Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mateus

Dlaczego tak traktuję dziewczyny?

Polecane posty

Gość Mateus

Pominę już takie oczywiste fakty jak to, że nie mam i nie miałem nikogo (1 dziewczyna bardzo dawno temu), że nie umiem podrywać i jestem prawiczkiem. Kiedyś na czacie zagadała do mnie dziewczyna, pogadałem chwilę, nie byłem jakiś zachwycony i nie chciałem kontynuować znajomości. Ona nalegała więc wymieniliśmy się nrami gg. Tam przesłała mi swoje fotki i oniemiałem, bo podoba mi się straszliwie. Gadaliśmy po wiele godzin na gg. Ja też się jej podobam i myślę, że zainteresowałem ją swoją osobowością. Mimo, że mieszkamy daleko od siebie były jakieś propozycje spotkania kiedyś... Ona jest bardzo sympatyczną dziewczyną, często sama zagaduje, chce ze mną pisać. A ja coraz częściej ją olewam. Wiem, że to co robię jest beznadziejnie głupie... Obrażam się o jakiegoś jej kolegę i nie jestem w stanie normalnie pisać tylko z z pretensjami i wyrzutami. Dzisiaj z kolei zacząłem gadać jej, że jestem beznadziejny i do niczego się nie nadaję. Ona chciała normalnie ze mną gadać, a ja jakieś fochy, nie odpisywałem albo paroma słówkami. Nie chciałem tak, ale nie mogłem inaczej, nie wiem dlaczego tak jest. Tak jakbym usilnie starał się ją zniechęcić, jakbym testował jej cierpliwość. W końcu poszła, a ja żałuję. Nienawidzę siebie :(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeg
Uwierz w siebie człowieku!! Podświadomie ja do siebie zniechęcasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateus
Ona sama jest bardzo ładna, do tego nieśmiała. Gadamy już z miesiąc może i nie robiłem problemów, zdążyłem ją sobą zainteresować. Może jestem taki, bo wiem, że z tego nic nie będzie? Bawię się w jakieś marzenia, niepotrzebne mi są takie wirtualne znajomości, z których nic nie wyniknie... A teraz zachowuję się tak jakbym chciał ją zniechęcić. Robię to wbrew sobie, nie wiem co mną kieruje? Duma? Zamiast normalnie popisać to fochuję niewiadomo z jakiego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateus
I wiem, że gdyby nie czat to w życiu nie poznałbym ładnej dziewczyny, bo kompletnie nie wierzę w siebie i do żadnej w życiu nie zagadam. Boli mnie chyba moja bezsilność i nieudacznictwo. Swoją frustrację wylewam na nią :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateus
Nie o to w tym chodzi. Ja i tak nie robię sobie nadziei. Chodzi tylko o to jak ja się zachowuję :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateus
Ale ja nic nie planuję wobec niej, zbyt duża odległość... Poza tym trzeba umieć zachowywać się tak by nie zostać przyjecielem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Darker, negatywne postrzeganie świata powoduje, że znajdujemy się w takim negatywnym, smutnym świecie, bez szans. I wszyscy sąźli, tak? A zwłaszcza dziewczyny? Przecież każdy marzy o miłości. I każdy boi się zostać odrzuconym. Mateus, Boisz się więc tak reagujesz. Przejmij nad tym kontrolę, bo ci życie ucieknie. Okaże się później, że z ciebie zawsze był super facet a jedyna przeszkoda to to, że sam siebie widziałeś jako nieudacznika. Życie ucieka, moi drodzy. Nauczcie się żyć ze sobą. I każdy się boi. Każdy jakąś tam prace musi wykonać nad sobą, żeby pokonać strach i żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jede koles
w sumie racja darker dlatego zrob tak jak masz w opisie czyli skup się na zarabianiu kasy wtedy raptem będziesz fajny :P pomimo że będziesz się zachowywał tak samo jak dotychczas ...życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jede koles
z tego co piszesz to wnioskuje że biernie w stosunku do kobiet ,a nawet ich unikasz ,ale spoko jak dorobisz się fajne furki ( chuj że na kredyt ale kogo to obchodzi ) to jakimś dziwnym trafem pomimo swojej bierności zaczną same lgnąc do ciebie :) ,a ty nie będziesz musiał nic specalnie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Darker, to jak już masz doświadczenie z kobietami, to czerp z nigego. Już wiesz czym charakteryzują się kobiety, których nie chcesz, to ich unikaj. Ale nie unikaj wszystkich. Sam sobie szkodzisz. Rozumiem twoją obronę przed porażką. Niestety, kto nie ryzykuje, ten nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×