Dziewczyny, co czujecie podczas seksu?

Czy przyjemność czujecie, że tak się wyrażę, "od pierwszego włożenia"? Są czasem takie dni że kocham się z moim chłopakiem i po prostu nie czuję NIC do momentu kiedy on nie zacznie wykonywać szybszych i mocniejszych ruchów... Orgazmu pochwowego nie miałam chyba nigdy, a seks uprawiam od prawie 6 lat, a od ponad 4 mam stałego partnera. Łechtaczkowe orgazmy mam nieziemskie, ale marzę by poczuć ten drugi... No i chciałabym czuć przyjemność też przy delikatnym seksie :( Czy możliwe że jestem "tam" słabo unerwiona? Jak to jest u Was?

Ja co prawda uprawiam seks dopiero od jakiś trzech lat ale orgazmu nie miałam nigdy, żadnego:(

To może kupcie sobie specjalne profilowane prezerwatywy z prawdziwymi dużymi wypustkami ;) __________________________________________ Dyskrecja.pl - mega sklep i hurtownia z artykułami erotycznymi

Łechtaczkowego też nie? Hmm, myślałam że ma go każda kobieta.

Nie przepadamy za prezerwatywami... Dziewczyny, piszcie jak to jest u Was.

ja właśnie czuję tylko jak posuwa sie powoli..jak przyspiesza to nie jest to dla mnie miłe..no chyba, że robimy to 'na pieska' a zeby dojsc musze macac łechtaczke..