OKRES PRÓBNY A L-4 PROSZĘ O POMOC

WITAM PROSZĘ O POMOC!!! Z DNIEM 31 MARCA MIJA MI PROBNY OKRES UMOWY O PRACE ,PRACODAWCA POWIEDZIL MI ZE NIE PRZEDLUZA MI UMOWY. CZY JA MOGE ISC JUTRO NA L4? I KONTYNUOWAĆ PRZEZ DLUZSZY CZAS ZWOLNIENIE LEKARSKIE? GDZIE MAM JE DOSTARCZAC W PRACY CZY W ZUSIE? PROSZE O SZYBKĄ POMOC!!!! DZIĘKI!!!!

???

pkreslony do jutra to jutro tam juz i tak nie pracujesz, wiec L4 miec nie mozesz

Nie masz umowy, nie masz wypowiedzenia, nie masz pracy

ale ja mam tam pracować do 31.03 jutro tam mam ostatni dzień ale wiem że mi nie przedłuży, czy mogę iść na l-4??? jutro????

do stracenia.

mam umowę na okres próbny od 23.02 do 31.03

ciazy nie wolno zwalniac.

Ale okres probny to nie umowa o prace i nie wymaga pisemnego zwolnienia od pracodawcy. Tak ze w tym przypadku chyba ci L-4 nie pomoze. To czas probny bez zobowiazan ze strony obu stron.

odpiszcie proszę

a co z pracownikiem który zachoruje w trakcie trwania umowy?

chory pracownik jest chroniony przez zwiazki zawodowe i inne przepisy.

tym probnym okresie. Albo ten pracodawca na krotko potrzebowal dodatkowych rak do pracy i wymyslil sobie takie rozwiazanie wiedzac ze umowy nie przedluzy. Kazdy sie stara w okresie probnym. Powinien ci podac przyczyne dlaczego sie nie nadajesz, mozesz teztego zadac.

wrocila corka szefa z macierzynskiego :( ale wogóle porazka ta firma. Dalej nie wiem czy moge isc jutro na l4! pomozcie!!

jezeli pracowałes wczesniej,masz ciagłosc pracy to zus przejmie zobowiazania chorobowego.mozesz zachorowac od ostatniego dnia pracy.ale zorientuj sie najpierw czy pracodawca zgłosił cie do ubezpieczenia chorobowego.

Czy szef jutro zmieni zdanie ? Na chorobowe, mozliwe ze przez czas choroby cie nie zwolnia, ale potem na 100% wylecisz, chocby za to chorobowe. Jak jutro bedziesz pracowac, a potem ta firma bedzie znowu kogos potrzebowac, to moze zadzwonia po ciebie. Nie znam firmy, ani ukladow, ani jak im sie twoja praca podobala.

do 21 lutego pracowalam w innej firmie a od 23 w tej , czy to cos zmienia? czyli mogę iśc, mam wszystko oplacane

z tego co wiem to z chwilą 31 marca umowa uplywa i dziękuję , a pozniej chyba zus placi l4,nie wiem musze sie dowiedziec pomozcie, i tak nie chce tam wracac!!! zlodzieje a nie firma

to nie tak ...umowa na okres próbny jest umowa na czas okreslony...kończy sie i pracodawca nie płaci chorobowego. jezeli zachorujesz w ostatnim dniu pracy ,to pracodawca zapłaci tylko za ten jeden ostatni dzień, potem zus,pod warunkiem,ze masz dostateczny ,udokumentowany okres pracy. musisz miec na uwadze ,ze chorowanie na zyczenie jest przestepstwem...moze lepiej cala energie poswiecic na poszukanie innej pracy...pracownicy chorujacy w okresach wypowiedzenia ,lub pod koniec umowy maja wieksze problemy ze znalezieniem pracy

dla mnie to masz dziwne poglady...firma złodziejska, ale ty nie lepszy.skoro chcesz załatwic L4 i okradać zus czyli innych uczciwie pracujacych

zdaję sobie sprawe z tego masz rację, tej pracy nie biorę pod uwagę ,nie ma jej w mojej przeszlośći.Dziękuję za pomoc.Czy te dni od 23 lutego wystarcz a do l4? , czytalam ze trzeba miec miesiąc przepracowany

nie nie o to chodzi , nie okradac bo tydzien temu juz mialam miec l4 bo mialam jakies zapalenie krtani czy cosik i harlałam tydzień do dziś , to odleze swoje, a firma to masakra ,pracownicy pokrywają straty nie z ich winy, siedzi sie po godzinach za darmo itp

i nie szlam na l4 bo balam sie ze mnie zwolnia , jaki czlowiek glupi......

ie, ze ja nie mam skrupulow isc na L-4. Pracodawcy swieci nie sa.

masz rację ,od 8 lat pracy raz bylam na grype

chora do pracy, glupia bylam. Zdrowie wazniejsze, bo jak co do czego przyjdzie to pracodawca ci nie pomoze, on patrzy tylko wlasnego interesu.

w okresie próbnym nie opłaca sie chorowac...w ogóle pracownicy chorowici mają problem z pracą , bo w pracy sie pracuje a nie choruje... dlaczego nie możesz poczekać z tym L4 ,gdy umowa wygaśnie?

odchodne na zlosc.

a jak umowa wygasnie moge isc na l4?

nie chorowalam. Po 20 latach jak zachorowalam probowali sie mnie pozbyc. Nie dosc ze bylam przybita choroba, to jeszcze w pracy mi chcieli dac kopa. Wzielam to w swoje rece i sie wystraszyli, i teraz ze spokojnym sumieniem choruje i bardzo dbam o moje zdrowie, i musieli sie z tym faktem pogodzic. A mnie to nauczylo ze ja jestem dla siebie wazniejsza, niz zyski firmy.