Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Love Me

dlaczego to kobieta jest najwiekszym wrogiem kobiety?

Polecane posty

no właśnie.. kiedyś było tak że wszystkie kobiety się wspierały tzw. solidarnośc a teraz każda innej czegos zazdrości, albo napala sie na jej faceta, albo specjalnie skrytykuje coś z zazdrości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotyczny czas
nigdy sie nie wspierałay... od zarania dziejów nawet o miesiączkowanie i dni płodne rywalizują to dlatego czesto kobiety z tego samego grona mają okres mniej więcej w tym samym czasie, to naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na to pytanie tez chcialabym znac odpowiedz ale moge sie tylko domyslac;D kobiey pod tym wzgledem maja troche nierowno pod sufitem:p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susuhd
djhd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhdf
hfdjfd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaźń między kobietami to nic innego jak pakt o nieagresji ;) Coś w tym jest, i ciężko to wyjaśnić. W każdym razie ja np. nie lubię jak facet ma koleżanki, bo wiem jakie w większości są kobiety - właśnie takie, jak napisałaś, zawistne, i wręcz robiące na złość. Moja była lokatorka miała kilka wad, w tym taką że leciała na każdego mojego faceta - i to jawnie ;) To chyba wynika z tego, że ludzie nie lubią, jak ktoś ma lepiej, niż oni... zresztą był tu taki temat dziś, że jak jest topic o nieszczęściu, to ludzie lecą pocieszać i jak sępy żerować na cudzej krzywdzie, a jak pojawi się topic że komuś się układa - to od razu ta osoba jest zmieszana z błotem i sprzezywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety brzydsze, mnie zgrabne są dla mnie bardzo niemiłe i to bez powodu. Spotkałam się z czymś takim wielokrotnie i było to przykre dla mnie. Natomiast kobiety ładne, zgrabne co do mnie zachowywały się normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukryku
bo faceci są zbyt słabi aby byc wrogami kobiet.. ;) tylko kobieta potrafi przyjąć taką dawkę hipokryzji i intryg jaką wysle jej ta druga, przezyc to i jeszcze zaplanować zemstę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
Niestety to prawda .. To obserwuje nawet na ulicy ... idzie taka i zabija mnie wzrokiem ... a jak idzie z facetem, a on dostaje maślanych oczu, to już nawet warczy na mnie ... Tego to już w ogóle nie rozumiem ... nie wyrywam faceta, on obśliniony, ale oczywiście winny jest tylko obiekt, a nie facecik ... :O Żałosne ... Często chcą się nawet bić ... tylko dlatego, że wyglądasz lepiej ... to przerażające ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby te ładne szukały znajomych wśród tych ładnych a brzydkie wśród brzydkich nie byłoby między kobietami żadnej wrogości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
Miałam taką sąsiadkę nastolatkę ... to ewidentnie ciągle chciała się bić ... nic jej nigdy nie zrobiłam... nawet jak mnie zaczepiała, nigdy jej nie odpowiedziałam na zaczepkę, bo gotowa rzucić mi się do gardła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
Tylko skąd tych ładnych znajomych ...? O ile brzydcy występują grupowo, to ładni są dlatego ładni, że wyróżniają się wśród pozostałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zazwyczaj ładna przemieszcza się wszędzie i pokazuje z brzydką, żeby jeszcze większe szanse mieć ;) Bardzo łatwe do zaobserwowania w klubach :D I jeszcze nie lubią innych kobiet za to, że inne potrafią się dobrze z facetami dogadywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej patrzę pod kątem dojrzałości psychicznej. brzydsza koleżanka a mądra nie będzie mieć mi za złe, urody i figury bo to nie moja "wina" ale takie osoby to rzadkość. Natomiast te ładne(głupie czy mądre) są w stosunku do mnie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ty kobieta
??? masz nick jak facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aach taam
kobieta może być "dobrą" przyjaciółką dla drugiej tylko wtedy, kiedy ta druga jest brzydsza, grubsza, ma gorsze nogi i mniejsze powodzenie - w przeciwnym razie jest to wykluczone! Baby są zazdrosne o wszystko - o każdy lepszy ciuch, o każdy telefon od faceta - nawet kolegi, o lepsze perfumy - o wszystko! Nawet jeśli przyjaźń jest początkowo normalna - trwa do chwili aż się "przeleje"... I proszę spoko z atakami - wiem co mówię, bo lat mam sporo i zawsze byłam tą pierwszą - przyjaźni damsko-damskich adekwatnie do wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
