mam problem- kupiłam sobie nowe pomarańczowe glany ale wstydze się w nich iśc do

szkoły :( co zrobić?

beda dobre na grzyby

a ja do glanów nic nie mam, jesli ci sie podobaja to nos je.

jak pojedziesz do pracy do anglii to Ci sie przydadza :D

to po co je kupowalas??? odsprzedaj na allegro

to nei chodzi o to że glany, tylko ze pomarańczowe :P Nie wiem co mi odbiło :-o A stare, czarne rozpizdżone już do końca po ostatnim koncercie :-o Cóż począc? :-o

to i w zyciu trza :P

nie wiem co ci doradzic bo ja nie mialam takich problemow. Jak sobie kupowalam pojechane buty to dlatego ze mi sie podobaly i w doopie mialam czy ktos je bedzie krytykowal czy nie... moze masz sandaly?? Chodz w sandalach... wiosna za pasem

pomalować czarnym markerem

mieszkam za granica, zapewniam zegdybys je ubrala tutaj, nikt by sie nwet krzywo nie spojrzal, na pewno sie ne gapil... w Polsce, hmmm...do szkoly, pewnie jezeli to mala mijscowosc, to moze sie czuc pod obstrzalem? SFW??? co z tego? pomysl, ze jestes jak lady gaga, ktora najpierw szokuje, wzbudza kontrowersje, a pozniej wszyscy ja kopiuje i staje sie hitem walic ludzi, czy wszyscy musimy byc konformistami i dostosowywac se do chorych czasami, sztywnych norm?

chetnie kupie :P

wlasnie, zawsze tak było, ubierałam sie w coś, delikatnie mowiac "innego" a zaraz potem bylo to modne.