Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ooooo333

jak ściągnąć należność za faktury??

Polecane posty

Gość ooooo333
jutro z nim porozmawiam i moze nagram, na pewno nie uda mi się znim spotkac na żywo, tylkp przez tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nagraj rozmowę przez telefon - zawsze to jakiś dowód a technologia jest na takim poziomie, że przez problemu potwierdzą autentyczność tej rozmowy (gdyby była taka potrzeba) a co dalej.. to mówię: porada prawnika by Ci się przydała później możesz się ubiegać o zwrot kosztów prawniczych etc. Miej tylko rachunki za wykonane usługi związane ze ściąganiem długu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo333
a czy np: opinie 5 moich pracowników którzy tam robili też mogą pomóc? jego pracownocy też widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje szczęście, że on pracuje i będzie można z czego ściągać. A rozmowe z nim nagraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
Nie widzę potrzeby nagrywania czy innego kombinowania w stylu ''podstawianie pod noc karteczki do podpisu''. Jeśli autor wykonał usługę, wcześniej była umowa na wykonanie tej usługi, wystawił fakturę zgodnie z umową, wysłał ją, 2 krotnie monitował o zapłatę ( wezwanie do zapłaty - powinno być wysłane listem poleconym) to teraz wystarczy złożyć wniosek do sądu. Do sadu składa się: - pozew o zapłatę - kopie faktur - wezwania do zapłaty + potwierdzenie nadania tych wezwań - odpis KRS powoda i pozwanego - umowa na wykonanie usługi Uiszcza się opłatę sądową, sad rozpatruje i wydaje postanowienie ( wyrok). Potem pisze się o nadanie klauzuli wykonalności ( to trochę trwa) i jak już ma się nadaną tą klauzulę składa się wszystko do komornika: zajęcie ruchomości i nieruchomości dłużnika oraz konta bankowego w celu zaspokojenie należności. I komornik idzie do takiego delikwenta, patrzy co ma w swoim posiadaniu: samochód, gotówka na rachunku bankowym i zajmuje co się da. Potem ogłasza licytację zajętych rzeczy i jak uda mu się coś ściągnąć to najpierw zaspokaja swoje koszty ( hehe) a potem resztę przekazuje dla składającego pozew. Tak to odbywa się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
Aha, składając ten pozew do sądu trzeba domagać się należności głównej wynikającej z faktur + odsetki + zwrot kosztów sądowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam się z tym, że teraz wystarczy dać sprawę do sądu z całą resztą się zgadzam, bo tak samo wygląda to u moich rodziców ale autorka nie ma dowodu na to, że kwota nie została uregulowana będzie słowo przeciwko słowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
Autor ma wysłane 2 wezwania do zapłaty, na które wzywający nie zareagował - to jest dowód dla sądu. Ten wzywany gdyby nie był dłużny - powiedzmy, że nastąpiła pomyłka - to na takie wezwanie do zapłaty powinien odpisać, że takiej i takiej faktury nie dostał, taka i taka usługa nie została wykonana itp. Po drugie. Po złożeniu do sadu pozwu wraz z dokumentami pozwany otrzymuje zawiadomienie wysłane przez sąd, że został złożony pozew itp. Nawet sad wysyła kopie takiego pozwu do pozwanego żeby wszystko sobie przeczytał: za jaką fakturę itp. I ten pozwany ma czas na zareagowanie tzn na zapłatę długu albo na wytłumaczenie się, że jego ten pozew nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
Post z pierwszej strony tematu: '' 19:04 ooooo333 a wezwania 2-krotne nie wystarczą? przecież dłużnik niewyka, że że zapłacił'' Odpowiedz na Twój post, że musi mieć dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
W pierwszym poście też jest: ''pomimo rozmów tel i wezwań do zapłaty nie zamierza zapłacić zaległej faktury''. Zrozumiałam, że poza rozmowami telefonicznymi - upomnieniami o należność - zostały również wysłane wezwania do zapłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli polecony został wysłany - to tylko świadczy o tym, że wierzyciel chciał powiadomić/przypomnieć dłużnikowi o istniejącym długu, na który tak naprawdę nie ma dowodu, bo ja też mogę wysłać sąsiadowi Kowalskiemu takie papierki (powiedzmy, że kupił ode mnie garnitury, zapłacił, a ja chcę znowu dostać kasę, więc wysyłam mu ponaglenie do zapłaty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa przedstawia się tak
