Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malutka kropeczka

Jak odUZALEZNIC sie od mezczyzny

Polecane posty

Gość Malutka kropeczka

czuje sie bardzo uzalezniona od mojego mezczyzny i wiem ze ma to zly wplyw na moje zycie.Nigdzie sama nie pojde.Bede robila wszystko w domu prasowala sprzatala ale nie wyjde sama na basen na dyskoteke ze znajmymi....poprostu nigdzie.Fakt ze widze sie z nim tylko w sobote i niedziele ale nie potrafie powiedziec mu nie nie..."dzis sie nie spotkamy ja ide na basen czy do sauny..."czy gdziekolwiek indziej.co mam zrobic.Jestem typem takiej kobiety by robila wszytsko i robie wszystko co moge dla niego.Jak byc silna?docenic siebie znalezc czas dla siebie i pokazac ze nie jesem na kazde skinienie.prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka kropeczka
nikt nie pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna walkiria
Miec przede wszystkim swoje zainteresowania. Ile godzin mozna sprzatac, prasowac, czekac na faceta ? Jak sie ma swoje zainteresowania, to zapominasz o facecie. jest to dobrze, nie ma go, tez dobrze. Nie wyobrazam sobie takiego jak twoje zycia. Umarlabym z nudow. To facet musi zatesknic i zabiegac. Raj, kiedy tego cha oboje ale zyc po to by uslugiwac facetowi i podporzadkowywac swoje zycie tylko jemu, to wybacz, chore :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek bez skrzydelek
na to nie ma ratunku, zadne porady, zlote rady czy inne bzdety! albo sie ma silny charakter i umiejetnosc asertywnosci ( oczywiscie tej zdrowej) albo nie, wokol nas sa dziesiatki takich jak TY, mam wrazenie ze takie kobiety w jakis sensie przegraly swoje zycie i wlasne JA ( przepraszam za szczerosc) i nie ma jak im pomoc...albo to umiesz bo taka masz psychike albo nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka kropeczka
wiem ze chore tylko caly tydzien jak go nie widze to nawet weekend mimo ze on pracuje chce spedzic z nim bo mam taka mozliwosc...i nie chcialabym mu mowic ze nie pojede z nim...mysle ze mnie to by bardziej bolalo.chcialabym to zmienic.wyjsc tu czy tam ...bawiac sie czy cieszac zyciem a ja siedze.zbyt czesto sie uzalezniam od osob mi bliskich i bez nich nie chce wyjsc(jakbym sie czegos obawiala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka kropeczka
aniolku ale kiedy jestem sama jestem silna...wiem ze zycia nie przegralam.jestem silna kiedy nie mam nikogo czuje sie pewna siebie i niezalezna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×