Do wlascicieli psow. Stary, poczciwy pies i nowy szczeniak w domu.

Czy ktos z was przyniosl do domu szczeniaka kiedy mial juz w nim doroslego psa? Zastnawiam sie nad przygarnieciem szczeniaka ale troche martwie sie o swojego 14letniego psa. Moj staruszek nie jest agresywny ale wiadomo - obcy osobnik moze dobierac sie do jego miski:) co o tym myslicie? macie jakies doswiadczenia? myslicie, ze to mogloby sie udac?

miał 8 latek kiedy do naszego domu trafił szczeniak - nie na stałe tylko na parę dni musiał u nas przemieszkać. Stary poczciwiec reagował na niego bardzo pozytywnie, o ile na ogół jest rozpuszczony jak dziadowski bicz, to wykazywał się dużym altruizmem wobec małego, tak jakby "opiekował się", poświęcał mu dużo zainteresowania i absolutnie żadnej agresji.

hejka nie rób tego, moja babcia zrobila tak stary pies odszedl w wieku 16 lat gdy pojawil sie mały, poprostu sobie poszedl, opuscil gospodarstwo, obecnie mam psa ale gdy go przyjelam gdy byl mały mialam innego wtedy mial 12 lat minely dwa tygodnie i ten starszy zdechł stare psy czuja zagrożenie ze strony małego ludzie moga pisac ze to nieprawda ale doswiadczylam tego i wiecej juz przenigdy nigdy tego nie zrobie!!! do tej pory ściska mnie w sercu na myśl o tym

przeczytalam pierwszego posta i juz sie ucieszylam, ale ta historia wyzej mnie przerazila!! wprawdzie moj pies sobie nigdzie ie pojdzie bo nie ma takiej mozliwosci, ale napisalas tez, ze ten drugi zdechl.. chryste:o

up! moze ktos jeszcze sie wypowie??

Psy to zwierzęta stadne, łatwiej im pogodzić sie z obecnością "konkurencji" niż kotom. Z drugiej strony przeszkodą (moim zdaniem) jest wiek Twojego pupila... Dla takiego staruszka to rzeczywiście może być szok...

cholera... gadalam jakis miesiac temu z weterynarzem, ten z kolei powiedzial, ze jesli chodzi o wiek i tolerancje - nie ma reguly. no to teraz juz nie wiem co mam robic