Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Grusia1985

Dieta 1000 kcal śmiało razem łatwiej!!!

Polecane posty

ha na za dużo sobię pozwoliłam na ciasto ;p no ale jutro znów od rana zaczynam, razem lepiej ;D ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha na za dużo sobię pozwoliłam na ciasto ;p no ale jutro znów od rana zaczynam, razem lepiej ;D ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja dziś już normalnie 1000 kcal na śniadanie zjadłam owsianke z suszonymi sliwkami ,na 2 wasa z szyneczką i pomidorek na obiadek piers z sałatka z pekinskiej papryka i ogórka. Brzydka pogoda nic sie nie chce:( Ide przebrać moich blizniaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja dziś już normalnie 1000 kcal na śniadanie zjadłam owsianke z suszonymi sliwkami ,na 2 wasa z szyneczką i pomidorek na obiadek piers z sałatka z pekinskiej papryka i ogórka. Brzydka pogoda nic sie nie chce:( Ide przebrać moich blizniaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Hej dziewczyny...Powrót do pracy i ćwiczenia zrobiły swoje...Już mam 60 dag mniej, czyli już nie 62,8 a 62,2 kg. Cieszę się :) Wczoraj zjadłam 1065 kcal (wraz z mlekiem do inki bez której żyć nie mogę), dziś będzie podobnie. Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dziś wymysliłam sobie nowe danie obiadowe bardzo mi smakowało ,150 g piersi pokrojona w kostke z marchewka i selerka troszke ,25 g kaszy gryczajej zalać woda i gotować 30 minut az woda się wygotuje doprawić wegeta i pieprzem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj rano zjadłam sałatke z anasem z szynką kukrydza i selerem, potem jabłko w szkole, jak przyszłam do domu to wypiłam kawe i zjadłam znów ta sałatke ;] niestety na stole stało ciasto pokusiałam się na kawełk ;p heheh jak myślicie mozna zjeść na śniadanie sałatkę owocową( 1kiwi, mały bana, i pomarańcza) czy może lepiej kanapkę z chlebem razowym i dżemem niskosłodzonym? a może to i to ;p hehehe mój drugo posiłek jest zawsze o 13 jakieś jabłko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne sałatka może być będzie miała jakies 300 kcal i kanapka 150 kcal ,śniadanie powinno mieć najwiecej kalorii około 400 kcal wiec jak będzie 450 kcal to nic nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Hej Mia, myślę, że oba Twoje śniadaniowe zestawy są ok :) Ja na śniadanie bardzo lubię owsianki takie gotowe lub domowe- wszystko jedno albo activię lub jogobellę regularis z musli albo serek wiejski lekki z Piątnicy i jabłko albo kilka kromeczek chlebka chrupkiego z dżemami niskosłodzonymi...Czasem pozwalam sobie na tosta z masłem orzechowym takim słodkim (skł.: mielone orzechy, miód, olej), ale na nie trzeba uważać, bo ma aż 40 kcal w łyżeczce, ale od czasu do czasu nie zaszkodzi- orzechy są zdrowe i w rozsądnych ilościach wspomagają chudnięcie brzucha (dzięki NNKT), a do tego hamują apetyt na słodkie- polecam przed okresem np. kiedy masz nieodpartą ochotę na czekoladę!! :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem z Was wszystkich dumna!!!! Swietnie Wam idzie. Ja dzis wymyslilam nowe danie hihhihi Nie jadam miesa wiec musze sie niezle nakabinowac ;) wiec: -pol czerwonej papryki -mala cukinia -mala marchewka -100g brazowego nieluskanego ryzu -puszka czerwonej fasoli w sosie chilli - 2 male pomidory Wszystko pokroic wrzucic do gara, razem z ryzem i dolewac wody az ryz zmieknie, a z brazowym to troche potrwa ;) i oczywiscie doprawic jak kto lubi, ja lubie na ostro :) Mnie bardzo smakowalo i polowa tej porcji ma tylko 344,5 kcal :) Pozdrawiam i do jutra xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosha no fajny musze spróbować ale ja dodam 100 g wołowinki ugotowanej w paseczki i będzie dla mnie ok. