Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upokorzona123

kolezanki mnie wysmiały za wozek..

Polecane posty

Gość upokorzona123

witam jestem 2 tygodnie przed porodem i ostatnio z mezem uznalismy ze kupimy wózek bo cos tam juz sie uzbierało. kupilismy taki za 530 zł mi sie bardzo podobał. nie przelewa sie u nas z kasa bo duzo remontujemy przed przyjsciem dziecka na swiat . kiedy powiedziałam kolezanka jaki wozek kupiłam i za ile wysmiały mnie co to za badziewie kupiłam. probowałam jakos obrółcic to w żart ale zrobiło mi sie przylkro. czy teraz kazdy musi miec wózek kupiony za powyzej 1000 zł? czy tani wózek to obciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicdopowiedzenia
daj spokoj, ja bym sie cieszyla ze jestem madra i obrotna bo nie wydaje kasy na byle co. za pol roku wozek nie bedzie juz sie nadawał, bo bobo wyrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski motylll
to chyba wtakim razie nie sa twoimi kolezankami??? :O ja tez miala wozek z tych tanich(580zl) i rok z niego korzystalam i jestem zadowolona. a dzis jade po mala, leciutka spacerowke, bo moa dzidzia ma 14mies i juz troche wazy. nie przejmuj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te głupie aluzje swiadcza tylko o ich wielkiej inteligencji olej to i rób swoje nie wazne za ile masz wózek,czy masz firmowe ciuchy wazne jaka bedziesz mama bo miłości nie kupi sie za żadna kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prima Cafe
Za 1000zl to mozna kupic samochod calkiem na chodzie i wcale nie malucha, jak ktos lubi wydac 1000zl na wozek a pozniej za rok sprzedac za 200 to droga wolna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle o co chodzi ??
Według mnie obciach to brak kultury, taki jak u twoich koleżanek.. Czy ważna jest cena wózka?? Mi się wydaje, że nie. Ja byłabym z siebie dumna, że jestem tak sprytna i potrafię kupić coś za tańszą cenę. Głowa do góry i nie przejmuj się koleżankami, tylko ciesz się, że masz więcej klasy i rozumu od nich. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ble
nie przejmuj się pseudo koleżankami. Każdy kupuje to na co go stać, a tym bardziej piszesz, że tobie się podoba. Najważniejsze żeby dziecku było wygodnie. Poczekasz i za jakiś czas będziesz z nich się śmiała z dziwactw jakie one będą kupować i nie koniecznie wózków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów sie z kim sie zadajesz. I powiedz ze skoro tak to moze sie złożą i ci dorzuca bo Cie nie stac a skoro takie wielkie koleżanki z nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
dziś takie czasy ze wszystko na pokaz. Nie przejmuj sie bo nie ma czym. Moja bratowa tez miała za 500 z czymś i dwoje dzieci w nim wychowała i jeszcze go ma. A wśród znajomych widze jeszcze bardzo czesto jak sobie wózki oddają kolezanki kolezankom, jak po jednym dziecku to ok ale nieraz one są już naprawde wysłużone te wózki bo niezłą kolejkę dzieci wychowały a jak matki nie stac to jeszcze weźmie, jedna to zanim dziecko odchowała to czterech wózków potrzebowała bo dostawała już na wpół rozwalone... A Ty masz nowy wózek ze sklepu to tylko sie ciesz dziewczyno, dla mnie to snobizm kupować wózek za 2 tys jak nie jest danej odoby na to stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie koleżanki to obciach,same się upokorzyły. Nie każdego stać na wózek za krocie i ktoś kto wyśmiewa się z tego powodu jest ostatnim głąbem.Nie ważne na jaki wózek Cię stać,ważne, że stać Cię na lepsze koleżanki. Nie zadawaj się z takimi buraczyskami dziewczyno,to nie Twój poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko mialo wózek za 380 zł z komisu chociaż stać nas na drogi, ale po co? Na kilka miesięcy? Za to teraz nie oszczędzam np. na butkach dla niego. Ale już spodenki kupuję tanie np. na rynku. Przemyśl, które wydatki są ważne. Ja wolałam przeznaczyć te pieniądze na szczepionki. A zawsze jakiś zapas finansowy musisz mieć przy malym dziecku na wypadek np. konieczności wezwania prywatnie lekarza. Olej głupie koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agdasjdf
