boje sie sexu bez prezerwatywy bo...

boje sie tego, ze sperma we mnie bedzie...brzydzi mnie ta mysl po prostu...nie wiem dlaczego..normalnie mi sperma nie przeszkadza, ale jak pomysle ze bedzie we mnie w srodku to po prostu niedobrze mi sie robi...ktos jeszcze tak ma? i dodam ze to nie strach przed ciaza...chodzi o sam fakt ze sperma bedzie we mnie

ja tak mam. ale mnie to ogólnie sperma obrzydza

no wlasnie mnie normalnie nie obrzydza, tylko ta mysl, ze tyle tego bedzie we mnie ;/ i co z tym bedzie? wyplynie czy co? ;/ bleee

wypływa

nie no jak mi wyplynie to zupelnie chyba nie wiem co zrobie...mam nadzieje ze nie zwymiotuje :(

a mnie to podnieca :P

jakim cudem? mnie podnieca, ze facet "jest we mnie" a nie to ze sperma we mnie bedzie;/ blee

to chyba nie jesteś świadoma co masz w jelitach i żołądku sperma przy tym to pikuś :D

kazdy jest inny i co innego kazdego podnieca :) np. w dupsko- jak dla mnie nie wchodzi w gre w ogole, a niektore lubia (przynajmniej tak pisza :O) a jak bedziesz chciala zajsc w ciaze to jak to zrobisz???

wtedy sie poswiece hehe ale nie chodzi o to, ze to sperma, tylko ze cos obcego bedzie we mnie...tamponow tez nie uzywam, bo nie wytrzymalabym z mysla ze jakies obce cialo jest we mnie w srodku...