Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siwiejąca panna

jestem nieatrakcyjna - jak zwrócić jego uwagę?:(

Polecane posty

Gość siwiejąca panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
nikt nie pomoże? Bardzo mi na Nim zależy, pierwszy raz coś takiego czuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat i czy jestes
dziewica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hunnie przyznałaś się właśnie
a kim on dla ciebie jest? bliski kumpel, znajomy? ze szkoły, z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
To zadbaj o siebie Nie ma kobiet brzydkichsa kobiety niezadbane. Dopiebrz kolor wlosow i fryzure do rysow twarzy popraw niedoskonalosci makijazem uwypuklij atuty kup cos ladnego kobiecego i odpowiedniego do twojej sylwetki jesli trzeba schudnij to naprawde nic wielkiego poprawcowac nad wygladem wysatrczy jeden dzien jesli nie musisz przejsc na diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
mam 23 lata, on jest dla mnie tylko znajomym, jest bardzo przystojny. Są brzydkie kobiety - np. ja i najpiękniejszy ciuch nie pomoże jak twarz szpetna:( Przecież żaden facet nie chce brzydkiej dziewczyny, to naturalne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
niestety nie, to fakt, wiele razy ludzie dawali mi to odczuć, nie żyję załudzeniami, wiem, że po prostu jestem brzydka. Dopóki Go nie znałam, łatwiej bylo mi z tym żyć, a teraz...brzydkie kobiety mają ciężkie życie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
siwiejąca panna chcesz to uzalaj sie nad soba powodzenia takiej marudnej kobiety nie bedzie chcial zaden facet Nie wiem czego oczekujesz piszac na forum pytasz jak zwrocic uwage proponuje ci zbeys o siebie zadbala i jestes na nie nie znosze takiego biadolenia i nicnierobienia i nie sluchania rad w tym kierunku aby cos zmienic wiec radz sobie sama Bo ubranie makijaz prezencja i pewnosc siebie potrafia czynic cuda ale jak nie chcesz to nie tylko tu nie marudz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12345654321 - dobrze pisze.. zadbaj o siebie dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
12345654321 - z tego, co piszesz i jak piszesz wnioskuję, że jesteś atrakcyjną babką, także nie masz pojęcia jak się czuje brzydka kobeita, wciąż odrzucana przez mężczyzn. Narzekam, ale raczej nie wyróżniam się na tle innych osób na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
zreszta w realnym życiu jestem zupełnie inna, uśmiecham sie dużo i udaję, że wszystko jest w porządku:( pomyslałam, że tutaj mogę napisać jak jest naprawdę, jak bardzo dokucza mi ten brak urody:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
zmiany...niemal codziennie staram się cos ulepszyć, także błędne jest założenie, że nic nie robię w tym kierunku, chodze do fryzjera, kosmetyczki, staram się ubierać tak, żeby podkreślić ładną figurę, ale ta twarz...nic się nie da z nią zrobić, jedynie operacja, ale na to nie mam na razie pieniędzy, a on traktuje mnie tylko jak kumpele do pogadania, nie jak kobietę, to smutne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwiejąca panna
wyglada jak kant dupy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erasmus tzw orgasmus hehe
a ja jestem sliczna a on i tak mnie nie chce brzydal i co? wyglad nie ma znaczenia - banalne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj35
dziewczyny wyglad to nie wszystko!! naprawde! ja zawsze myslałam, ze mi tez grozi samotnosc-trądzik, troche sadła na brzuchu, wielki nochal, naprawde ja w sobie nic nie widziałam, ale wiecie co mi pomogło? pewnosc siebie!! trzeba wierzyc i widziec swoje wdzieki!!! nie patrzec na opinię innych, bo ona nas rujnuje gdy któs nam cos powie na nasz temat... no a najwazniejszy jest charakter!!!!! trzeba czyms zaimponowac (np wiedzą) byc usmiechniętą, z poczuciem humoru, po prostu by normalą dziewczyną z zasadami, a nie zadną paniusią, najlepiej byc sobą! a jesli naprawde przeszkadza Ci twój wygląd to moze zmień cos!! uczesz sie inaczej, pomaluj, jest pełno urodowych trików, kup sobie sexy bielizne załozysz ją i Twoja atrakcojnosc w Twoich oczach juz sie podniesie! nie bierz do siebie opini innych, a jak on jest mądry to zauwazy! i nie daj sobą pomiatac, bądz twarda laską, nie badz na kazde jego skinienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×