Co sadzicie: ksiegarnia internetowa

otworzylem ksiegarnie, luknijcie i czekam na konstruktywna krytyke: www.perperuna.de

nie kupiłabym w niej :O błędy już we wstępie (choćby i literówki, ale bardzo odstrasza). muszą być polskie znaki!!

dodam, ze niebawem wejdzie java z wirtualna szafa, ktora bedzie mozna przesuwac zamiast miejsca : polecamy.

jakie literowki? nie moge uzywac polskich znakow, wiaze sie to z wyszukiwarka googla i szukaniem klientow- strona jest na niemcy.

ale jeśli to POLSKA księgarnia, to powinny być POLSKIE ZNAKI...

"Polska ksiegarnia internetowa zawiera 67.574 pozycje, wsrod ktorych znajduja sie : polska poezja, ksiazki historyczne, beletrystyka, polskie komiksy, ksiazki dla dzieci, ksiazki kucharskie i inne. Nasz asortyment ksiazkowy jest na biezaco poszerzany o nowe pozycje pojawiajace sie na rynku, tak by kazdy mogl kupic ksiazke. Korzystajcie wiec Panstwo z naszej ksiegarni online. Uzywajac pozycji "szukaj" wpisujemy tytul ksiazki lub imie i nazwisko autora. Dokladamy wszelkich staran, by sprostowac Panstwa zainteresowaniom i potrzebom w dziedzinie poszukiwanej ksiazki." no wez to przeczytaj :O nie przekonuje mnie to kompletnie :O zdania - masło maslane, powtorzenia, nieskładne...

zrob dwie wersje jezykowe i juz

jezeli klient szuka ksiazki uzywajac niemieckiej klawiatury, to nie wbije polskich zakretasow, bo ich nie ma. google pozycjonuje wyzej IDENTYCZNE slowa, niz np te z zawijasami polskimi ( polak mieszkajacy w niemczech jak juz wspomnialem- nie ma polskich znakow) Mnie bardziej interesuje, czy szata graficzna, ogolny wyglad i nazwa sa w miare pomyslowe.

sa dwie wersje- niemiecka i polska.

no to chyba mozna jakies tagi dodac? nie znam sie na tym, ale jao tag moze byc slowo bez poslkiego znaku, ale w opisach - musza byc polskie

szata graficzna niczym sie nie wyroznia, a takie rzeczy: "przezywaja inni ojcowie, ale ? jak gorzko, ironicznie, choc pogodnie zauwaza ? inni ojcowie " charaktersytyczne sa dla sklepow z rzeczami z "nizszej polki". Co to za znaki zapytania???

tagi stracily na "wartosci" teraz boty skanuja strone i z tego wysnuwaja wnioski- stad tez troche maslo maslane w opisie.

sorry - ja bym nie zaufala takiej stronie, a niestety nie naleze do jakichs szczegolnie ostroznych...

Masz przeciez wersje dla niemieckojezycznych, czemu nie zrobic drugiej z poprawna polszczyzna? Przeciez ta polszczyzna tyczy sie tylko opisow, daj wyszukiwarke jak na Allegro - czy napisze Pszczółka Maja czy Pszczolka Maja i tak znajde towar :D Na razie widze efekt niedorobienia

@energiczna- nie chodzi o wyszukiwarke u mnie , tylko googlowska. Moja lapie wszystko:) Opisy ksiazek chyba rzeczywiscie zmienie na poprawna polszczyzne - ale glowna strone musze zostawuic dla pana googla, niestety.

nie mozesz dodac gdzies na dole na marginesie tagow dla Google?