byly chce sie przyjaźnic a ciągle mnie olewa:/

Cześć dziewczyny mam pytanie. Rozstałam się byłym chłopakiem jakieś 2,5 roku temu (wyjechałam na studia do innego miasta, on zostal na miejscu). Niby mnie bardzo kochal i nie wyobrazal beze nie zycia ale jakos szybko sie z tym pogodzil. Przez pierwszy rok sie prawie do mnie nie odzywal, potem zaczal zagadywac co u mnie i tak czasem pisalismy do siebie maile. Zawsze pisal ze to ze nie jestesmy razem (kazde z nas ma juz kogos) nie oznacza ze musimy zrywac kontakt. Pisal raz na 3 miesiace (chyba tylko poto, żeby sie zoriętować co sie u mnie dzieje)ii potem znikał znow na dluższy czas Nigdy tez nie zadzwonil ani nie zagadal pierwszy na gg. Przez tyle czasu jednak chyba tyko raz zlozyl mi zyczenia na urodziny czy na BOze Narodzenie, zazwyczaj jednak w te dni o mnie zapominal.Ja zawsze o nim pamietalam i niby zawsze odpisywal ze mu milo ze ja o nim pamiętam. A on tego nigdy nie robil:/ Jak myslicie czemu? Byli faceci nie pamietaja celowo czy faktycznie jest im cieżko ogarnac dwie daty wiecej w roku? :/ Dzieki z gory za wasze odpowiedzi:D