maz oglada porno bo w domu ma paszteta

No to jesteś już wyjątkowa na maxa :) Długie włosy, zielone oczy. Ale trudno tak z daleka powiedzieć co Ci pasuje... Domniemam, że figurę też masz ładną?

dziewczyno, czemu Ty dajesz się tak traktować?! Rada wyżej była całkiem nieżła. Zadbaj o siebie - o wygląd raz, o swoje życie - 2. Dajesz mu sie tak traktowac to to robi. Pokaż mu że on nic nie jest wart. Choć tak między nami to nie jest- więc zastanów się czy z kimś takim chcesz być.

Najlepiej jakbyś była miła, ale nie wylewna. Czyli jakby cię nic nie ruszało. Normalnie odpowiadasz, nawet się uśmiechasz... Ale bez wtulania się w męża, cukierowania... I jak ogląda pornola wyjdź z domu i powiedz "umówiłam się". A jak spyta z kim powiedz " nie znasz" i wracaj zadowolona. Niech się wścieka.

pasztetowazona-wiem co czujesz i wiem ze to nie jest fajne :( ja co prawda nie mam meza ale chlopaka,jestesmy ze soba ponad 2 lata ale znamy sie dluzej i on tez oglada pornosy bo jak twierdzi- bardzo to lubi.A pozniej mowi np"ogladalem dzis film z zajebista dupa" i trajkocze o tym caly dzien wez tu sie nie denerwuj :/ albo sie oglada za malolatami i mowi ze taka to by przelecial. Niby jest dobry itd wiem ze mnie nie zdradzil ale zastanawiam sie co bedzie pozniej. Planujemy slub ale nie jestem pewna czy warto jest sie wiazac z takim czlowiekiem, czy mnie nie zdradzi poniej-co moim zdaniem jest bardzo mozliwe. A moze normalnych facetow juz nie ma tylko ja mam jakies wyolbrzymione wyobrazenia ;/

jesli masz silna psychike to wytrzymasz ja niestety jestem slaba psychicznie i mnie to wykancza,a co bedzie jak urodze dziecko i sie zestarzeje,

toironia jesli chodzi o moja figure to taka srednia,mam spory biust miseczka c ,to jedyna rzecz na ktora maz narazie ni enarzeka,wciecie w talii,moim ogromnymkompleksem sa troche za masywne uda,co tez miliony razy slysze od niego

nie chce mi się czytać wszystkich wpisów ale jedno jest pewne gdyby mój mąż tak mi powiedział to życzę Mu powodzenia mam męża od 10lat i dla Niego ja jestem ważna,co nie znaczy że nie ogląda filmów,ja też zresztą lubię:) ale lepszy cellulit w garści niż silikon w telewizji

on Ciebie obraża... (sądzę że taki był od zawsze)

on Ciebie obraża... (sądzę że taki był od zawsze)

Znajdz jakies stronki z soft porno dla kobiet, ogladaj je tak zeby twoj 'wspanialy' maz to widzial, a gdy sie odezwie powiedz: Sorki kochanie, ale musze to ogladac, bo oni maja takie piekne ciala i olbrzymie penisy. Niestety ty nie dorastasz im do piet. Zemsta moze byc slodka:) A tak PS: Co za prostak i cham.

ogladalam przy nim i komentowalam przystojniakow ale on chyba wie ze to tylko dla zemsty,bo sam mi mowi a popatrz masz takie samo prawo jak ja do ogladania ładnijeszych ludzi

Kobieto, mam tylko jedna radę-znajdź kochanka, lub jak na to nie masz odwagi-zacznij oglądać gołych panów z dużymi przyrodzeniami i komentuj jego "sprzęt" Teraz obracam się coraz częściej w kręgu kierowców zawodowych,autobusów i busów. Sama lubię sobie pożartować na sprośne tematy i jak znajdę kogoś o podobnym poczuciu humoru to czuje się jak ryba w wodzie.Ale to czego tam się nasłucham....uszy mi więdną... w kółko to samo, gadanie o dupach, podrywanie pasażerek.Jeden z nich jest 4 lata po ślubie i już bez skrępowania mówi że "zakotwiczył" ta,tamtą i tamtą, a wie ze znam jego zonę:( Chętnych gówniar po 17-18lat nie brakuje......Czasem jak tego słucham to zastanawiam się po co tacy ludzie biorą ślub i robią sobie dzieci...Okropieństwo jakieś:( Ale kierowcy tirów i autobusów to chyba ogólnie oddzielna kategoria, gorszego towarzystwa w życiu nie widziałam.

moj maz nie jest kierowca ale boj esie ze zacznie mni ezdradzac skoro juz musi patrzec na inne

Jezeli chodzi o psychike to z zewnatrz moze sie wydawac ze mam silna ale tak naprawde wszystko przezywam w srodku. Mnie tez to drazni ale udaje twarda,bo moje tlumaczenia ze nie lubie jak on oglada porno i tak ida na wiatr.Tez sie zastanawiam co bedzie jak urodze dziecko-wymieni mnie na lepszy model? bo przeciez takie widzi w tych swoich filmach.

on chyba lubi takie laski dziwkowato wygladajace i moze sie kiedys obracal w ich kregu a wziął sobie na zone zwykla dziewczyne zeby go ni ezdradzala,ma jakis spaczony gust

moj przed slubem tego nie robil a przynajmniej sie ukrywal

Według mnie, jeśli czegoś z tym nie zrobisz-tak będzie. Musisz niestety zacząć być zimna i wyrachowana, bo inaczej go nie "poprawisz".

widzę,że dużo kobiet ma ten sam problem co ja. Nie potrafię już sobie z gnojkiem poradzić. Siedzi przed tym laptopem i to jego życie. Obrzydza mi życie bo ile można patrzeć na te dzivvki?! Nie mam ochoty na seks z nim i unikam tego jak ognia. Ciekawe co by powiedział gdybym ja siedziała z pi-zdą na wierzchu i się masowała...

