Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blannjja

chce byc fryzjerka,ale mi nie pozwalają!!!!

Polecane posty

Gość blannjja

Chce byc fryzjerką. Skonczyłam liceum o profilu humanistyczno-orawnuczym, miałam srednia 4,9. Rodzice mysleli,że pójde na prawo.. To było rok temu... A ja od zawsze chciałam byc fryzjerką!! Kurde no od zawsze!! Nie dali mi isc do zawodówki,żeby uczyc sie w tym kierunku. Tłumaczyłam im,że potem mozna isc do technikum uzupełniającego i zrobic mature... Ech... No szlag mnie trafi... Wtedy uległam, poszłam do liceum. zdałam maturę bardzo dobrze,ale... nie złożyłam na żaden kierunek!! Żeby im zrobic na złość!!( a oni i tak sobie tłumaczą, że widocznie chce sobie zrobic rok przewy... I co mam zrobic, bo sie zalamuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka młoda
zrób sobie kurs fryzjerstwa i dorabiaj w domu. a tak to się ucz, bo fryzjerek jest b.dużo. i wg mnie żadna dobrze nie strzyże ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka młoda
i najgorsze jest robić na złość komuś, potem możęs ztego zalowac. pogadaj z rodzicami czemu ci tak doradzają, może chcą twojego dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blannjja
wiesz, oni chcą,żebym miała jakis prestiżowy zawód.... Żebym duzo zarabiała,ze szkoda nie iść na jakies dobre studia,bo sie dobrze uczyłam w liceum.... Tylko widzisz,ja nie potrzebuje żadnego prestizu, ani wielkich pieniedzy.... chce robic w zyciu to,co lubie. wiem,że ich tym zawiode..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona ex studentka
też słyszę ciągle że fryzjerki są tępe bo robią inne fryzury niż się je prosi, ale też bym chciała być fryzjerką , studiowałam już na UW, nie jestem głupia, ale to ciekawy zawód, no i jak masz kase możesz otworzyc własny biznes...na pewno lepszy fach niż filozf albo humanista z koziej pipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdtey
Rób to co ty chcesz bo to twoje życie, a nie rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe ale sie usmialam
idz na kurs fryzjerski chociaz sa dosyc drigie, znajdz jakis artykul np. o Leszku Czajce czy Jadze Hupalo i niech poczytaja jaka mozna zrobic kariere bedac fryzjerem. Dodam, ze ja skonczylam studia i co? od 3 tyg jestem bez pracy a kolezanki po zawodowkach m.oin fryzjerki maja prace, wlasny interes i kase!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in somnia
Ja uważam, że powinno się zawsze robić to o czym się marzy i tyle, jeśli jest się w czymś dobrym i robi się to z sercem, to naprawdę można zajść daleko w każdej dziedzinie. Pamiętam, byłam raz z Siostrą przed jej ślubem u fryzjerki polecanej przez jakieś fora ślubne itp. i byłam w szoku. Sama nie chodzę do fryzjerów (mam długie kręcioły i fryzjer mi niepotrzebny ;) ) miałam w głowie obraz fryzjera jako rzemieślnika, a ta kobieta u której byliśmy to była... artystka! :) była tak świetną osobą, ścianę miała całą w jakichś dyplomach zagranicznych kursów, szkół, nie wiem, nie znam się na tym, ale powiem Ci, wyglądało to wszystko imponująco, do tego superprofesjonalny zakład... Wniosek jeden - można wszystko robić świetnie. Mam kolegę, którego rodzice zawsze zmuszali żeby się uczył, żeby poszedł do liceum chociaż chciał mieć zawód, żeby zdał maturę, bo trzeba. A on chciał być po prostu stolarzem, albo inszym specem ze spokojną pracą. Ale postawili na swoim, no i jest nieszczęśliwy, teraz sam nie wie co ze sobą zrobić, a zawodu tak naprawdę nie ma żadnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×