Lista prezentów ślubnych - dobre rozwiazanie?

Taka lista prezentów to chyba teraz najlepsze rozwiązanie dla Młodej Pary, może to komuś wydać się takie nietaktowne ale to bardzo dobry pomysł. Moi znajomi zrobili sobie taką listę na serwisie listaprezentowslubnych.com, a goście mieli jasność co najlepiej kupić na prezent. Taka obopólna korzyść. Prezenty były przepięknie opakowane. Goście bez wychodzenia z domu zakupili prezenty. Spotkałyście się z czymś takim już kiedyś?

Bierz kasę bo pewnie pokupują ci same graty z preceny których później nie możesz reklamować albo nie mają gwarancji

Mylisz się tam są tylko markowe produkty.:)

Jak dla mnie - bardzo dobre. Tylko wiem, ze istnieją osoby, dla ktorych to jest największa bezczelność na swiecie :/ Nie rozumiem, dlaczego, ale tak jest. Postaraj się, żeby prezenty były w zróżnicowanych cenach, tak od 30 w górę. Wsadź w zaproszenie kartkę, gdzie dasz adres strony internetowej albo w jakis inny sposób zamiescisz te listę - i ujmij to jakoś taktownie. Nie "chcielibyśmy prezenty z listy", tylko cos w rodzaju "najwiekszym prezentem bedzie wasza obecnosć, jeśli jednak chcielibyscie dodatkowo dać nam prezent, to nejlepiej dołóżcie sie do naszj podróży poslubnej albo wybierzcie cos z listy"

Nie no jasne że markowe - tyle że to "brand" z fabryk w chinach a nie tajwanu - o wiele gorszy - a jak się spierdoyli to sklep się na ciebie wypnie

ja uwazam ze to chamskie. nie po to jest wesele zeby sie obłowic. a niech kazdy sobie przynosi co chce, w koncu gosci sie zaprasza po to zeby swietowali ten dzien razem z wami a nie po to zeby wyposazyli wam np. kuchnie

Po pierwsze wiadomo,że zaproszeni goście zawsze przychodzą z prezentem lub kasą na wesele,więc uważam ,że lista to świetny sposob.Będę miała świadomośc,że mój prezent sprawi przyjemność a nie wyląduje na allegro czy w szafie.Lista musi być zrożnicowana cenowo,ale na drogie prezenty może złozyć się kilka osób.dobrze,żeby listą ktoś się zajął np.świadkowa i odhaczała już kupione.Uważam ,że to żaden obciach -taki system funkcjonuje już od lat w krajach cywilizowanych.Gościom odpada problem-co kupić a młodzi dostają to co chca.

ja uwazam, ze to dobry pomysl. ja sama mieszkam z facetem juz kilka lat i co mi bylo do mieszkania potrzebne to sobie kupilam. nie chcialabym dostac przedmiotow, ktore juz posiadam :O

To jest dobry pomysł - dla każdej normalne, trzeźwo myślącej osoby. Problem mają z tym jedynie zakompleksione, przewrazliwione osoby, które maja za dużo czasu na myślenie, kto co sobie myślał i dlaczego

Uważam że taka lista to świetny pomysł. Sama taką zrobiłam przed naszym ślubem, poinformowaliśmy gości w zaproszeniach i dzięki temu po pierwsze ułatwiliśmy gościom sprawę z prezentami, bo wiadomo- nie wszystkich stać na to żeby wrzucić coś do koperty a ceny prezentów były zróżnicowane (od 30 zł do 3000 zł), po drugie nie dostaliśmy żadnych zbędnych i powtarzających się rzeczy z którymi nie wiadomo co zrobić. Wszyscy goście pozytywnie odnieśli się do tego pomysłu i byli szczęśliwi że tak na prawdę to mają problem z głowy.