nie kazdy musi miec wozek za 1000 zł, ja tez bede szukac tanszego. Trzymaj sie i nie przejmuj. A swoja drogą bezczelnawe te Twoje koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle się nie przejmuj głupimi komentarzami to nie są koleżanki, jak ktoś napisał, na temat gustów się nei powinno dyskutować, zwłaszcza jeśli gust jest czasem dostosowany do mozliwości finansowych wcale takich komentarzy nei bierz do siebei, nigdy nei dogodzisz każdemu, a pamiętaj, że takich okazji będzie coraz więcej - imie dziecka, prezent na urodziny, nowe ubranko, rowerek - zawsze sie znajdzie ktoś, kto rzuci chamski komentarz pomyśl sobie wtedy, że to nie ma kompletnie znaczenia, liczy sie tylko TWOJE zdanie, TWÓJ wybór, TWOJE upodobania puśc mimo uszu i bądź ponad to, nie warto sobie psuć nerwów takimi "koleżankami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedrfghjm
Nie przejmuj się tymi komentarzami ! Ja miałam podobnie bo kupiłam wózek TAKO za 700 zł. Kumpele miały Maxi Cosi, X-lander itd. Mój to ponoc badziew przy ich wózkach. A ja jestem bardzo zadowolona. Służy nam prawie dwa lata. jest wygodny dla dziecka, dobrze sie prowadzi i jeszcze ani razu się nic w nim nie zepsuło. Także tani wózek nie oznacza gorszego. Nie przejmuj sie,głowa do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjj
Takie koleżanki to szerokim łukiem... Sama wózka nie kupowałam, a dostałam używany. I to taki, którego już dawno kupić nie można ;) I wcale nie w stanie idealnym, ale zacerowany w jednym, niewidocznym miejscu, z lekko obdrapaną ramą, ale ogólnie przyzwoicie wyglądający. Nie, żeby nie było mnie stać na nowy, ale po co wydawać kupę kasy na coś, co posłuży kilka miesięcy a potem i za 300zł nikt nie weźmie? Jak z suknią ślubną ;) Mam głęboko czy komuś wózek podoba się, czy nie, a wszelkie uwagi świadczą tylko o kulturze wypowiadającego się. Ciuszki też miałam w większości używane, dopiero teraz kupuję, jak już córa ma rok i ze wszystkiego wyrasta. Tylko prostacy przeliczają szczęście i miłość do dziecka na pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjj
Takie koleżanki to szerokim łukiem... Sama wózka nie kupowałam, a dostałam używany. I to taki, którego już dawno kupić nie można ;) I wcale nie w stanie idealnym, ale zacerowany w jednym, niewidocznym miejscu, z lekko obdrapaną ramą, ale ogólnie przyzwoicie wyglądający. Nie, żeby nie było mnie stać na nowy, ale po co wydawać kupę kasy na coś, co posłuży kilka miesięcy a potem i za 300zł nikt nie weźmie? Jak z suknią ślubną ;) Mam głęboko czy komuś wózek podoba się, czy nie, a wszelkie uwagi świadczą tylko o kulturze wypowiadającego się. Ciuszki też miałam w większości używane, dopiero teraz kupuję, jak już córa ma rok i ze wszystkiego wyrasta. Tylko prostacy przeliczają szczęście i miłość do dziecka na pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeleniaaa
upokorzona123 - Ja bym się nie przejmowała tymi głupimi koleżankami... Jakby miały odrobinę kultury, to zachowały by te uwagi dla siebie... Nie przejmuj się nimi... wiele moich koleżanek nie stać na droższy wózek i również mają takie co 500 zł nie przekraczają albo kupują używane... ale co z tego?? To znaczy,że ktoś już jest gorszy?? Wcale nie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prima Cafe
Te kolezanki to z tych, co paradują w 3-4 swoimi "furami" po parku, oczywiscie musi byc tablica rejestracyjna z imieniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzie ...........
