Jestem w szoku jak te zdjęcia sukien są przekłamane, wyretuszowane.

Ostatnio zwróciłam uwagę na pewną sukienkę: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2v18dix&s=5 Rzadko mi się zdarza, żeby coś wpadło mi w oko tak, jak ta sukienka, ale niestety zobaczyłam jej zdjęcia na allegro już nie obrobione i doznałam szoku:(: http://www.allegro.pl/item963873658_suknia_slubna_kate_annais_bridal_2009_perlowa_36.html Sukienka nawet w połowie nie jest tak piękna Tutaj kolejna osoba, która chce sprzedać tę suknię: http://www.allegro.pl/item969495866_suknia_slubna_kate_annais_bridal.html Szału dalej nie robi, ale już lepiej

wygladaja tak tandetne podrobki.jakby z innego matrialu w ogole !

oo to ta co mi sie tez podoba:) i jakos nie widze zeby na allegro wygladalyby one tak paskudnie jak piszesz, chyba przesadzasz ;) poza tym na modelce jest inny kolor tej sukni. mi sie wciaz podoba i mam zamiar ja przymierzyc:)

po prostu inne światło i kolor sukni. biel to nie ecru... i panne młode którym krój totalnie nie pasował...

Dokładnie jak tandetna podróbka wygląda. Jakie szczęście, ze ja swoją wypatrzyłam na żywo a nie na zretuszowanym zdjęciu więc nie było rozczarowań. Życzę Ci owocnych poszukiwań :)

Mysle ze sukienki na modelkach i w katalogach zawsze inaczej wygladaja niz na zywo, dlatego ja zamierzam poprzymierzac wieeeele sukienek:P i moze najladniej bedzie mi w takiej na ktore teraz nawet nie patrze:) kto wie:) poza tym wszystko zalezy od figury i karnacji. ta sama kiecka na jednej bedzie wygladac pieknie a na drugiej okropnie dlatego trzeba przymierzac:) no ale i tak do salonu chce wybrac sie z kilkoma wydrukowanymi fotkami zeby wiedzialy babki w sklepie o co mi mniej wiecej chodzi.... zycze zarowno Wam jak i sobie udanych polowan i zakupow ;)

Ja tez jestem w szoku:) Przecież te sukienki wyglądają zupełnie inaczej , w życiu nie powiedziałabym,że to ten sam model. Na zjdęciu faktycznie robi wrażenie,ale w rzeczywistości juz nie- pomyślałabym nawet,ze to typowo bazarowa kreacja

1 z Allegro faktycznie masakryczna, ale 2 całkiem niezła, praktycznie wygląda jak modelka, tyle, że sukienka w innym kolorze.

jeśli chodzi o tą drugą to dziewczyna biustu nie ma prawie w ogóle, dorobiła sobie ramki, żeby jakoś się trzymała, ale sukienka wygląda jakby na niej wisiała, tragedia...

ani PM ani świadkowa na bolerko w kościele się nie zdecydowały ale rękawiczki już musiały być, w końcu dama... jednak suknie trzeba mierzyć, sprawdzać różne fasony i nie słuchać pań w salonie.

a to było o tej z 2, za duża suknia na nią. ta z 1 ok tylko brak zdjęć z bliska

to nawet nie jest ecru, na zdjęciach często suknie są w kolorach cappuccino - champagne itp., więc nie ma się co dziwić, że na żywo efekt jest inny poza tym modelki są ekstremalnie wysokie, na dziewczynie normalnego wzrostu większość sukienek układa się zupełnie inaczej. ale przecież wszystkie wiemy... trzeba mierzyć, mierzyć, mierzyć!