jakiego grona kierujesz tą listę. Tak samo jak napiszesz wierszyk o pieniądzach, do niektórych dotrze, niektórzy sie obrażą, niektórzy i tak zrobią po swojemu. Moja kumpela 2 lata temu zrobiła listę prezentów właśnie na jakiejś stronce, a i tak chyba nikt z gości nie skorzystał wtedy z tej listy i jej kupili co chcieli, to było wesele dla najbliższych osób więc jakies pociotki co maja cię daleko w tyle nie wchodziły w grę. W każdym bądź razie ona wtedy bardzo poczuła sie olana, a taka sytuacja się wiadomo czasem zdarza, nawet tutaj na forum kiedyś wiedziałam podobny temat. Właśnie fajnie jak lista wypali, ale jak goście i tak zrobią po swojemu to rozczarowanie jest kilka razy większe niż bez tej listy. Więc ja jestem na "nie" ale raczej chyba dlatego co sie mojej koleżance przydarzyło. Oczywiście w tym gronie może znaleźć się jedna czy dwie osoby, które zrobia po swojemu, ale możesz mieć pecha i znajdzie się takich osób 10. Już pomijam taki przeciw jak istnienie w dalszym ciągu grupy gości którzy chca koniecznie kupić duzy i masywny prezent żeby wszyscy widzieli że duży i masywny, ale najlepiej za 9,9 w tesco, albo takich co się po 10 razy dopytują co ci kupić i liczą na to że odpowiesz "mikrofalę z tesco" a jak po raz dziesiąty to nie będzie ta odpowiedź to zgadnij co dostaniesz :P?

to istne hamstwo jakaś lista prezentów - nikt mi nie będzie wskazywał palcem na liście co by mu się przydało - kupię to co uważam za stosowne a jak mi ktoś w zaproszeniu napisze jakieś aluzje co do formy prezentu to na wesele nie pójdę - oto moje zdanie

chamstwem jest też kupowanie prezentu bez oglądania się na mniej lub bardziej delikatne sugestie młodych. kupujesz dla siebie czy dla nich? to, ze Tobie podoba się taki a nie inny mikser nie oznacza, że musi on zachwycić kogoś innego. istotą prezentu jest sprawienie komuś radości i jednak trzeba wziąć pod uwagę gust i potrzeby obdarowywanego. to czy oceniasz go tak czy inaczej to już inna sprawa. bardzo bym nie chciała takiego gościa u mnie, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że sama wiesz najlepiej co ja chcę. tak to mogła tylko moja mama i to w czasach podstawówki.

chamstwem jest też kupowanie prezentu bez oglądania się na mniej lub bardziej delikatne sugestie młodych. kupujesz dla siebie czy dla nich? to, ze Tobie podoba się taki a nie inny mikser nie oznacza, że musi on zachwycić kogoś innego. istotą prezentu jest sprawienie komuś radości i jednak trzeba wziąć pod uwagę gust i potrzeby obdarowywanego. to czy oceniasz go tak czy inaczej to już inna sprawa. bardzo bym nie chciała takiego gościa u mnie, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że sama wiesz najlepiej co ja chcę. tak to mogła tylko moja mama i to w czasach podstawówki.

do JA coś powiem: rozumiem że nie chciała byś gościa który nie podporządkuje się twej zachciance i nie kupi czegoś z twej listy rządań . A ja bym nie poszła na wesele do pary która czegoś ode mnie rząda

jeśli traktujesz to jako listę żądań.... to faktycznie. ja i tak zawsze dzwoniłam do młodych i pytałam co by im się przydało, z czego będą zadowoleni. nie chcę żeby coś co szczerze dałam okazało się nieprzydatne i tylko zawadzało. listy prezentów nie potraktowałabym jako zestawu zachcianek tylko po prostu sugestię co młodzi potrzebują na start. nie przeczytałaś co napisałam: nie chciałabym gościa który traktuje mnie z góry właśnie. dużo w Twoich wypowiedziach pogardy p.s. ogarnij się z ortografią trochę

gora : w takim razie nie nadajesz sie na imprezy slubne:/ Co dziwnego jest w tym, ze mlodzi nie chca dostac 5 odkurzaczy czy zelazek? Nie kaza kupowac czegos mega drogiego, ale daja liste z ktorej wybierzesz na co Cie stac? To takie dziwne?:/

gora : w takim razie nie nadajesz sie na imprezy slubne:/ Co dziwnego jest w tym, ze mlodzi nie chca dostac 5 odkurzaczy czy zelazek? Nie kaza kupowac czegos mega drogiego, ale daja liste z ktorej wybierzesz na co Cie stac? To takie dziwne?:/

żadnych list czy wierszyków nie wyślę. po co? mam nadzieję że goście będą znali mój gust. a jak nie to trudno.

sorry, nie wchodza mi wiadomosci - pieknabestia

fajnie gdy goście znają twój gust, gorzej jak masz zaproszonych 195 gości, jak na naszym ślubie. Nie wierzę że wszyscy utrafią w Twój gust i żaden prezent Ci się nie powtórzy. Traktowanie gości pt. "i tak pójdą do tesco i kupią co jest w promocji" jest chyba jeszcze gorsze od dawania wierszyków o pieniądzach... A i nie wierzę że wesele robisz z czystego chciejstwa dzielenia tego dnia z innymi. Jeśli ktoś decyduje się przyjść na taką uroczystość chce wręczyć coś młodej parze i fajnie jest gdy wie co jest upragnione a o absolutnie nie.

kkalunia w zupełności się z Tobą zgadzam. Wesela nie robi się po to, żeby nazbierać kasy. Jaka z tego będzie radość później. Kasa szybko się rozpłynie, a prezenty i to jeszcze takie utrafione zawsze zostaną i będą przypominać o tym wyjątkowym dniu.

