Czy zboczony chłopak może być wierny i porządny??

kilka dni temu chcialam to zostawic..napisalam mu,ze nic z tego nie bedzie...to odpisal ze jest mu cholernie przykro,bo myslal,ze to bedzie 'to' w jego zyciu. Ze pasuje mu we wszystkim, ze takiej kobiety zawsze chcial a poznawal same debilki... Prosilam go aby nie gadal non stop o seksie,bo mnie to odpycha i tym bardziej nie mam ochoty nawet palca mu dac.. Teraz mielismy sie spotkac za kilka dni ...spedzic razem weekend i poprosil mnie abym wziela jakas sexy pidżamkę. Powiedzialam,zeby bral pod uwagę to,że nie wezme takiej,bo to nie ten czas... poza tym aby sie liczyl z tym,ze nic miedzy nami nie bedzie,bo mam swoje zasady.

liwka28 Przelecieć i zostawić...czy zawsze tak jest? czy teraz faceci nie chcą się wiązać na poważnie i mieć normalną dziewczynę?? Czy zawsze tak jest ze teraz kobiety chca sie wiazac tylko z bogatym facetem. patrza na to czym je odwozi do i przywozi z pracy, niz miec normalnego faceta?

liwka28 kilka dni temu chcialam to zostawic..napisalam mu,ze nic z tego nie bedzie...to odpisal ze jest mu cholernie przykro,bo myslal,ze to bedzie 'to' w jego zyciu. Ze pasuje mu we wszystkim, ze takiej kobiety zawsze chcial a poznawal same debilki... Prosilam go aby nie gadal non stop o seksie,bo mnie to odpycha i tym bardziej nie mam ochoty nawet palca mu dac.. Teraz mielismy sie spotkac za kilka dni ...spedzic razem weekend i poprosil mnie abym wziela jakas sexy pidżamkę. Powiedzialam,zeby bral pod uwagę to,że nie wezme takiej,bo to nie ten czas... poza tym aby sie liczyl z tym,ze nic miedzy nami nie bedzie,bo mam swoje zasady. moja rada. jedz i wez jak najbardziej sexi pizamke. pozwol mu prowadzic. jesli bedzie dazyl do seksu.. to sama wiesz co dalej robic. przetestuj go.

Z jedej strony mam ochote powiedziec mu wypierd**** a z drugiej mam diabelską ochotę sprawdzić go,przekonać się, pierwszy raz zagrać i zobaczyć czy rozgryźć męską psychikę,męskie gadki, czy są szczere,czy nie... Moze faktycznie warto wziąć sexy pidżamkę,bo mam ich mnostwo.. i pokusic,ale potem bedą awantury ze go celowo kuszę i czego ja sie spodziewam?! bedzie mi probowal pokazac,ze jest normalnym facetem...ze kazdy normalny,ktory mnie tak zobaczy ubraną, bedzie myslal tylko o jednym...

Dla mnie koels jest prymitywny i pogonilabym go w pizdu . O !

po takich tekstach nie ma zadnej opcji ani mocy,abym z nim to zrobiła..bo mnie zniechęcił do siebie.. ale chyba pierwszy raz zachowam się,jak wiekszosc facetów i to ja bede decydować,kiedy psu dać

liwka28 Z jedej strony mam ochote powiedziec mu wypierd**** a z drugiej mam diabelską ochotę sprawdzić go,przekonać się, pierwszy raz zagrać i zobaczyć czy rozgryźć męską psychikę,męskie gadki, czy są szczere,czy nie... Moze faktycznie warto wziąć sexy pidżamkę,bo mam ich mnostwo.. i pokusic,ale potem bedą awantury ze go celowo kuszę i czego ja sie spodziewam?! bedzie mi probowal pokazac,ze jest normalnym facetem...ze kazdy normalny,ktory mnie tak zobaczy ubraną, bedzie myslal tylko o jednym... to mu powiesz, ze dostalas okresu. mysl kobieto---> czy to nie brzmi absurdalnie? włóż sobie nawet tampon. a na marginesie, to ja decyduje kiedy sie kochac. kiedy to ma byc, zwlaszcza ten pierwszy raz z nowa partnerka. moge Cie widziec nago, moge spac z Toba naga, ale to ja zadecyduje kiedy dojdzie do pierwszego zblizenia.

liwka 28 ja bym go olała A co jak chłopak tak się rozochoci widząc Cię w sexi piżamce że będzie chciał na sile? Tak też może się zdarzyć, po co kusić los

