Miałyście jakieś dziwne sytuacje u ginekologa?

Typu jakie zachowanie, które można by dwojako interpretować, albo cokolwiek co wzbudziło wasz niesmak? A może było widać, że się napala? Piszczie, może się troche pośmiejemy. Mój ginekolog czasem dziwnie się zachowuje, czasem nie wiem co o tym mysleć np tekst typu "gacie na dół"... Ale to akurat śmieszne nie jest.

Jak mialam jakies 16 lat poszlam do gina, ktorego polecila mi kumpela. Polozylam sie na tym fotelu, a on kierujac swiatlo na TO miejsce krzyknął; 'O! Ale ładnie! Dzis mam chyba szczesliwy dzien, bo same mlode mam zapisane!' I ten jego oblesny usmieszek... Nigdy wiecej do niego nie poszlam.

Jak mialam jakies 16 lat poszlam do gina, ktorego polecila mi kumpela. Polozylam sie na tym fotelu, a on kierujac swiatlo na TO miejsce krzyknął; 'O! Ale ładnie! Dzis mam chyba szczesliwy dzien, bo same mlode mam zapisane!' I ten jego oblesny usmieszek... Nigdy wiecej do niego nie poszlam.

ja byłam pierwszy raz jak miałam 16 lat poszłam do kobiety i chcialam sprawdzic czy wszystko ok ze mna . ona z tekstem "ja wyrocznią nie jestem" jak sie rozebrałam zaczela na mnie krzyczec ze sie ogolilam i ze mam okropna cipke ze takiego dziwolaga nie widziala a mam motylka...

moj szanowny pan ginekolog, kiedys powiedzial na swoj gabinet paszcza lwa, no ale on jest napawde sympatycznym czlowiekiem

czyli generalnie ginekolodzy lubią młode ci**i. Na to wskazuje...

powiedział do mnie podczas badania "o nareszcie dziś jakaś pacjentka zadbana" (chodziło chyba o to,że jestem wydepilowana). Jak prowadził moją zagrożoną ciążę to powiedział "tylko nie pozwalam bzykać się ze starym" trochę się zniesmaczyłam:-( Jak przyszłam na wizytę po terminie porodu to w progu usłyszałam "A Ty jeszcze się toczysz" :-( odpowiedziałam - tak toczę się i liczę że Pan coś z tym zrobi (chodziło o wywołanie porodu:-)

MI kiedys powiedział (gdy badał mi piersi) ze mam bardzo ładne piersi i ze zazdrosci mojemu męzowi :)

Mi kiedys powiedziął badając moje piersi ze są bardzo ładne i ze zazdrosci mojemu męzowi :)

"czy pani JUŻ miesiączkuje?" dodam, że miałam już po 30-ce :-D To chyba był żart.

Ja miałam chyba z 17 lat gdy wybrałam się na pierwszą wizyte do podstarzałęgo doktorka. Podczas badania na fotelu powiedział - ooo jak ciaśniutko , jaka przyjemność badać młode pacjentki :O

Jak miałam 14 lat to pierwszy raz poszłam do ginekologa i kazał mi szeroko rozłożyć nogi a potem mówi -Ładna c*pcia dziewica bo ciaśniutko. Potem wpychał i wyciągał mi tam palce i zapytał -I jak dobrze ci . A kiedy sie ubierałam słyszałam jak do pielengniarki mówi fajna c*peczka

Baju ,baju

up ^ :)

ja mialam w kwietniu. podczas ostatniej wizyty. mial robić badanie usg, i woadomo wkłada wtedy przyrzad do srodka. wiec połozyłam sie na kozetce, rozłozyłam nogi, i zauwazył ze jestem wygolona... widzialam jak mierzy mnie tam na dole maslanymi oczkami i lekkim usmiechem- chwile zwlekał z włożeniem przyrządu... nie mogłam sie doczekac aż wyjde z gabinetu. :):) ale moj gin ogolnie zawsze jak wchodze do gabinetu to usmiecha sie i mierzy góra dól... super laska moze nie jestem ale kto tam wie kto jest w jego typie....:) wolałabym nie wiedzieć ...

hehe jakby przygladal sie mi z maslanymi oczkami - nie wiem co bym zrobiła... skopac jaja to nie za ciekawie - moze oskarzyc o atak... a jest u siebie... ale pewnie mialabym takie same mysli- wyjśc jak najszybciej z gabinetu.

Proszę o zagłosowanie to tylko 2 kliknięcia ;) http://konkurs.kasai.eu/zgloszenia/35

to jest straszne...

Dlatego żonę nie puszczam do mężczyzny.