Owszem mam .. :P Są dwie wersje na to pokazywanie się ładnej z brzydką ... Słyszałam też taką, że warto się ze mną pokazywać, bo jak odrzucam faceta... to szukają pocieszenia ... i w ogóle przy ładnej zdecydowanie więcej poznają facetów ... więc to działa obustronnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
aach taam - dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopoki o wartosci kobiety bedz
ie stanowil facet- to czy go ma, to ile on zarabia, jaki ma gest itp, to babska beda zawsze zazdrosne o siebie. dopoki kobiety beda oceniane przez pryzmat wygladu, seksualnosci, posiadania ustawionego misia to nic sie nie zmieni. faceci jakos takich problemow nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoista ...
I nawet te pseudo przyjaźnie są trudne ... Ileż trzeba mieć nerwów, aby znieść taką pseudo bliźniaczkę np. dziewczyna przez lata kupowała identyczne ciuchy jak ja ... Mam kręcone włosy - zrobiła trwałą ... i to ciągłe naśladowanie ... :O męczące ... Inna jak za dobrze się ubrałam, to już z wyjścia nici, bo zawsze ją brzuch bolał ... (więc dobrze wyglądać nie mogłam, jeśli chciałam wyjść :P) i w ogóle długo by pisać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aach taam
ja myślę, że problem jest społecznie"dużo szerszy niż się wydaje - dlatego piszę "problem" ponieważ w dłuższym przedziale czasu, na innych niż wygląd czy facet płaszczyznach może rodzić bardzo destrukcyjne skutki. Przecież przyjaźnie nawiązuje się także w pracy. A tu wchodzimy w innej natury relacje i nawet jeśli są one nie dość głębokie w sensie prywatnym to dotyczą spraw poważniejszych - naszego rozwoju zawodowego (yhmm kariery), dochodów jednak mających wpływ nie tylko na zakup ciuchów itd itd.. Bywa tak, że kobieta kobiecie potrafi zatruć życie tylko dlatego, że jest brzydsza i o zgrozo! na dodatek bardziej inteligentna. Znam przypadek kiedy szefowa (gruba i zawistna) potrafiła do łez doprowadzić koleżankę/podwładną w ciąży (!!) tylko dlatego, że była powiedzmy "inna" niż tamta. Chowała jej np. dokumenty i opier...lała za niezałatwienie spraw. Nie ma nic gorszego niż praca w babskim środowisku! Na pocieszenie - nosił wilk razy kilka... - przychodzi czas kiedy każda z nas może stać się szefową tej drugiej albo...pójść do łóżka ze ich wspólnym - "główniejszym" szefem.. :D:D:D A więc dystansu moje drogie i więcej pracy nad sobą - zamiast zazdrościć spróbujcie dorównać tym lepszym, jeśli nie w wyglądzie to w sposobie zachowania, poziomie wykonywanej pracy, wykształceniu - to się czasem dużo bardziej opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Bo wy kobiety strasznie zakompleksione jesteście i niepewne własnej wartości stąd te złośliwości. Z drugiej strony gdyby nie ta rywalizacja to o seksie przed ślubem większość facetów mogłaby zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana super
niestety to co napisał autor to zazwyczaj prawda, zdarzają się jednak przyjaźnie między kobietami, które wzajemnie się wspierają, ale to wymaga dojrzałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aach taam
zdarzają się jednak przyjaźnie między kobietami, które wzajemnie się wspierają, ale to wymaga dojrzałości oczywiście, że się zdarzają, dodam jeszcze - dojrzałości i spełnienia w jakichkolwiek sprawach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ptaszki ćwierkają
A ja taka nie jestem. Mam koleżanki i ładne i śliczne (jedna taka to po prostu ideał) i przeciętne. Nawet jeśli jest czasem jakaś żyłka ZDROWEJ zazdrości, to nigdy tak, żeby zatruć życie, podłożyć świnię, obrazić się czy upodabniać się do tej osoby. Nie wiem może jestem dziwna, nienormalna, ale w wielu przypadkach to ja jestem ta mniej atrakcyjna ale nigdy nie patrzę na jakiekolwiek wyjście pod kątem tego z jaką kumpelą mogę iść aby zaprezentować się lepiej;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czasu
do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ptaszki ćwierkają
do czasu czego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czasu
do czasu, aż dysproporcje wynikające z wyglądu, sukcesów ....nie zwiększą się na tyle, że tego nie zniesiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×