Eeee sprzeczać się nie zamierzam. Tylko, że w przypadku mojej firmy ( pracuje, nie że jest moja) to takie sprawy są składane do sądu często i nigdy nie było potrzeby udowadniania innego niż: wystawiona faktura + wezwania do zapłaty + potwierdzenie wysyłki wezwania. Mało tego, sąd nigdy nie odrzucił takiego pozwu jako bezzasadny. I zawsze rozpatrywał, wydawał wyrok, potem klauzulę wykonalności. I sprawa trafiała do komornika. Kwestia ściągalności przez komornika to już inna historia, bo nie zawsze da się, nie ma z czego. Pożegnam się, a autorowi życzę odzyskania długu. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo33
mam 2 wezwania do zapłaty wysłane pocztą, mam potwierdzenia przez pocztę, że je dostał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majar2
witam mam taki sam problem a ma ktoś takich znajomych rusków żeby pomogli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkaaaaaa
Też mam ten problem, ale wolę to załatwić zgodnie z prawem. Kto może doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,.
wyżej masz napisane jak ktoś się wysilił i napisał to chociaż przeczytaj a nie domagaj się aby ktoś inny przepisywał. w skrócie wezwanie do zapłaty wniosek do e-sądu po wyroku komornik reszte załatwi. całość nie powinna trwać dłuzej jak kwartał. moim zdaniem dobrym sposobem - jeśli jest płatnikiem podatku vay - art. bodajże 82 ustawy o vat tzw. ulga za złe długi. tu wystarczy wezwanei do zapłay wraz z informacją że zamierzasz z tego skorzystać. zazwyczj urzędu skarbowego boi się bardziej niż e -sądu a jak nie zapłaci to musi korygować zeznania podatkowe. jeśli nei skoryguje na bank ma kontrolę bo ty musisz poinformowac urżąd skarbowy że zamiarzasz skorzystać z uligi za złe długi więc jeśli ty korygujes zpodatek a on teog nie robi to idą do niego bo nie może być tak że dwie osoby odliczają vat od tej samej faktury. teraz nie trzeba czekać 180 dni aby z teog skorzystać wystarczy kwartał to zmiana w ustawie wrpwoadzona rpzez pawlaka niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo.lka
lilkaaaaa za 99 zł miesięcznie możesz mieć opiekę prawno-windykacyjną znanej polskiej kancelarii. Mnie odzyskali długi, nawet gdy kontrahent uciekł za granicę. Są więc skuteczni. Odsyłam na ich stronę: www.e-koksztys.pl Zresztą sama zobaczysz, że jak będziesz już miała na fakturach pieczęć jakiejś kancelarii, to liczba oszustów zmaleje, być może nawet do zera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Windykacja należności od dłużników z tytułu wystawionych faktur Vat, faktur Vat RR, zawartych kontraktów, udzielonych pożyczek, uzyskania odszkodowania. BRAK OPŁAT WSTĘPNYCH za przekazanie sprawy. Tel. 793-987-878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajmony
Windykacja Lexperto prowizja od zlecenia zakończonego sukcesem. Atrakcyjna cena. Profesjonalna obsługa. Szybkość w działaniu. Tel. 22-101-33-13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie windykacja warto. Długi trzeba spłacać. Wiadomo,że można mieć kłopoty ale zawsze jest jakaś droga polubowna anie ściema ,że się nie ma albo ,że zapomniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można samemu wysyłać monity dzwonić i próbować się dogadać w sprawie spłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaa
Można próbować i samemu ale z takimi opornymi dłużnikami to chyba lepiej jak zajmie się profesjonalna firma windykacyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz to zrobić drogą prawną. Ja swoje należności ściągam z pomocą kancelarii prawnej http://www.kancelariakufieta.pl/ specjalizującej się w windykacji długów. Oficjalne pismo zawsze działa na dłużników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana666
Proponuję wynająć profesjonalną firmę zajmującą się ściąganiem długu np kancelaria ultimatum. Pozbędziesz się stresu i problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gugyu
Tego typy pytania lepiej zadawać na forach typowo biznesowych. Zrzeszają one przedsiębiorców, którzy doradzą Ci bardziej niż my. Jedno z nich znajdziesz chociażby pod adresem: http://forumdlabiznesu.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, najlepszym sposobem ściągnięcia dlugu jest wszczęcie egzekucji należności. Czyli jednym slowem - komornik. Wszelkie niezbędne do wypełnienie formularze znajdziesz na http://www.tarnow-komornik.pl/wnioski/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×