was to cieszy?

odnalazlam na nk;D nowa dziewczyne mojego eksa. Ku mojemu szczesciu jest dwa razy grubsza i uroda rowniez nie zachwyca;D teraz z podekscytowania nie bede mogla zasnac:d

a co ma niby nas cieszyć?

Może przejrzał na oczy i zaczął dostrzegać coś więcej?...

bo na jakis sposob jestem o wiele bardziej atrakcyjna od niej? i nie znajdze juz takiej kobiety jak ja? buhahaha;d

ŁUKASZ IC SPAĆ TY NIEZNASZ SIE NA KOBIETACH :)

w sumie nie wiem czym sie ciesze;D bo kompletnie nic juz miedzy nami nie ma,ale odczuwam jakas satysfakcje;)

Możliwe

Jestes na swoj sposob okrutna :P Az mam ochote sie razem z Toba smiac :P

dzięki za wspracie,myslalam ze znowu zostane wyzwana od nienormalnych;)

mam ochote go znowu rozkochac w sobie i nara;] no cholera czuje ze moje wszystko;D

No widzisz,teraz wiem dlaczego woli grubszą i brzydszą. Bo ona ma olej w głowie dziewczynko :)

chyba bardzo zaszedl Ci za skore :p

to swoja droga,ale ja poporstu zle znosze porazki.

Tak, mnie też cieszy, że obecna dziewczyna mojego byłego jest okropnym pasztetem :D I też uważam że takiej zajebistej jak ja już nie znajdzie. :D

szczerze,tydzien temu mowil,ze z nia nie est tak jak bylo ze mna na poczatku.(w sensie,ze ze mna bylo lepiej bo jestem bardziej otwarta itp) nie jestem jakas skrajnie chamska, bo mam wesole uspoosbienie problem w tym,ze poporstu jestem pewna siebie, bo wygladam jak wygladam:D, a przez to jestem troche zarozumiala no i mam zorana psyche przez dragi;d

moze i jest pasztetem, ale ma to cos czego ty nie masz:):):) wiec ona wygrala nie ty

głaszczka...dzieki Ty mnie rozumiesz;D zaraz zrzuce sobie te jej zdiecie na tel:D zeby sobie humor w kazdej chwili poprawic;D

nie do konca wygrala, bo on caly czas mowi o Nas, calujemy sie a i dzisiaj zaproponowal cos wiecej,ale sie nie zgodzilam;D to przykre,ale dla mnie pocieszajace,ze ladna buzka mozna wszystko;D

Skromniacha z Ciebie Hana :P

Ona nie "wygrała", bo to ja go zostawiłam dla innego :D A on zrozpaczony wziął sobie byle g... kogo :)

szejku, ja mam lusterko i widze;D mam plakac ze jestem gruba i brzydka skoro tak nie jest:]

a pokaz :P

Ja tam w ogóle z nim nie gadam od długiego czasu, ale przez jakiś czas po rozstaniu szukał jeszcze kontaktu. Ale nie chcę mieć z nim już nic wspólnego. :D

no wlasnie mnie zachowanie mojego eksa tez dziwi. 2-3 razy w tygodniu gdzies mnie zaprasze najpierw gadamy od rzeczy a potem on wyjezdza jak to nie bylo fajnie. poprzytulamy sie, przelizemy, pn wyskakuje z jakas niemoralna propozycja,ale odmawiam poki co. i czasem wspomni jak to jest fajnie z grubasica;D no za cholere nie wiem co mam myslec;d

szejku, wybacz,ale nie bo jesli tylko jestes wrazliwy na kobiecie piekno to sie zakochasz:)

coz za pewnosc siebie :p a wiec zycze owocnego znecania sie nad bylym :)

Daj sobie z nim spokój, po co zadawać się z kimś, kto wolał jakąś grubą brzydulę :D Ja na swojego byłego nie chcę nawet patrzeć, dopiero teraz widzę kim on jest :O

W ogóle to Ty zostawiłaś jego, on Ciebie, czy rozeszliście się jakoś pokojowo? ;)

raczej pokojowo...dlugi czas wogole sie do siebie nie odzywalismy i unikalismy miejsc,w ktorych wczesniej spedzalismy wiele czasu;d od jakis 2 tygodni truje mi tylek no i sie spotykamy;d