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu ja słyszałam że migdały przedewszistkim mają dobroczynne działanie przy diecie można pozwolić sobie na pare dziennie :) ja uwielbiam migdały pistacje i nerkowce czasami sobie pozwalam na nie dodaje tez do płatków owsianych lub sałatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Mój bilans wczoraj był ok...1035 kcal. Znów zleciało mi 80 dag, jestem szczęśliwa. Oby tak dalej. Myślę, że chudnę tak szybko dzięki dużej dawce ruchu i małej a wartościowej kolacji (jabłko+ serek wiejski lekki= błonnik + białko :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Hej Grusia, w ogóle dużo dobrego się słyszy o bakaliach :) Już mam zamiar zrobić takie zestawy śniadaniowe - musli crunchy (zapiekane płatki owsiane z orzechami/ migdałami/ suszonymi jabłkami/ śliwkami/ morelami itp) bez cukru. Nie mam zaufania do tych porcjowanyc fittelli, a po za tym są dość drogie i sporo w nich cukru. Tylko żeby plan zrealizować muszę kupić bardzo dokładną wagę kuchenną, elektroniczną, bo jak wiesz z bakaliami trzeba ostrożnie ;) A jak już to zrobię to poporcjuję je i będzie git. Zdrowe śniadanka do wyboru do koloru :) Przygotuję wtedy też sobie bakaliowe zestawiki do zwykłej owsianki, by się nie nudziła...Dużo się nie nacieszę tymi bakaliami, bo będę na nie miała ok. 150 kcal, ale zawsze to smak inny, gdy się doda kilka daktyli czy 2 łyżki rodzynek do tej szarej "pulty" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry ja tez kombinuje mi owsianka okropnie smakuje ze suszonymi śliwkami zarodnikami przennymi migdałami bananem i jabłkiem suszonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś obiadek zgapiłam troche od goshi czyli ryz gotowany z cukinia papryka i kurczakiem bardzo dobre:) i do tego szklanka barszczyku czerwonego z chortexu w kartonie, na podwieczorek jogurt naturalny i kiwi, a na kolacje 4 wasa z wedlina drobiowa i serek wiejski lekki ,dzisiaj kupilam rowerek stacjonarny oraz sprzet 2 w 1 z jednej strony steper a z drugiej te kułeczo na talie nie moge sie doczekac kiedy przysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak ta sałatka to był zły pomysł, bo jeść mi się chcialo ok 11, więc wrócę do kanapek, bo czuję głód ok 13. Jakoś w szkolę nie chce mi się jeść. Właśnie zjadłam na obiad kasze gryczaną z kurczakiem i troszke musztardy ;]. Obym tylko się nie pokusiła na ciasto, na kolację może zjem trochę serka chudego, albo jakiś owoc. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Powiem wam, ze ja sie nawet nie waze wiec nie wiem ile mi zlecialo, ale czuje sie swietnie!! Wlasnie wszamalam podwieczorek 200g swiezego ananasa i lece na jakies zakupy wymyslic jakis obiadek. Trzymajcie sie xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam własnie jem obiad 250g warzyw na patelnie 50g piersi z kurczaka i jogurcik naturalny ,co u was słychac jutro wazenie ciekawe ile bedzie przez te swiateczne ciasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam teraz słabe dni ;] ha okres się zbliża i kurde pokusiłam się na pączka haha ;] właśnie zjadlam jabłko, to może szybciej się strawi, dzisiaj juz 3 jabłko ha ;D inaczej bym pewnie zjadła jakieś ciastko, baton albo chipsy ;p oo i pójdę po cytrynkę :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja taraz mam miesiaczke juz 5 dni , 2 po porodzie co godzine podpaske zmieniam leje sie ze mnie okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lamcie