Ja dzisiaj chyba mu się spodobałam ;) ale on mi też :D

Ja miałam dziwną/niemiłą sytuacje z byłym już ginekologiem. Chodziłam do niego od lat. Gdy poszłam z mężem potwierdzić pierwszą ciążę to gościa normalnie nie poznałam. Był opryskliwy, gburowaty a gdy miałam być zbadana to on wypalił do męża z tekstem 'a teraz pana (MY???) wyprosimy na czas badania i żona pana zawoła po badaniu'. Stanowczo zaprotestowałam bo przecież to też jego dziecko i chcieliśmy sie o nim dowiedzieć razem a ten buc nie potrafił podać żadnego powodu dla którego męża miałoby nie być w gabinecie (w koncu on to dziecko zrobił). Do badania nie doszło, mąż powiedział mu 'ładnie do słuchu' i musieliśmy czekać na 'wieści' kolejne 2 dni kiedy to czekałam na wizytę u mojej obecnej pani ginekolog, ktora notabene nigdy nie miała żadnego problemu z mężem w gabinecie. Do dziś nie mogę zrozumieć o co chodziło temu facetowi? Zazdrosny o męża czy co? Jak chodziłam sama do milusi, dowcipny itp.

jedyne rozwiązanie to pakiet dla kobiet!!! „piękne ciało przy minimum wysiłku” zamów teraz na stronie www.igortreneronline.pl pakiet dla kobiet  - indywidualnie dobrane dla ciebie i profesjonalnie przygotowane: plan treningowy, dietetyczny i suplementacja przygotowany specjalnie dla kobiet.  zamów teraz na stronie www.igortreneronline.pl dzięki niemu spalasz niechciany tłuszcz, ujędrniasz biust oraz pośladki. twoja skóra staje się błyszcząca, poprawiasz także wygląd swoich włosów i paznokci. pakiet dla kobiet charakteryzuje się bardzo dużą skutecznością. zamów teraz na stronie www.igortreneronline.pl ćwiczenia z pakietu dla kobiet możesz wykonywać w domu bez potrzeby chodzenia na siłownię gdyż nie wymagają używania żadnych przyrządów do ćwiczeń. zamów teraz na stronie www.igortreneronline.pl co zyskujesz dzięki pakietowi dla kobiet?  - piękne i zgrabne ciało! - płaski brzuszek! - jędrne piersi i pośladki! - zdrową i gładką cere! - lśniące i odżywione włosy! - młode i atrakcyjne ciało! - podziw wszystkich kobiet i mężczyzn! -więcej sił i energii do działania i codziennych obowiązków! - stajesz się odporna na choroby! - twoje wyniki badań są o wiele lepsze! - lepiej śpisz! - likwidujesz bóle pleców! - wydłużasz swoje życie nawet o 20 lat! - masz lepsze samopoczucie! - wzrasta twoja samoocena. jesteś pewniejsza siebie! zamów teraz na stronie www.igortreneronline.pl

No nie wiem..ja chodzę do jednego ginekologa już jakieś 5 lat i nigdy żadna dziwna czy niezręczna sytuacja mi się nie przytrafiła..Nie wiem jakich wy macie lekarzy.. U mnie w Koninie całe szczęście jest Dr. Antoni Kubiak..Pierwszy raz poszłam z mamą, aktualnie chodzę sama. Polecam, super doktor.

Moj ginekolog raz tylko podczas badania powiedzial mi ze ladna jest na zewnatrz ale i wewnatrz , odebralam to ze wszystko ze mna w ok w srodku :)

Innym razem podczas badania piersi zasugerowal ze zle dobieram staniki , jak zastosowalam sie do jego rad to jest mi wygodniej i lepiej

A słyszałyście kiedyś o tym jak laska poszła do giną i zamiast dezodorantu do miejsc intymnych użyła brokatu do ciała i lekarz pochwalił pacjentke ze się tak dla niego wystroiła ? masakra , ja bym się spaliła ze wstydu 

Ja jak pierwszy raz poszłam do ginekologa to już na wstępie mnie zatkało.  Gdy tylko otworzyłam drzwi gabinetu to taka starsza pani "doktor" palnęła ze złością "a gdzie mi się tu pcharz z tą torebką".  Owszem miałam malutką torebkę a w niej telefon i dokumenty, które zawsze noszę ze sobą. Ale nie miałam pojęcia że coś to zmienia skoro później i tak muszę się rozebrać.  A później stwierdziła że my młode to jakieś nierozgarnięte jesteśmy i mamy nie pokolei w głowach bo za jej czasów to inaczej było 

Ja przed pierwszą wizytą najbardziej obawiałam się tego czy lekarz podczas badania rozpozna że masturbowałam się kilka razy .

No  tak w zasadzie to twoje obawy były uzasadnione,wszystko zależy od tego w jaki sposób się zabawiasz czy stymulujesz wyłącznie łechtaczkę czy dopochwowo.

Jeśli masturbowałaś się na krótko przed badaniem to jest duże prawdopodobieństwo że lekarz się domyśli.