Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co chodzi.....

o co chodzi z tą obroną rodzin wielodzietnych?

Polecane posty

Gość o co chodzi.....

nie rozumiem sprawy. Chodzi o to zeby dostawały kase od państwa, czy o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrMengele
Pierwsze slysze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi....
no ostatnio w tv ciagle trabia o rodzinach wielodzietnych i zastanawiam się o co chdzi. Rozumiem ze matce ktora siedzi cale zycie z kilkorgiem dzieci w domu nalezy sie chocby emerytura, ale poza tym to nie rozumiem zamieszania. Gdyby mnie bylo stać na utrzymanie duzego domu to bym go miala, to samo dotyczy kilkorga dzieci przeciez. Czy to nie jest bezczelnosc najpierw się nieodpowiedzialnie mnożyć a potem żadać pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi....
no ostatnio w tv ciagle trabia o rodzinach wielodzietnych i zastanawiam się o co chdzi. Rozumiem ze matce ktora siedzi cale zycie z kilkorgiem dzieci w domu nalezy sie chocby emerytura, ale poza tym to nie rozumiem zamieszania. Gdyby mnie bylo stać na utrzymanie duzego domu to bym go miala, to samo dotyczy kilkorga dzieci przeciez. Czy to nie jest bezczelnosc najpierw się nieodpowiedzialnie mnożyć a potem żadać pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi....
no ostatnio w tv ciagle trabia o rodzinach wielodzietnych i zastanawiam się o co chdzi. Rozumiem ze matce ktora siedzi cale zycie z kilkorgiem dzieci w domu nalezy sie chocby emerytura, ale poza tym to nie rozumiem zamieszania. Gdyby mnie bylo stać na utrzymanie duzego domu to bym go miala, to samo dotyczy kilkorga dzieci przeciez. Czy to nie jest bezczelnosc najpierw się nieodpowiedzialnie mnożyć a potem żadać pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o co chodzi
".....Rozumiem ze matce ktora siedzi cale zycie z kilkorgiem dzieci w domu nalezy sie chocby emerytura, ale poza tym to nie rozumiem zamieszania...." co, emerytura za siedzenie w domu, ty chora jesteś, jak narodziła sobie dzieci to jej problem, niech siedzi, a emerytura jest za pracę, jak nie chce się próżniakowi pracować to siedzi i z nudów robi dzieci. A co mają powiedzieć kobiety co mają dzieci i pracują, to one winny dostać podwójna emeryturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzad chyba ocipiallll
co, nie dość, że rodząc tyle dzieci powiększają bezrobocie to jeszcze mają dostać za to pieniądze. One powinny utrzymywać te osoby co przez nie wyjechały za pracą za granicę, bo gdyby było nas mniej to nie byłoby takiego bezrobocia. Nie dość, że leżą w domu to jeszcze emeryturę, to w takim układzie kobiety co mają dzieci i pracują winny dostawać dwie emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Same Ocipiałyście, głupie baby... Dla państwa jest korzystniej żeby kobieta rodziła dzieci niż pracowała. Pracując może mieć max 2 dzieci, a nie- pracując więcej. Każde a tych dzieci potem będzie pracowało i zarabiało na emerytury... Czego tu nie rozumiecie... A jak zazdrościcie, to rezygnujcie z pracy, i ródźcie po 3-5 dzieci skoro to taka sielanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uinjk
ktos musi te dzieci rodzis abyscie WY pindy mialy lepiej na starosc.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak , a potem moze moje
dzieci beda zapierdalaly i placily podatki aby taka jedna z druga bezdzietne korzystaly z przywilejow?!!!?? A rodzic sobie same! a jak nie to nie korzystac z NFZ i innych panstwowych placowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia wez
