START 6.04 zaraz po świętach 10 kg w dół kto się przyłączy??:)

U mnie póki co dobrze ;) niedłuogo idę szykować obiadek ;) Dzisiaj będzie sałatka grecka :) heh Kupiłam sobie nowy balsam do ciała. W końcu jakiś rozgrzewający a nie chłodzący :P Bo tak się wieczorem nasmarowałam a później z zimna zasnąć nie mogłam ;P

IA TEŻ 3 MAM DIETKĘ NARAZIE DOBRZE CZEGO I WAM ŻYCZĘ:) 3 MAJCIE SIĘĘ SORY ALE NIE MAM KIEDY PISAĆ:)

nie che sie wcinać w wasz topic ale ta wasza dieta jest do bani co to ma byc dzien na samych ogorkach lub dieta gdzie jecie malo a same węgle tak zawsze dopadnie was jojo ofszem bedziecie chudly ale pozniej przytyjecie trzeba jesc więcej białka i częsciej ograniczyć owoce węgle typu jogurty owocowe wasy i inne syfy lepiej jesc proste produkty nie przetworone :) np jaja biały ser gotwany kurczak

Ja zaraz zabieram się za ćwiczenia ;) Powoli na dworze pogoda się poprawia więc jest szansa na weekendowe wycieczki rowerowe ;) 1.5h intensywnej jazdy i nie czuję nóg ;) Ale przynajmniej wiem, że mięśnie pracowały :D

witam , uulala ... my wiemy ze mamy jesc bialko a nie wegle i nie cukier. ja dzis do tej pory : 1 x kawa , i x kromka razowego 1 x salatka z warzyw 1 x kawa i kromka razowego na wieczor jeszcze salatka z warzyw i pijemy wode :) najwazniejsze zeby nie wrocic do starego jedzenia czyli fastfoody i inne swinstwa .. tylko starac sie zmienic zywienie na zdrowe

hej :) ja dziś już drugi dzień na lekkiej diecie moje menu dzisiejsze: śn: kaszka manna, 200 ml mleka 0,5% i 2 łyżki otrębów - myśle ze ok 200 kcal i mega sycące!!! polecam :) 2śn activia + pomarańcza - 200 kcal ob : marchewka z groszkiem 300 g, pierś z kurczaka 100g - ok 300 kcal kolacja: znowu kasza jak na śniadanie bo jest bardzo sycąca - 200 kcal pół activi 60 kcal i mysle z kalriami jest miare dobrze, wiec dużo weglowodanow, ale bede je stopniowo eliminować :) POZDRAWIAM a może ktos sie zna na żywieniu i mi poradzi coś innego na kolacje?

Jakby nie patrzeć drugi dzień zaliczony ! ;]

2 dzień jakby nie patrzeć zaliczony! :) i nie jest tak źle.. piszczie dziewczynki piszczie..

Ja chyba będę musiała przejść się do lekarza z moją łydką lewą... Z prawą wszystko ok a ta mi podczas wysiłku ciągle pyka (jak robię coś z podskokami) a później boli.. To troche jednak zniechęca. W każdym razie zjadłam dziś: -owsianka bananowo- orzechowa -2 kanapki z ciemnego chleba i górą warzyw i plasterek mięska pieczonego - salatka grecka - kromka ciemnego chleba z białym serem i łyżeczką miodu i mam w planach na kolację trochę fasolki szparagowej gotowanej z kawałkiem pieczonego mięsa

Coś te posty dochodzą ostatnio jak chcą... W każdym razie co do kolacji to mnie uczono aby wcinać bialko :) Chude mięso (kurczak, indyk), rybka (może być tuńczyk albo jakiś filet zrobiony na parze) biłay ser, serek wiejski :) I do tej anonimowej osoby krytykującej dietę. Tutaj nie mamy jednej wspólnej, której każda się trzyma. Każda z nas ma jakiś swój punk widzenia i jego się trzyma :P Raz lepiej, raz gorzej ale od tego jesteśmy aby sobie pomagać i doradzać :)

Witam popołudniowo U mnie dziś było - bulka razowa z twarożkiem i pomidorem - jabłko z jogurtem naturalnym -2 młode ziemiaczki, mały mielony i mizeria na jogurcie -capucino bez cukru -znowu jabłko - i bedzie za jakąś godzinkę serek wiejski kupiłam dziś musli z firmy sante z jabłkami i sliwkami - będę jeśc na 2 śniadanko z jogurtem

marzenna wiecie a jecie inaczej np ty 2 razy chleb razowy i salatka z awrzyw gdzie tu bialko ??? białko ma byc w 5 zdrowych posiłkach jesz stanowczo za mało jak wiekszość was po takiej diecie max za 2 mc bedziejojo

witam , i juz po kolacji .. pyszna salatka :) salata lodowa, jajko, pomidor, ogórek , zodkiewka , papryka , koperek i pietruszka , 2 lyzki oliwy z oliwek i pestki slonecznika i dyni ..i feta light bardzo sycaca ta salatka i zdrowa :) wazne jest aby nie laczyc wegla i bialka. kolega mowi zeby duzo jajek jesc ale bez chleba

magdunia kolacje jedz na 2 h przed snem nie poźniej i też nie duzo wczesniej bo bedziesz głodna i dopadniesz coś zakazanego na kolacje jedz samo białko nie pomarańcze i kaszki a np jajka na twardo są sycace może byc biały ser wiejski jakies chude miesko wazne zeby bylo bialko a nie wegle

wiem o tym bialku ,,, ja czesto jem 3 jajka na twardo na sniadanie - same jaja i potem na kolacje same 3 jajka