sie dziewczyny!!!!!! Trzyma kciuki za Was!!! Ja musze powiedziec, ze dobrze sie trzymam chociaz dzis ide na urodziny a przyjecie jest robione w restauracji :/ wiec bede musiala cos zjesc i to dosyc pozno, ale pozniej tance wiec wytancze i zjem tylko salatke, a alkoholu i tak nie pije wiec dam rade. Dobrej nocki i do jutra :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Witajcie Dziewczyny :) Nie było mnie tu od wczoraj, mam nadzieję, że trochę tęskniłyście, ha ha :D Diety się trzymam, jest ok. Mam jeden mały problem...Między śniadaniem pierwszym a drugim mam przerwę 3,5 h, między drugim śniadaniem a obiadem 3-3,5 h, a po obiedzie- po 3,5 h jestem już bardzo głodna, ale nie mogę zrobić przerwy w pracy i muszę czekać jeszcze 2- 3 h by wreszcie coś zjeść. Idealnie by było żebym mogła zjeść kolację o 16.00, ale niestety. I nie dość, że boli mnie brzuch, to jeszcze na dodatek boję się czy tak długa przerwa nie zaszkodzi mi w chudnięciu...Powinno się jeść co 2,5- 3,5 h, by metabolizm nie zwolnił podobno...Mogłabym zjeść kolację o 15, ale to z kolei za wcześnie, bo potem o 18 czy 19 (tak jak zwykle jadam) organizm będzie domagał się jedzenia, tym bardziej, że chodzę spać po 23. He he :) wczoraj jeszcze ćwiczenia na brzuch robiłam od 23.15 do 23.50- artystka :) Potem dopiero kąpiel i spać. Coś energia mnie rozpiera na tej diecie. A w święta jadłam 3 razy tyle, więc powinnam mieć jeszcze większy power, a było wręcz przeciwnie- nie mogłam się ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Byłabym wdzięczna jakby któraś z Was podsunęła mi jakiś pomysł CO ZROBIĆ Z TĄ MOJĄ KOLACJĄ. A, bym zapomniała...Postanowiłam, że będę się ważyła tylko w poniedziałki. Nie chcę się stresować codziennie o 6.00 rano ważeniem i nie chcę by waga była miarą moich sukcesów czy porażek. Nie można wciąż myśleć tylko o wadze ciała (choć ja i tak myślę o tym przez 80% dnia), ale chociaż pozostałe 20% zachowam na inne rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam znów mnie troszke ubyło :) Na sniadanko owsianka. Gosiu a gdzie pracujesz ze nie mozesz sobie 10 minut przerwy zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Hej, w sądzie pracuję, a że tylko na pół etatu to przerwa mi po prostu nie przysługuje...A zresztą mam za dużo pracy nawet na to by zrobić ją po kryjomu. Ktoś mądry po prostu dał mi tyle roboty, co inni robią w 8 h, a godziny obciął o połowę...Ale spoko, jeszcze z rok wytrzymam, a potem akurat mąż skończy studia i ja będę mogła iść się uczyć (obecnie nie mamy tyle kasy by studiować we dwoje). Na jakimś innym forum jedna dziewczyna pisała jak zaradzić bólowi brzucha, ssaniu z głodu. Zastosuję. Dzięki temu jakoś wytrzymam bez tych przykrych objawów do 18.30. A więc: bierze tabletkę -błonnik z ananasem, popija 250 ml wody i ma spokój na 2 h. No to mamy sposób. Ten błonnik jakoś około 2 dych kosztuje za 90 tabletek pisała, więc nie jest drogi. Trzeba spróbować. Gratuluję spadku wagi, tak trzymaj :) Ja się zważę w pn, jak mówiłam i mam nadzieję, że waga mnie miło zaskoczy (moim marzeniem jest -jak narazie- zejść poniżej 60- całkiem realne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 21
Obliczyłam, że jak będę chudła 1 kg tygodniowo to do idealnej wagi (50 kg) dojdę do 28.06.10 he he he :) Żebym tak mogła przespać te prawie 3 mies. i obudzić się już szczuplutka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty kretyn!!! A może kupuj sobie do pracy jogurcik w butelce i go wypij w godzine posiłku, pic przeciez mozesz chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×