle, znaczy ze myslisz o życiu i stabilizacji, ale też o Twoim wygodnictwie. nie przejedź się... Lepiej szukaj zaradnego który sam się dorobi i kieruj sie tym żeby cię sznował bo pieniądxe to rzecz ulota...

jakby to rozpatrzeć, to będzie fifty fifty .

ponieważ jak facet ma ładną kobietę to koledzy mówią "no stary, szacunek, taką laskę wyrwać". A jak kobieta ma bogatego faceta to koleżanki mówią "lampucera, puszcza sie tylko dla kasy wywłoka" Same sobie to piekło robicie :D

moze masz rację. Nie mówię, ze jego finsne to jedyny argument, który biorę pod uwagę. Jasne, ze nie chce patologicznego zwiazku albo kolesia, które traktuje jak brata.

za jego pieniądze?

Najważniejsza jest miłosc szacunek i umiejetnosc pujscia na kompromis.

a co gdy ktoś lubi zakupy, podroze , kosmetyczke itp i czuje sie bez tego nieszczesliwy ?

nie idź na łatwiznę, kształć się, nie bądź zalezna od nikogo, dorób sie sama

chce się kształcić i to robię. Ale w Polsce naprawdę trudno się dorobić ! szczególnie jezżeli nie chce się miec własnej firmy tylko pracować u kogos

kazda z nas wolalaby bogatego a przynajmniej takiego z mieszkaniem i dobra stala praca;)

jeżeli nie chce sie mieć firmy czy pracować dla kogoś?? to po co się kształcić jak nie chce się nic robic tylko leżeć i pachnieć!!!!! co Ty chcesz w ogole robić?? dorwać faceta,żeby Cie utrzymal??

pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji, ale te zartobione własnymi siłami daja poczucie satysfakcji i niezależności. Nie warto być pasożytem.

w odwecie on może chcieć bogatej kobiety a ty ładnego mężczyzy kamila jesteś ostoją bo tym babom na tym forum to pokręciło się we łabach ciągle jakaś napatoczoczy od nowa ten temat.....pzdr

noi dobrze

Mysle ze kazdy chce miec wygodne zycie. I w tym nie ma nic złego. Tylko czasem można też samemu coś osiągnąć. Lepiej być z kimś kogo się kocha. Nie dla kasy. Ale jezeli kogos kochasz a on przy okazji ma kase to tym lepiej. Ja mam nadzieje ze uda mi sie samej sobie radzic w zyciu. Oczywiscie jakby sie zlozylo tak, ze moj facet bedzie z kasa to lepije. A jak nie, to nic. Dalej bedzie moj :)

Źle to nie. Ale pamiętaj konkurentek sporo im bogatszy tym więcej

Tylko się nie zdziw, bo coraz więcej bogatych facetów spisuje intercyzę. W razie czego - nici z jego mieszkania, samochodu, działki. Ja byłam z takim. Nie ukrywam, dla luksusu. Jestem atrakcyjna, więc się "dogadaliśmy". Jakie było moje zdziwienie, gdy znalazł sobie młodszą (on 42, ona 23), a mnie nie przypadło nic. Stać go było na najlepszych prawników, wiec dostałam jakieś skrawki i zostałam bez dachu nad głową, a tamtej wywłoce.... ech :( Ale sama sobie byłam winna, nie kochaliśmy się, on mnie r.... ja korzystałam z jego pieniędzy. Tylko że to on je zarabiał. Gdybym miała swoje, mogłabym godnie odejść, a tak, musiałam z pozycji względnego dobrobytu spaść na nocowanie u koleżanek, bo zmienił zamki w drzwiach, a policji się nie bał, na sądy nie było mnie stać, bo miałam pewne zobowiązania finansowe. W dodatku jego młodziutka suczynka roześmiała mi się w twarz i powiedziała "trzeba było mieć ambicje do pracy, ja mam 23 lata a już mam kierownicze stanowisko, więc spadówa". Myślałam że ją zabiję, gnidę, ale... ona miała rację :/ Dziś mają 2 dzieciaków, a ja próbuję od nowa, tym razem z normalnym facetem, nie bogaczem. Ale i on zaczął coś bąkać o intercyzie, bo jego mamusia powiedziała, że ja pewnie na kasę lecę. NIE lecę, ale mamusi synusia nie przekonam... Pozostaje żyć samej albo sama już nie wiem.

mogłas to przewidziec i odkładac jego kase na konto

>>>Tylko się nie zdziw, bo coraz więcej bogatych facetów spisuje intercyzę.<<< I bardzo mądrze robią :). x >>>Jakie było moje zdziwienie, gdy znalazł sobie młodszą (on 42, ona 23)<<< Zamienił starą i zużytą UTRZYMANKĘ na nowy model :D. I tak długo z Tobą wytrzymał. x >>>W dodatku jego młodziutka suczynka roześmiała mi się w twarz i powiedziała "trzeba było mieć ambicje do pracy, ja mam 23 lata a już mam kierownicze stanowisko, więc spadówa"<<< Więc zamienił starą, zużytą utrzymankę na nowy i na dodatek dużo lepszy model :D. Tobie nikt nie zabraniał pracować. x >>>Dziś mają 2 dzieciaków<<< A Ty biedna nie chciałaś dzieci, żeby sobie figury nie popsuć :D. Nowy model okazał się nie tylko mądrzejszy, pracowitszy, ambitniejszy, ale i prorodzinny :D. x >>>ja próbuję od nowa, tym razem z normalnym facetem, nie bogaczem. Ale i on zaczął coś bąkać o intercyzie, bo jego mamusia powiedziała, że ja pewnie na kasę lecę.<<< No przecież masz doskonałą pracę :D :D :D i wielkie oszczędności :D :D :D, więc z pewnością nie oczekujesz od niego kasy na utrzymanie :D :D :D. x >>>Pozostaje żyć samej<<< Tak kończą stare, zużyte i głupie k_rwy :(.

ALE ABY MIEĆ KASIASTE WSPARCIE TO NIE WYSTARCZY Z GRACJĄ ROZKŁADAĆ DYSZLE czasem i to nie rzadko trzeba mieć to coś lub szczęście o którym filozof nie śni i nie rozumie jakim cudem taka szkarada niejednokrotnie ma tyle fartu???

To się może udać. Wiesz jeśli jesteś ładna, elokwentna, dobrze wychowana to przez jakiś czas możesz tworzyć związek z takim mężczyzną. Potem to jak zwykle młodszy model.