Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracujacamamamama

powrót do pracy po Macierzyńskim!!!!!!ratunku!!!

Polecane posty

Gość pracujacamamamama

dziewczyny jak przezyc tą rozłąke z dzieckiem?albo ja jestem nienormalna albo nie wiem , wrócilam wlasnie do pracy , nie moge w niej normalnie funkcjonowac , cały czas mysle o dziecku , dzwonie , placze kiedy wychodze, chyba zrezygnue bo nie dam rady,zazdroszcze kolezankom które nie musza wracac!! czy to minie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkg
ja mam bardzo absorbującą pracę, więc nawet nie mam czasu tęsknić. Poza tym wiem, że jest w dobrych rękach- z moją teściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz rade kobieto
ja odkąd wrócilam do pracy to jestem lepsza matką , nie sfrustrowaną ciągłym siedzeniem w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam dokladnie tak samo
teraz pracuje juz 3 miesiace, ale od maja ide na wychowawczy, bo niestety nie moge pogodzic ze soba pracy oraz ciaglych wizyt u lekarza i rehabilitacje :/ dodam, ze jestem samotna matka i lepiej by bylo gdybym pracowala, ale niestety nie zawsze los sie do nas usmiecha :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wychowawczym
ja jestem na wychowawczym. na poczatku jak mala miala pare miesiecy to mi bylo ciezko zostawic ja nawet na kilka godzin u dziadkow. tez sie zastanawialam czy jestem normalna. wiedzialam, ze jest w dobrych rekach, a jednak... to wszystkjo zalezy od danego czlowieka. sa kobiety ktore sa sfrustrowane siedzeniem w domu, a sa takie ktore nawet nie wyobrazaja sobie powrotu do pracy - tak jak ja. ja naprawde jestem najszczesliwsza bedac z moim dzieckiem. chce wrocic do pracy w przyszlosci, ale poki moge, beda siedziec z moim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka z planety xxz
ta- ja mialam dokladnie tak samo- to ja :) ja tez uwazam, ze lepiej poki co spelniam sie w domu z malym :) ja nie mowie, ze strasznie ciezko jest mi teraz wychodzic do pracy, bo sie w sumie przyzwyczailam, ale jest mi ciezko pozniej opiekowac sie malym no i tak jak napisalam wczesniej, musze chodzic na kontrole, rehabilitacje ... :/ poza tym spie prawie codziennie 5h co mnie zbija z nog po prostu :( tym bardziej, ze maly nie spi mi w dzien wiec i ja nie moge sie polozyc :/ jednak troche sie boje co bedzie pozniej :/ jesli teraz jest mi tak ciezko, to co zrobie jak skonczy sie wychowawczy? Przeciez kiedys trzeba bedzie wrocic do pracy i co? Bedzie pewnie tak jak teraz ...... najbardziej boje sie tej ogromnej sumy za wychowawczy ;) o ile w ogole bedzie mi przyslugiwal en zasilek heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuiu
Dlatego wlasnie pracodawcy nie chca zatrudniac mlodych kobiet, przez takie jak ty. Najpierw siedzi w chacie wiele miesiecy, a po powrocie, zamiast sie zabrac do roboty, to caly dzien lamentuje i gowno robi:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×