Hej, a może trzeba sprobowac rozwiazac ten problem z innej strony? Może gdy będziecie miec wolny wieczor sama przebierz sie za dz*iwke? Taką tylko i specjalnie dla niego... Ponczochy, krotka spodniczka, ostry makijaz.... Moze tu jest po prostu brak komunikacji, on nie wie jak cie o to poprosic?

ale ja wkladam taka bielizne a wtedy moj maz ale masz cellulit...nie raz mu mowilam ze w tych filmach na zblizeniach tez maja cellulit gorszy od mojego a on ze z daleka nie widac ,ze on wie ze one sa sztuczne i zrobione ale tak przyjemnie popatrzec ...to jest naprawde przykre,nie moge konkurowac z tymi laskami nad ktorymi pracuje caly sztab fachowcow a moj maz jak gowniarz chce taka i tyle

ja tak sie nad tym zastanawiam i doszlam do wniosku ze jest prosta odpowiedz nie szanuje mnie i nie kocha ,nie krece go i nie jestem w jego typie,jestem kucharka i sprzataczka,tyle..

okazalo sie ze moj mezus kiedy ja spie oglada sobie programy erotyczne,wczoraj kiedy ja juz spalam poszedl w nocy do pokoju gdzie mamy telewizor i przesiedzial tam pol nocy w porze gdzie jest najwiecej programow erotycznych czyli po 23,ja nic nie slyszlam ale sam sie wygadal niechcacy,juz ni ewiem co mam robic

przestańcie pieprzyć że ma założyć sexy bieliznę,że ma iść do fryzjerra,zgwałcić go itp.TO NIC NIE POMOŻE!!!!!!!!!!!!!!Mężowie kobiet które znam którzy oglądają pornole albo mają kochanki mają to w dupie,że żony są seksowne,że noszą sexy bieliznę,że są zawsze ładnie ubranie,wymalowane,pachnące...wszyscy się za nimi oglądają na ulicy tylko mąż ma to w dupie!!!!!!!!!!!!!! Kochana autorko-to jest NAŁÓG taki sam jak palenie papierosów i picie alkoholu,jak branie narkotyków.Idź z nim na terapię do dobrego psychologa jeżeli zależy Ci na tym małżeństwie.Sama z tym nie wygrasz

przestańcie pieprzyć że ma założyć sexy bieliznę,że ma iść do fryzjerra,zgwałcić go itp.TO NIC NIE POMOŻE!!!!!!!!!!!!!!Mężowie kobiet które znam którzy oglądają pornole albo mają kochanki mają to w dupie,że żony są seksowne,że noszą sexy bieliznę,że są zawsze ładnie ubranie,wymalowane,pachnące...wszyscy się za nimi oglądają na ulicy tylko mąż ma to w dupie!!!!!!!!!!!!!! Kochana autorko-to jest NAŁÓG taki sam jak palenie papierosów i picie alkoholu,jak branie narkotyków.Idź z nim na terapię do dobrego psychologa jeżeli zależy Ci na tym małżeństwie.Sama z tym nie wygrasz

zalezy mi bo go jeszcze kocham,rozmawialam z nim a on oczywiscie ze codziennie nie oglada,ze sie nie zaspokaja przy tym i takie rzeczy ale nie wiem czy to prawda,ze fajnie tak popatrzec chociaz wie ze ssztuczne ale faceci wyobrazaja sobie ze to naturalne i tk dalej,ale jak go zaciagnac do pychologa to nie wiem

Pasztety nie mają kochanków :)

W pornolach jest jedna ważna sprawa, taki element marzeń męskich kobieta od progu pragnie zrobić laskę i nigdy nie boli jej głowa ani nie jest zmęczona, jest pachnąca i chętna :D

a gdzie tu milosc?wazne tylko zaspokajanie erotycznych pragnien i juz?

leczenia,żyją w świecie iluzji,bo im tak wygodniej,łatwiej,nie muszą sie starać,doskonale ukryją w ten sposób swoje kompleksy,ale są przede wszystkim niedojrzali emocjonalnie ,zatrzymali się na etapie dojrzewania i tak stoją w miejscu,nie potrafią stworzyć prawdziwego związku,także ,a może głównie od strony seksualnej....jeśli nie wyleczenie to na pewno rozstanie!szkoda życia na takich pseudochłopaczków,są na świecie dojrzali mężczyźni,którzy potrafią rozsmakować sie w swojej partnerce i nie szukają środków zastępczych z racji braków różnego rodzaju....

ale ja go kocham