Wymiekasz. Sama przed soba sie oalmujesz, a wszysycy wiemy,ze mas zna niego ochote. kwestia tego czy sie dasz wyr**** i bedzie po jego mysli, czy sie na ochlode napijesz szklanke wosy i sama zadecydujesz kiedy to nastapi. I nie sciemniaj tu,bo z postu na post wymiekasz. Jak dla mei facet jest prymitywny i bym go po prostu pogonila i neich go inne sprawdzaja.

słodko gorzki, nie jest to mądre myślenie, ona jego zna krótko, nie wie jeszcze na co jego może być stać.

z okresem nie wypali... okres mialam niedawno jak sie z nim spotkalam,i zle sie czulam,bo widac to po mnie..takze nic z tego. Ale bardzo mądrze piszesz...zawsze chcialam to sprawdzic i reakcje faceta.. Ale bede sie smiala,jak pewnego razu powie mi..."słuchaj,liwka, nie ma seksu, ja tak nie moge,ODCHODZE,mam dosc,zegnaj!":))) Chyba zwariuje naprawde,bo pierwszy raz bede swiadkiem ze facet rzuca porzadna kobiete...:)))

Droga Autorko. Wymiekasz z postu na post. Juz wiemy,ze sama bys miala ochote go sprobowac,ale resztkami zdrowego rozsadku probujesz sie z calej tej sytuacji wymanewrowac. Koles jest prymitywny i zywkly ruchacz. Tymi gadkami tylko pokazuje swoj poziom. Czy Ty sie do jego poziomu znizysz to jzu wybor Twoj. nie nam to oceniac.

Dziewczyno-nie wymiękam w zadnych postach. Po prostu dewaguje sobie i rozmyślam na ten temat, a facet mi sie podoba z wygladu,oczywiscie ze tak-mam klamac ze nie? z charakteru jak go znam,narazie nie mam zastrzezen,bardzo fajnie sie razem bawimy,smiejemy, wychodzimy np. na pyszne salatki,czy małe piwko...spacery...wszystko tak jak powinno byc. A może faktycznie duzo gada, a mało robi. Jest ode mnie mlodszy i chce mu utrzeć nosa,nawet kosztem zerwania znajomosci, bo nie jestem z nim silnie związana emocjonalnie(inaczej byloby po stosunku)

donkapatke słodko gorzki, nie jest to mądre myślenie, ona jego zna krótko, nie wie jeszcze na co jego może być stać. masz racje. nie dopuszczalem takiej mysli. moze sie tak zdarzyc. mi by na mysl nie przeszlo, zeby zgwalcic kobiete. zawsze tez moze jej wrzucic jakas tabletke gwaltu itd.

Gosciu jest po prostu nie wyrzyty i tyle,dawno nie bzykal.Cala tajemnica:D

liwka28 - zakoncz te znajomosc, bez ucierania nosa, zemsty itd. to przewaznie wraca. razi Cie jego gadanie o seksie? powiedz mu to w twarz. nie pisz, tylko powiedz. powiedz, ze przez to konczysz te znajomosc. na razie. pa.

sssssssssssssssss Gosciu jest po prostu nie wyrzyty i tyle,dawno nie bzykal.Cala tajemnica niekoniecznie. a) typ podrywacza ktoremu latwo przychodzi poderwanie dziewczyn. przewaznie w klubie itd. przystojny, zabawny jakies tam auto. pozniej chwali sie kumplom kogoto on i gdzie.. b) liwka jest starsza od niego, wiec moze koles probuje jej "dorownac" doswiadczeniem i opowiada bzdury.

to nie jest zaden gwalciciel... nie przesadzajcie..

sssssssssssssssss Gosciu jest po prostu nie wyrzyty i tyle,dawno nie bzykal.Cala tajemnica niekoniecznie. a) typ podrywacza ktoremu latwo przychodzi poderwanie dziewczyn. przewaznie w klubie itd. przystojny, zabawny jakies tam auto. pozniej chwali sie kumplom kogoto on i gdzie.. b) liwka jest starsza od niego, wiec moze koles probuje jej "dorownac" doswiadczeniem i opowiada bzdury.

nie jest bogaty, nie ma auta,tzn podobno ma ale w warsztacie..ale to dla mnie nie ma znaczenia. Pochodzi z biednej rodziny,aczkolwiek porządnej z tego co rozmawialismy,pytałam o rozne rzeczy...mi sie wydaje ze razi go moje wyksztalcenie,bo jestem po ciezkim kierunku po uniwerku , a on nie.. czasem to podkresla..ale ja nie daje mu odczuc ,ze sie wywyzszam czy cos...

