Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ŁapChwilę

Rzuciłem dziewczynę czy mam jeszcze szanse ją odzyskać?

Polecane posty

Gość ŁapChwilę

Witam. Jakiś czas temu rzuciłem swoją dziewczynę. Byliśmy ze sobą dwa miesiące lecz dla mnie ten czas był jak kilka lat. Kochałem ją całym sercem, powiem więcej, kocham ją do teraz. Wszystko zaczęło się między nami psuć kiedy ona przestała okazywać mi swoje uczucia. Niedawno dowiedziałem się od niej, że bycie ze mną było jej największym błędem w życiu. Żałowała każdej chwili spędzonej ze mną. Nie wymagałem od niej wiele, po prostu chciałem być kochany, przymykałem oko na wszystko co ona wyprawia, jeździłem do niej jak szalony, często miałem przez to kłopoty w domu i szkole. Chyba też zaczęła się z kimś spotykać lecz nie dociekam bo nie chciałbym się znów wiele denerwować. Czy jest szansa, że ona stwierdzi, iż jednak byłem tym przy którym ona powinna być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stazja
nie:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁapChwilę
To co mam zrobić? Nienawidzę jej za to, że ją jeszcze kocham przez co nie mogę też inaczej postrzegać dziewczyn. Była moim ideałem, dziewczyną, której od dawna szukałem. Teraz żadna w porównaniu z nią mi się nie podoba, a co więcej nie interesuje mnie uczuciowo. Niestety jestem takim chłopakiem, który nie chce być z dziewczyną tylko po to by się z nią przespać, chcę mieć z nią kontakt emocjonalny, dużo rozmawiać o jakichś tematach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej nie mam chlopaka!
no jaja se z ciebie zrobila:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fokaaaaaaaaaaaaaa
zastanów się poważnie czy warto pamiętaj że tego kwiatu to pół światu www.sexfotek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej nie mam chlopaka!
stary ile ty masz lat?????????????? "o jakichś tematach" to se mozesz rozmawiac.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁapChwilę
Ile mam lat? Mam 17 lat " a jakieś tematy"? Wszystko co nam by ślina na język przyniosła. Muzyka, rodzina, przyszłość. "Tego kwiatu pół światu"? Jeśli tak jest to czemu tych kwiatów nie mogę zauważyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej nie mam chlopaka!
no staaaaaryyyyyyyy bo cie wzieło zaślepiło:P mlody jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁapChwilę
Jakieś rady by to zmienić? Bo w sumie męczy mnie to. Zrobiłem mały krok ponieważ w szkole jest dla mnie jak powietrze, ale nie mogę pozbyć się tych wspomnień. Może była to iluzja miłości lecz byłem szczęśliwy, że ktoś "pokochał" kogoś takiego jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁapChwilę
Jakieś łatwe i skuteczne rady? Bo w strasznie mnie to męczy. Wykonałem mały krok, traktuję ją w szkole jak powietrze lecz nie mogę z siebie wyrzucić wspomnień;/ Wiem, że była to jedynie iluzja miłości lecz byłem wtedy szczęśliwy z tego, iż mam kogoś kto jest ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwiazalam sie z Hiszpanem, to bylo ponad 3, 5 roku temu. Bylo to po skonczeniu studiow, poznalismy sie w Zakopanem, podczas miedzynarodowego kongresu esperanto. Zakochalismy sie, i ja po ponad 6 miesiacach zdecydowalam sie przeprowadzic. Moje zycie do czasu, jak znalazlam stala prace, toczylo sie. Nie mialam swoich znajomych, rodzina w Polsce, nie bylo za duzo forsy na rozwijanie swoich zainteresowan, na zwiedzanie, na weekendowe wypady. Wpadlam w rutyne pracy i powrotow do domu i czekania na niego. Byl to poczatek znajomosci, wiec uczucie bylo jeszcze swieze, wszystkie doznania byly takie nowe... Z czasem rutyna zycia codziennego ochlodzila nasze relacje, jednak nasza przyjaz w miare czasu sie umacniala. Szacunek rowniez, choc dochodzilo do glupich spiec z powodu roznicy kultur. Poza tym oboje mielismy silne charaktery, wiec czasami bylo naprawde trudno sie dogadac. Jednak on postanowił to zakończyć….. byłam rozbita…. Szukając pomocy trafiłam na maila perun72@interia.pl , jedna z kobiet pisała że dzięki rytuałowi miłosnemu u niego odzyskała swą miłość. Postanowiłam także spróbować. I udało się, chociaż już traciłam nadzieję : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×