Ja z Pl sprowadziłam wózek za 600zł bo duży, wielka gondola, dla mnie rewelacja, jak widzę te maluszki ścisnięte w fotelikach na szczudłach albo w super nowoczesnych malutkich wózka (bo taka moda) to mi ich trosze żal no ale o gustach sie nie dyskutuje, ja tam lubię mój wózek za grosze i pewnie zostawie dla drugiego dziecka bo ma rok i wcale się nie niszczy a używany jest codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prima Cafe
Te kolezanki to z tych, co paradują w 3-4 swoimi "furami" po parku, oczywiscie musi byc tablica rejestracyjna z imieniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeleniaaa
upokorzona123 - Ja bym się nie przejmowała tymi głupimi koleżankami... Jakby miały odrobinę kultury, to zachowały by te uwagi dla siebie... Nie przejmuj się nimi... wiele moich koleżanek nie stać na droższy wózek i również mają takie co 500 zł nie przekraczają albo kupują używane... ale co z tego?? To znaczy,że ktoś już jest gorszy?? Wcale nie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się ..........
Ja z Pl sprowadziłam wózek za 600zł bo duży, wielka gondola, dla mnie rewelacja, jak widzę te maluszki ścisnięte w fotelikach na szczudłach albo w super nowoczesnych malutkich wózka (bo taka moda) to mi ich trosze żal no ale o gustach sie nie dyskutuje, ja tam lubię mój wózek za grosze i pewnie zostawie dla drugiego dziecka bo ma rok i wcale się nie niszczy a używany jest codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze ze zle sie czujesz z tym ale kolezanki masz do bani :/ ja mialam wozek za 55zl i tez sie smialy ze neimodny ze neifirmowy itd.. a co mi tam sluzyl 4-5mcy :) teraz szukam wozka na allegro z uzywek i nie zamiezram kupic drozszego nzi 100-150zl :) mam w nosie co kto mysli, jak malego szczepilam to w kolejce staly same taaakie wypasne wozki po kilka tys a rodzice plakali z eich na szczepionke to nie stac :/ ja wole miec do dziecku dac jesc n alekarstwo niz wozic go pieknym wozkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się ..........
o 2 razy sie wkleiło - mój błąd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka 29
Twoje koleżanki nie są chyba normalne. My kupilismy z mężem uzywany wózek Peg Perego za 450 złotych i jestesmy z tego dumni. Mimo ze mamy warunki zeby kupic droższy to pytanie brzmi: PO CO??? Najwazniejsze cechy jakie nas interesowaly czyli zeby był mały i lekki sa spełnione, i po co mam płacic 1500 jak moge 450 zł? Nie przejmuj sie kolezankami. Nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona123
dzieki dziewczyny za te słowa. ja sie nie przejmuje ale poczułam sie jak jakis biedak normalnie a nie jestesmy jakos strasznie biedni zyjemy skromnie ale nie biedujemy. dokładnie ja uznałam ze wole odłozyc troche pieniazków i przygotowac dom na przyjscie malenstwa niz kupowiac jakies kosmiczne wózki;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
a te kolezanki to naprawdę wszystkie takie bogate ze tylko firmowe rzeczy kupuja? ze kogoś tak łatwo im krytykowac? Ja wśród znajomych widze że rzadko kto pozwala sobie na wózek za ponad 1000, wręcz jest to rzadkość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona123
no one akurat maja drozsze firmowe jedna sobie kupiła no i inne zmałpowały zeby nie byc gorsze a ja jakos nie miałam takiej potrzeby i kupiłam tani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie dziadkowie dolozyli sie do wozkow i stad maja takie drogie fury dla swych maluchow. Tak samo uwazam z ubrankami, zwlaszcza dla noworodkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olac kolezanki! my dostalismy w prezencie od dziadkow quinny,ale ja juz bylam krok od zakupu tako jumper,bo po prostu nie mielibysmy na tyle kasy,zeby kupic jakis mega drogi wozek. to samo z ubrankami- czasem kupie mojej cos nowego,wiadomo,fajnie wybrac cos,co ci sie podoba,ale glownie kupuje uzywane na allegro,albo korzystam z pomocy kolezanek,ktore maja juz starsze dzieciaki. Dzieci tak szybko rosna,ze lepiej odlozyc te pieniazki i moc w przyszlosci kupic im cos naprawde przydatnego...A wozek?ile dziecko w nim pojezdzi?gora 2 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×