chce sie kochac z chlopakiem a on chce po slubie

nie wydaje mi sie ze jest gejem bo go pociagam,tak mi sie wydaje , chodzi tylko o seks.

no to nie wiem, albo mu staje albo nie

moze chodzi o kompleks zwiazany z byla dziewczyna, w zyciu mi sie do tego nie przyzna,nie wiem jak mam z nim o tym rozmwiac bo czuje sie jak to ja bym go do tego namawiala

on mowi ze to nie jest az tak wazne, ja tez tak uwazam , ale kurde jestem przeciez dziewczyna a on chlopakiem i chyba powiniem tego chciec jak najszybciej :))

bo nie masz 18 lat skończonych a on nie chce siedzieć za sex z nieletnią :P

oboje jestesmy dorosli :)

Nie umiecie rozmawiać a zastanawiacie się nad wspólną przyszłością? Ja ją raczej widzę w czarnych barwach. Słuchaj to, że on nie dąży do bliskości z Tobą świadczy o bardzo poważnym problemie i wypadałoby rozwiązać ten problem jeszcze przed ślubem. Po prostu mu powiedz dokładnie to o czym piszesz tutaj dla nas. Na spokojnie, bez wyrzutów, prosząc zwyczajnie o wyjaśnienie. Masz prawo wymagać od niego wyjaśnień w takiej sytuacji. Fakt, że jest ona delikatna i wymaga dużo wyczucia, ale jeśli przedstawisz mu to w taki sposób jak nam tutaj, to powinnaś uzyskać odpowiedź. Nie można ukrywać tak istotnych rzeczy przed ukochaną osobą.

to jest trudny temat , troche probowalam o tym rozmawiac , ale caly czas dowiaduje sie ze na to jeszcze przyjdzie czas , a i tak sie przytulamy i to nie jest az tak wazne, nie wiem moze chodzi o to ze on ma mniejszy temperament a ukrywa to jakimis zasadami , chcialabym o tym porozmwiac z nim uczciwie ale nie wiem czy dowiem sie jak jest naprawde, on jest skryty troche i raczej niesmialy,najchetniej to bym mu pokazala ten topik ;)

A co jeśli okaże się, że Twoje podejrzenia są słuszne?

wlasnie nie wiem, on nie chce i juz

A Ty jesteś gotowa przyjąć to do świadomości i kochać się całe życie raz na dłuższy czas albo i w ogóle?

nie !! dlatego chcialabym to zrobic chociaz raz ! ale ja mu tego nie zaproponuje a rozmowa o tym to tak jakby namawianie , on sam powinien do tego dazyc a nie ja

Skoro go pociągasz to nie dziwi Cię to,ze on nie chce z Tobą? Ja bym się poczuła niefajnie na twoim miejscu.... z byłą dziewczyna się kochał normalnie...a z Toba nie chce? Porozmawiaj z nim

Ale nie dąży, więc macie problem a co za tym idzie należy to jak najszybciej wyjaśnić. Nie wiem jakim cudem miałabyś rozwiązać tę sytuację w inny sposób niż usilnie próbując to z niego wyciągnąć. Chcesz czekać aż sam nagle zapała silną potrzebą zbliżeń czy jak? Bo ja w tym momencie to Ciebie nie rozumiem.

rozmawiam z nim troche na ten temat ale dla mnie to tez delikatna sprawa i nie chce sie narzucac,moze jeszcze poczekam

ktory dorabia historie, szkoda czasu

moze i dazy nie wiem sama co siedzi w jego glowie, ale jezeli chodzi o ta sprawe to zawsze mowi ze dopiero po slubie, wiem ze jest dobry chlopak i stara sie zeby wszystko bylo jak najlepiej ,nawet wczoraj przygotowal mi pyszna kolacje :)

A no to trzeba było tak od razu, w takim razie powodzenia;) 2 lata czekałaś poczekasz jeszcze 2-4 do ślubu, co za różnica w sumie:P może jednak się dobraliście temperamentami;]

póki czas

obawiam sie ze jezeli chodzi o temperament to moze byc roznie zwlaszcza ze tego jeszcze nie robimy .zastanawiam sie nad rozstaniem ale nie chcialabym zeby to byl powod

No u niego z pewnością nie jest rożnie, tylko temperament i potrzeby ma zdecydowanie i z całą pewnością małe i mówię Ci to z perspektywy osoby, która ma od zawsze duży temperament i równie temperamentnych partnerów zawsze wybierała. Facet, który nie ma z tym problemu, jest zdrowy, kocha Cie i ma jakieś zasady nie będzie czekał z seksem kilku lat. Owszem tacy chcą czekać, ale nie 2 albo do ślubu, litości. A Ty rozumiem, że jesteś jeszcze dziewicą?

ja tak :)

W takim razie dobrze wiesz, że jeśli się okaże, że masz większy temperament od niego, co zresztą jest bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę założenie i temat tego topiku, to będziesz miała olbrzymi problem. Osobiście znam parę, która z tego powodu się rozstała. Ona żelazna dziewica do ślubu, on z tego powodu nalegał na szybki ślub, ona po ślubie wiecznie z bolącą głową, odpychała go i w końcu chłopak miał dość. Trochę ponad rok po ślubie był rozwód.

ja akurat to bardzo chce :) , i chyba sam fakt ze tego jeszcze nie robilam bardziej mnie do tego pcha , ale trafilam na bardzo fajnego chlopaka ktory niestety tego nie chce robic teraz

Chyba nie chce robić w ogóle a nie teraz, już tłumaczyłam Ci, jakby chciał, to by tego nie odkładał z niewyjaśnionych powodów. A Ty póki z nim jesteś i nie próbujesz wyjaśniać, to godzisz się na to i dajesz mu złudzenie, że wszystko gra. Także wychodzi na to, że oboje nie jesteście wobec siebie w porządku.

do natalki :) kiedys to ladnie ujal ze chcialby zebym byla czysta az do slubu jak tyle z tym czekalam :), ale ja juz teraz to chce to zrobic

zastanow se logicznie czemu niechce sie bzykac !!!! zostawila go ina panna, moze ma malego kutasa, a ty dowiesz sie po slubie jak nie bedzie za bardzo odwrotu. potrafisz zyc w celibacie albo raz na miesiac sie kochac. ?? pomysl ze jak teraz nie ciagnie go do sexu to i pozniej nie bedziecie sie zbyt czesto dymac

To miałoby sens, gdybyście oboje czekali do ślubu, a tak on miał seks, ale Ty masz dla jego widzimisie czekać do ślubu. Co w tym ładnego? Nie myślisz logicznie.

wlasnie wiem , denerwuje mnie ze on to robil z inna a ze mna nie chce , chociaz uwaza ze zrobil blad robiac to z nia.ale co z tego , ja wiem co ja chce

To dlaczego mu o tym nie powiesz?