Ja akurat za jajkami w czystej postaci nie przepadam. Mogę sobie wkroić do kanapki, do sałatki, zrobić omleta z warzywami ale tak jajo wsuwać samo z siebie to raczej nie... Zaraz muszę jeszcze wskoczyć na 40 min na orbitreka ;) I to by był koniec ćwiczeń na dziś ;P A jutro wracam na uczelnie... Mniej czasu na ćwiczenie a więcej na siedzenie nad książkami i myślenie o jedzeniu ... Do jutra :)

Polecam na kolacje zestawik: serek wiejski lekki z Piątnicy + słodkie jabłko :) Serek ma dużo białka, a jabłko pektyny (błonnik)- cudowny zestaw, naprawdę!!

http://www.youtube.com/watch?v=9tDZRogSbbU&feature=fvhl

Mo to teraz kolej na mnie :) Od razu mówię, że nie "biorę udziału" w żadnej konkretnej diecie, mam własną opartą na ograniczeniu jedzenia :) śniadanie: Kromka chleba (białego) z ogórkiem Obiad: ryż z marchewką, cebulą i rodzynkami + masa przypraw ( kurkuma, papryka, pieprz itp) może i kaloryczne ale pyszne i sycące więc nie zjadłam tego dużo :) Kolacja (godz 17.oo) : 3 kromki chleba z ogórkiem ( w międzyczasie napój energetyczny) Co do ruchu to cięzko mi się zmobilizować, ale za to duzo dzisiaj spacerowałam ok 3 godz :)

U mnie ok dzisiaj :) Strasznie się cieszę. Koło południa miałam jakiś kryzys. Masakrycznie jeść mi się chciało. Zjadłam pomidorową z ryżem i to dopiero spowodowało, że nie burczało mi w brzuchu. Wieczorem nie rzuciłam się na jedzenie, uff :) Będzie dobrze... powiedzcie, że będzie dobrze :)

Magduniaaa, a ta kaszka manna to jaka? Zwykłą gotujesz na tym mleku ? czy taka gotowa, jak jogurt? te otręby do niej wsypujesz? Jak syci to wypróbuję :) Gosia21, to jabłko wkrajasz do serka? Troche się boje tego jabłka, bo mnie zawsze głód po jabłkach dopada. Ssanie w żoładku, że hej. Mersedes, fajne te ćwiczenia.

Laseczki, fajne te wasze sałatki (o tej z kurczakiem wędzonym nigdy nie pomyślałam). Aż się chce odchudzać ! Dawajcie pomysly jeszcze.

witajcie :) dzis sie zwazylam i schudłam 0,7kg w 2 dni :) wiec jest dobrze ..pomału do przodu .. nastepne wazenie w niedziele . Plan na dzis : kawa z cukrem i mlekiem + kromka razowego z maslem 5 x swierzych ogórków :) i woda ..duzo wody :) powiem wam , ze dziwne bo wczoraj nie czulam sie az tak bardzo glodna jak 1 dnia odchudzania. a moj maz wczoraj zamowil pizze ... a ja musialam tylko patrzec jak ja wcina :) no ale ni uleglam pokusie a bylo blisko !!! co za gnojek

ja bardzo lunie łososia z piekarnika z sałatka !!! Pycha :) zjem sobie w weekend :) Planuje sbie kupic ten żel antycelulitowuy z Vichy . Powiem wam , że kilka lat temu go mialm i jest najlepszy i naprawde wszystko mi znikneło aż nie mogłam uwierzyć !! No ale po pół roku wszystko wróciło ...

No i dziś znowu dzień na Jabłuszkach i owocach. Dacie wiare,że wczoraj wchodziłam na wage i ważyłam 64,7 a dziś 62.9. jestem zadowolona i nie mam zamiaru przerywać mojej 'głodóweczki' o ile można to tak nazwać ;] Pozdrawiam Kobietki i życze sukcesów. Piszczie jak tam u was?

szczerze mówiąc jest to moje kolejne podejście do diety.. ale obiecałam sobie,że teraz się uda. Wymarzone bikini... Oh ja to jestem Marzycielką:)

Hej dziewczyny a wyobraźcie sobie ze waze 58 kg przy wzroscie 166 i chciałabym zrzucic 5 kg dla samej siebie no i od ponad miesiaca zdrowo sie odzywiam przyjmujac 1000 - 1200 kcl dziennie, jem owoce warzywa chudy nabiał, kolacje góra 4 godz przed snem, pije pół litra zielonej herbaty dziennie + 1,5 - 2 litrowa wode mineralną, jem błonnik, codziennie ćwicze godzine a co kilka dni chodze na basen sęk w tym ze od ponad 4 tygodni takiego postepowania nie schudłam nawet kilograma jak myslicie dlaczego?? ja zaczynam watpic ze wogole kiedys schudne

Dzień doberek dietka się trzyma, w wekend będzie ważenie wczoraj skusiłam się wieczorem na pół piwka i popcorn, ale co tam - czasami trzeba sobie odpuścić, ale dziś będzie ok

Wczoraj poznym wieczorem napisalam 3 posty. Wczoraj byly, dzis ich nie widze. O co chodzi?

Juz sa. Jaja jakies.