Zrobisz co uważasz za słuszne, my Cię tylko ostrzegamy, przed ewentualnymi skutkami, drażnienia jego swoją sexi piżamką.Faceci rożnie reagują w takich sytuacjach.Jestes wystarczająco dorosła aby zdecydowac, czy chcesz iść z kimś do łóżka bo sama tego będziesz chciala, czy kiedy już ktoś Cię zmusi.

donkapatke wiem... jestem normalną dziewczyną ,staram się być porzadna,szanowac siebie... emocje nieraz biorą górę nad umysłem,ale myślę o tym co robię. Przemyślę to jeszcze i będę go obserwować w najbliższym czasie...nasze rozmowy..on nie jest typem ktory wylewa swoje emocje..dopiero w kłotni widzę,ze w jakimś stopniu mu sie podobam za caloksztalt...jednak do konca nie wiem,czy tu chodzi tylko o to,aby złapać króliczka.Nie chcialabym tego,bo zalezy mi na normalnym związku.

To go wybadaj, ale nie prowokuj jego do sexu

postaram się..choć to on jest tym ktory pierwszy wyciąga "łapki"...a to dotknac, a to potrzymac za nóźke a to sie przytulić..

Mi się wydaje ze normalny facet potrafi trzymać się granicy którą kobieta wyznaczy.Jeśli powiedziałaś jemu że Tobie to zbyt szybkie dążenie do sexu nie podoba się, a on dalej tak postępuje, to w ten sposób sam tobie udowadnia że nie szanuje Cię, albo tego ze jeszcze nie jesteś gotowa.A kochający mężczyzna..sorki znacie się krotko to nie musi jeszcze być zakochany, ale po prostu szanujący Cie mężczyzna, nie postępowałby tak.

Czy naprawdę chcesz właśnie kogoś takiego?

widzisz,tylko nie broniąc go... piszę to w formie żartów.. te jego dotykania są słodkie,nie nachalne jakies... ja mówie nie.. on nic nie robi..ale tez nie mogę byc jakas zimna,aby odskakiwac na dotyk np mojej nogi... Nie chcialabym wyolbrzymiac problemu. Za duzo razy bylam oszukana perfidnie.. i to we mnie zostaje. Przedkladam to a kazdą nową znajomość,a moze to ja zbyt dosadnie mowie i za duzo gadam o tym,ze nic z tego seksu nie bedzie..moze po prostu przy intymnej chwili,wystarczy powiedziec jasno i wYRaznie STOP.

liwka28 Sama napisałaś że on non stop gada o sexie i że trzymanie faceta na dystans wg niego jest przereklamowane...to chyba on naciska ? Nie wygląda to tak jakbyś Ty sobie coś ubzdurała. on był zakochany w dziewczynie,z która się kochał na pierwszym spotkaniu. Tylko że Ty nie jesteś tamtą dziewczyną tylko sobą i masz swoje zasady

Ehh gowno prawda ze bedzie zdaradzal ze tylko chce cie przeleciec - po prostu podobasz mu sie i chcialby cie zaciagnac do lozka, tylko ze zle sie do tego zabiera - facet jest troche niedojrzaly jak na 26 lat szczerze mowiac :) Bo zachowuje sie jak ja jak mialem 18-23 lata, wiecznie pchajacy lapy i ciagnacy laski do lozka na 1 spotkaniu :) Co nigdy nie oznaczalo ze nie chcialem czegos wiecej - jak sex byl dobry to chcialem sie spotkac jeszcze raz, zwlaszcza jesli mielisny o czym pogadac itd, problem w tym ze wiele kobiet idzie z toba do lozka a pozniej nie chce cie widziec.. smutne idiotki.. bo przeciez od sexu sie zwiazku nie zaczyna.. co za kurwa bzdura. ale nietstey lata wyhcowania w katolandzie sprawiaja ze wiekszosc lasek mysli jak ta ta kurwa spierdalajaca przed kogutem - "zrobie jeszcze 2 okrazenia dookola kurnika, zeby nie myslal ze jestem latwa..."

hahaha, Boże jak mnie rozbawiles tymi słowami:)) Smieje sie sama do siebie. Masz troszke racji,bo ja akurat zostałam troche źle wychowana jak na ten swiat i te czasy bo wszystko mnie dziwi i irytuje...alkohol,papiarosy..itd.. czasem czuje sie jak sierotka w wielkim swiecie a nie pewna siebie konkretna kobieta.