nienawidze tego, ze moj maz gra!!!!!!!!

Poprostu tego nienawidze!!! Pracujemy oboje w domu i caly czas tylko widze jak wlazi na te glupkowate fora o grach, oglaa filmiki, slucha muzyki z gier, non stop allegro i licytacje gier. Samo granie nie zajmuje mu moze zawrotnej liczy godzin (bo gra ok 1,5 godz dziennie) ale jest tak wkurzajace ze mam ochote wziac ta konsole i wyp****** ja przez okno zeby sie w drobny mak rozwalila!!! Chodzi caly dzien podjarany jakis i co chwila dochodzi do kompa zeby ogladac te gierki filmiki o grach boszzzzzzzz.... sama nie wiem od czego jest bardziej uzaleznony od swojej playstation3 czy od komputera... tylko jak ide usypiac dziecko (a on usypia syna raz na 2 dni) to zasiada do konsoli z ta swoja debilna mina i popada w blogostan.. NIENAWIDZE TEGO!!

jak to pracujecie oboje w domu? czym sie zajmujecie?

"zasiada do konsoli z ta swoja debilna mina i popada w blogostan.. " dokladnie! jak cpun po zjaraniu brauna

moj ma orgazmiczne miny jak gra

"Jak to mężczyzna może siedzieć w chacie i do tego zajmować się głupotami, a nie zarabiać na życie?" całą dobę ma pracować? :o a o czyms takim jak rozrywka, to slyszalas?:o

Twojego męża!!! Współczuję. Ja bym tego nie zniosła i odeszłabym od takiego gbura. On gdzieś w ogóle pracuje???

nie nie pracujemy a internet ciagniemy na lewo z pobliskiego kosciola:P czytaj ze zrozumieniem:P

bo moj maz nei gra, nei kreci go to, kiedys nawet proponowalam mu zakup play station czy innych takich tam....nie chcial, ja tez nie chce, nie kreca nas gry!!:) jupi....na necie spedza tez malo czasu, a siada naprawde wtedy kiedy zalatwia sprawy, wchodzi na konto, sprawdza poczte, etc;) nie chce sie z Wami zaieniac:)!

z kolegami?

Jak sobie na to pozwoliłaś, to masz kolejnego dzieciaka w chacie!!!

U mnie to samo...Ale nie powiem, bardzo mi pomaga przy dziecku ... Ech...