pytanie - ważne!!!!

Słuchajcie mam pytanie i liczę na poważne odpowiedzi otóż cykl mam 30 dniowy (ostatnio 31). i mam wątpliwości odnośnie owulacji - tzn. wg kalendarzyków owulacja powinna przypaść 26-27.03. od 25.03 miałam bóle jajników (na ogół jej odczuwam) i myślałam, że w czwartek albo piątek była owulacja, ale wczoraj wieczorem też bolały mnie jajniki, w dodatku czułam takie jakby "naoliwienie"... więc sama nie wiem... dziś już śluzu w zasadzie nie ma. kiedy w końcu ta owulacja miała miejsce? bo się pogubiłam :|

nikt nie pomoże?

nikt nie pomoże?

tego Ci nikt nie powie bez obserwacji sluzu, temperatury i szyjki macicy wyliczanie z cyklu i bóle jajników nie świadcza o tym że do owulacji dochodzi.

frufru - śluz był od tych trzech dni... w sumie cały czas, dziś go nie ma... temperatury niestety nie mierzyłam... dopiero dziś rano (choć to pewnie było bez sensu :/ )

jest tak, jak napisała frufru - poczytaj sobie informacje na stronie www.npr.pl

okoani - już czytam :) dzięki tak pytam, bo zgłupiałam... bardzo chciałabym mieć dziecko, obawiam się tylko, że w tym miesiącu nici z tego :( bo za późno zaczęliśmy... a komórka jajowa tak krótko żyje

Ale przecież plemniki żyją kilka dni :) Powodzenia w staraniach - często kluczem do sukcesu jest wyluzowanie.

okoani - właśnie w tym rzecz, że zaczęliśmy dopiero w sobotę... bo wcześniej nie było sposobności i niestety obawiam się, że za późno... tak czy owak, jak nie tym razem to następnym :)

musisz mierzyć temperaturę wtedy będziesz wiedziała kiedy spodziewać się owulacji

Klaudynka - chyba od następnego cyklu tak zacznę robić :) do tej pory zawsze wydawało mi się, że wiem kiedy przypada mi owulka (śluz i ból jajników), ale w tym miesiącu zgłupiałam :)