w niemczech tak jest ale u nas to sie niesprawdzi bo nasz kraj jest biedny i nie stac go bedzie zeby wyplacac potem emerytury takim kobietom. Chociaz gdyby tak bylo to ja bym chetnie w domu zostala , obecnie mam jedno dzieco i nie chce miec wiecej bo mnie na nie nie stac... ale gdyby mi emeryture pozniej dali to bym sie postarala o wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam sprawdzić..w sumie to za wiele mnie ten temat nie interesuje, bo nie mam postawy roszczeniowej typu = mam 4 dzieci to mi się należy. Uważam,że skoro mam 4 dzieci to muszę 4 razy więcej zapieprzać, mąż też i tyle. Jedyny przywilej jaki mamy to większy zwrot podatku (nie łapiemy się na żadne zasiłki - zresztą mam je w nosie) Na święta w kościele zbierali różne art spożywcze, to sama zaniosłam kilka kg kawy i bombonierek. Byłam zażenowana kiedy jakieś panie z kółka różańcowego przyniosły mi paczkę od proboszcza. Bo przygotował dla wszystkich rodzin wielodzietnych - niby fajny gest, ale durno się poczułam,że dostałam to co sama dałam ;P I jestem zażenowana wszystkimi apelami typu "nie mam na utrzymanie dzieci, kto mi da" Okropne :o Pomijam sytuację, kiedy na rodzinę nagle spadnie jakieś nieszczęście, ale zwykłe żebranie mnie strasznie denerwuje - bo tylko potwierdza te wszystkie stereotypy, że wielodzietni to tylko do rozmnażania się nadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majac czworo dzieci odprowadzam do kasy tego beznadziejnego panstwa czterokrotnie wiekszy vat niż rodzice jedynaka.od kazdej pary butów,kostki masła,zeszytu......a na zasiłki i ulgi tez sie nie łapię...ale szlag mnie trafia jak potem te moje pieniądze są zagospodarowane przez rzad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałam ten program o vacie i uważam, że to idiotyczne tłumaczenie. Ludzie nie muszą mieć wcale dzieci,żeby odprowadzać duży vat, bo po prostu wydają pieniądze na inne rzeczy.\ Z pustego i salomon nie naleje - każdy wydaje tyle samo procent vat i liczy się to od wynagrodzenia, a nie od ilości dzieci. Jak ktoś zarabia tysiąc złotych to choćby miał i 20 dzieci nie zapłaci większego vatu, bo nie będzie miał z czego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolcie prosze
Lepiej na starosc ? Zeby dziury w budżecie zalatac musialy by rodzic po 15 dzieci... i to nie wiem czy nie za malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrr.......
i tylko ciekawe gdzie te dzieci beda pracowac jak bezrobocie szaleje.... raczej armie bezrobotnych zasila :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla wielodzietna
chodzi o to ze w POlsce rodazi sie za malo dzieci zeby utrzymac wymienialnosc pokolen wiec np nie bedziesz mial zagwarantowanej emerytury ani wlasciwej opieki na starosc, bo pokolenia lat 80 jest wyzem demograficznym io jak sie zestarzejemy to bedzie za malo mlodych kotrzy beda pracowac na eerytury nie mowiac juz o opiece pielegnacyjnej i medycznej staruszkow! zachodnia europa np Francja zrzumialy te zaleznosc i dlatego spieraja rodziny wielodziuetne np zagwarantowana emerytura dla matek wielodzietnych , roznymiu ulgami i zasilkami zeby. Poza tym wielodzietnosc jest oznaka statusu spolecznego ( pmijam rodziny wielodzietnych emigrantowz afryki) lepij widziana jest lcizna rodzina niz najnowszy model samochodu! a te co mowia ze matki wielodzietnych rodzin "siedza " w domu to chyba nigdy nie spedzili z dzieckiem dluzej niz godziny! torche szacunku_ dla wielodzetnych bo to ich dzieci bedziecie na straosc prosic o pomoc jak bedziecie dogorywac w domach starcow ( jesli ebdzie was na nie stac) albo w jakichs prztulkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby normalne
niby normalne ,ze większy przyrost naturalny , to emerytury dla innych pózniej , ale patrząc na Polske , gdzie nic się nie zmienia od 20 stu , 30 stu lata TA SAMA STAGNACJA I BRAK PRACY to te dzieci nie bede miały gdzie pracowac ani za co się wyzywic Nie wierze w uzdrowienie gospodarki , niestety BIDA BIDA BIDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×