Oj juz przestancie. Wesele robi sie zeby swietowac wstapienie w zwiazek malzenski a nie zeby zdobyc jak najwiecej prezentow. Prezent to kwestia gosci wiec po co ich wyreczac? Czy wy pytacie gosci o menu o wybor sali i zespolu? Chyba chcecie im sprawic radosc swoim weselem? A jesli wy czegos potrzebujecie to kupcie to sobie sami zamiast wyprawiac wesele i wszyscy beda zadowoleni. Mimo iz jestescie glownymi bohaterami tego dnia to niestety nie mozecie oczekiwac ze wszyscy sie do was dostosuja i beda latac i spelniac wasze marzenia

wkur**** mnie twoj tekst o cywilizowanych krajach!! czyli co skoro w Polsce nie robi sie listy prezentow to jestesmy zacofanym i ograniczonym krajem tak?? a moze spojrzec na to z innej strony? ze jestemy poprostu taktowni :P zreszta ty organizujac przyjecie nie pytasz sie gosci o jedzenie czy muzyke. Dlaczego? W koncu wesele jest dla gosci a nie dla mlodych!

Wiadomo, ile ludzi tyle opinii. Nie każdemu można dogodzić. Tak się zastanawiałam jednak, co niektórych ludzi bulwersuje w tego typu rozwiązaniach? Przecież fajnie, ze ktoś oferuje możliwość stworzenia takiej listy na serwisie i profesjonalne doradztwo. I na dodatek jest możliwość wybrania sobie prezentów w dostępnym sklepie, tj. w przypadku w/w serwisu.

Dla mnie to tez fajne rozwiazanie i jako gosc napewno bym z tego skorzystala. Musi byc jednak jeden warunek: lista prezentow musi byc w roznych przedzialach cenowych, zeby nie zdarzylo sie tak, ze sa same prezenty np. powyzej 500 czy 1000zl. Tylko mam watpliwosci, czy to by przeszlo na moim weselu. Pewnie jedynie mlodzi by z tego skorzystali, a ciotki i tak kupia to co uwazaja za sluszne :/ ale zawsze zostaje allegro albo rozne instytucje co potrzebuja i zelazka i mikrofali ;)

ludzie, którzy się oburzaja na taki pomysł są dla mnie dziwni. Ja zawsze staram się kupić prezent, który obdarowanym sie po prostu spodoba, przyda. I nieważne, czy chodzi o urodziny, imieniny czy ślub. Dlatego taka lista to super pomysł!!! I nie chodzi o jakieś żądania tylko o ułatwienie sprawy gościom- proste. Ktoś, kto to krytykuje ma tak naprawdę w dupie czy prezent się spodoba- kupić, wręczyć i dobre będzie- dla mnie to takie podejście.

a ja uważam, że to wszystko zalezy od Ciebie i Twojej rodziny... Wiesz mniej więcej, jakich ludzi zapraszasz, i możesz przewidziec ich reakcje Jak moja siostra brała ślub i ja byłam świadkową, to bardzo dużo gości kontaktowało się ze mną. Pytali czy młodzi wolą pieniądze, czy prezenty. Skoro ktoś pyta, to dlaczego mam nie odpowiadać :). Oni akurat woleli pieniądze, ale kilku gości chciało mimo to kupić prezenty, więc im tez pomagałam w rozwiązaniu problemu podając kilka rzeczy o których młodzi marzyli. Tym sposobem obyło się bez tej listy, a młodzi nie dostali kłopotliwych prezentów :)

no właśnie ja zrobię listę, ale dam ją mamie i teściowej, jak ktoś będzie szukał pomocy i pytał co nam kupić to mama lub teściowa podrzucą parę pomysłów, a jak nie to nie. W ten sposób wydaje mi się, że nikt nie będzie urażony. Ja osobiście byłabym zadowolona, gdybym szła na wesele i ktoś zrobił taką listę :)

LISTA PREZENTÓW - TO NAJWIĘKSZA BEZCZELNOŚC ZE STR. PARY MŁODEJ - NIE IDĘ NA TAKIE WESELA