nie daje juz rady z siwizna

kurcze mam 29 lat a juz wszystkie wlosy siwe :-( farbuje a po tygodniu juz widac siwe odrosty. czuje sie tak staro i jak jakas zaniedbana baba :-( chce mi sie ryczec. buuuuu

wiek robi swoje:D

Moze zafarbuj sie na platynowy blond ;p

boś stara już :o

w blondach wygladam zle. mam raczej pelna twarz a blondy jeszcze to podkreslaja bardziej rozmywaja rysy twarzy. mam cienkie wlosy wiec z fryzurami tez zaszalec nie moge wiec nie dosc ze ciezko mi dobrac fryzure do ksztaltu twarzy to jeszcze teeraz ta siwizna

ta siwizna spowodowala ze tak naprawde nidy nie czulam sie mloda bo praktycznie juz w wieku 19 lat zaczelam siwiec i od tego czasu walcze z tym ale juz nie daje rady :-(

no co zrobic tez mam siwe wlosy ale strzygę sie na krotko wie tego az tak nie widac ale zarost mi siwieje a zawsze lubie miec taki 2 -3 dniowy na "ryjku" a teraz nie bo widac siwe wloski wiec jestem z Toba

mezczyznie jakos lepiej z siwizna niz kobiecie. mloda kobieta z siwizna postrzegana jest jako zaniedbana.o siwym mezczyznie mowi sie ze madry inteligentny i tkie tam. taki stereotyp ale bardzo boli. zdarza sie ze slysze docinki na temat mojej siwizny :-( ukrywam ja jak moge ale tez juz powoli wysiadam bo farbowanie co 2 tygodnie mnie wykancza

chyba popadne w depresje przez te siwizne

kurde. ciągle walisz smuty o tej siwiźnie, ileż można o tym czytać w kółko, po raz setny piszesz o tym na kafe, zdaj sprzęt

zmien kolor na jakis lagody blad - platyna bedzie najlepsza, wtedy nie widac odrostow siwego kolory. zrob ferbe u fryzjera to bedzie dluzej sie trzymac.

pisze tu pierwszy raz. farba mi sie nie zmywa tylko wlosy bardzo szybko mi rosna i mam odrosty. pisalam juz ze w blondach a w platynie to juz wybitnie mi nie do twarzy. mam pelna twarz i ciemny kolor lekko ja wyszczupla. dodatkowo mam cere sklonna do zaczerwien wiec w blondzie wygladam jak taka wiejska dziewucha

ze w blondzie. sa rozne typy urody. np kobiety o takiej "chinskiej "urodzie absolutnie nie powinny sie farbowac na blond bo wiele traca

farbowalam w ubiegla sobote i na swieta bede musiala znowu pofarbowac :-(

nie można tego czytać. Druga Jania, albo "ta od Bachledy" :-P

ludzie!!!!!!!!!!!ta kobieta zakłada ten topik po raz chyba setny,idę o zakład,że znowu będzie negować wszystkie dobre rady........Idź kobieto to dobrego lekarza,nie szukaj pomocy na forum

a ja ci poradzę jednak,a co tam-farbuj sobie szamponetkami koloryzującymi-nie zawierają wody utlenionej,nie będziesz miała odrostów,kolor będzie wypłukiwał się równomiernie.Jednak sięgaj po kolory o dwa tony jaśniejsze od naturalnego koloru twoich włosów.Spróbuj-co co szkodzi-mi tak doradziła doświadczona fryzjerka

pisze tu pierwszy raz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ktos chyba nie umie czytac ze zrozumieniem !!!!!!!!!!!!!! a jakich szamponetek uzywasz bo mi niestety nie lapia siwizny. a dlaczego dwa tony jasniejsze? wtedy wychodzi mi tak ze odrosty jaies rude a reszta ciemny braz czyli bez zmiany. nie wyglada to ladnie

zebym chodziaz miala moce i grube te wlosy to tym sie nie przejmowala tylko farbwala co 2 tygodnie. a moje sa cienkie i nie dosc ze fryzura do bani to jeszcze kolor :-(

a co lekarz poradzi na siwizne? badania robilam i sa ok

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4363684&start=0

to nie moj topik. jak widac siwe losy to nie tylko moj koszmar

jak już farbowałaś farbą,to szamponetka nie pokryje,musisz poczekać aż włosy odrosną. ja jednak zdecydowałam się na balejaż w kolorze taki ciemny blond złotawy.Podaje przykład jak brunetka może dobrze wyglądać w blondzie- to kwestia odpowiedniego odcienia-JUSTYNA STECZKOWSKA

steczkowska to zupelnie inny typ urody niz ja. jej jest dobrze i wtakich i w takich. szamponetka nie pokrywa siwych o to mi chodzi a to ze nie rozjasni wczesniej pofarbowanych farba to normalne

i przeciez siwe to sa wlasnie te odrosty czyli te na ktorych nie ma juz farby

w blondzie wyglada zle. ciemny to jej kolor

ano i kwestia gustu-mnie się bardzo podoba steczkowska w blondzie,natomiast joanna brodzik nie podobał mi się w blondzie.Więc autorko,może nie byłoby tak źle?????? tylko cera wygląda lepiej przy blondzie jak jest lekko opalona dlaczego 2 odcienie jaśniejszy kolor?ponieważ wtedy nie ma takiego kontrastu między kolorem farby a odrostami

ale wyglada wtedy to tak siwy odrost, te jasniejsze pofarbowane i potem te ktore sa juz mocniej nasycone farba z racji ze byly wielokrotnie farbowane. ja mam blada cere sklonna do zaczerwien,trudno sie opalam pyzowata wiec blond to nie jest zdecydowanie moj kolor . jeszcze gdybym miala geste jakies ladnie ukladajace sie wlosy to moze akos by to wygladalo. ale cienkie przyklapniete blond przy takiej twarzy to koszmar

ja też miałam odrost z siwymi ,na reszcie włosów ciemną farbę i poszłam do fryzjerki na balejaż dopóki jeszcze nosiłam czapkę bo było zimno-wiedziałam jak to będzie wyglądało.Faktycznie po pierwszym zabiegu koszmar"kolorowe włosy,na odroście platyna,potem rude,jakieś różówawe....ale po drugim razie już prawie ok.Za trzecim będzie jeszcze lepiej. no to pozostaje ci czekac aż odrosną i wszystkie będą bez farby-wtedy farbuj szamponetkami-będzie jednolity odcień i zero odrostów i co ważne-możesz zmieniac kolory kiedy będziesz chciała-nie będzie odrostów

ale pisze ze szamponetka wogole nie lapie mojej siwizny to jak mam farbowac szamponetka po co ?