START 6.04 zaraz po świętach 10 kg w dół kto się przyłączy??:)

Witaj Mirkat :) Im więcej nas, tym lepiej. Kurka, w czasie weekendu wynudzilam się jak mops, pogoda kijowa, nic mi się nie chciało. I z dieta szlo mi ciężej. A dziś od rana czuje ciągle głód. Cholera. A mialo byc tak pieknie. Ja jestem po 30-tce i zauwazyłam, że rzeczywiście ciężej jest schudnąć. Dawniej wystarczylo troche kalorie ograniczyć i waga sama leciała. Teraz nie jest tak łatwo. I w ogóle jakiegos dola załapalam :/ z glodu chyba :)

Na razie idzie mi całkiem dobrze :) Wczoraj znowu basenik i kręcenie hula-hoop + trochę przysiadów, brzuszków i ćwiczeń rozciągających ;) Do hula-hoop wrzuciłam ryż i wlałam wodę, żeby było cięższe. Całkiem fajnie się kręci, nie to co z samym ryżem.. ^^ Myślę, że szybciej będzie widać efekty dzięki temu, że hula-hoop jest cięższe :) Jak myślicie? Pozdrawiam serdecznie.

Wrociłam uczelni :) Zjadłam obiadek no i do nauki... W tym tygodniu to będzie moje główne zajęcie niestety... jakaś taka mała kumulacja się zrobiła... Ale co poradzić. Do wakacji coraz bliżej ;)

hej Sephe co studiujesz ze macie tyle nauki? a ja dziś staram sie jakoś trzymać dietki :D do wieczora mam luz, nie mam nauki wiec zaraz robie maraton po centrach handlowych:D a dzis : na śniadanie kaszka manna z otrębami - nie za dobre za głodu po tym nie odczuwam conajmniej 5 h ;) - 200 kcal activia do picia 150 kcal zupa mexykańska - 200 kcal i znowu kaszka, polana jogurtem 200 kcal na kolacje nie wiem jeszcze może sie uda bez :)

hej dietka sie trzyma, ale niestety zero ruchu

hej dziewczyny czytałam wasz topik i chce się dołączyć :) Moim problem jest oczywiście waga. Mam 176 i niestety 76 kg i mam 21 lat;/Chce zrzucić przynajmniej 8 kg w ciągu 2 miesięcy mam nadziej,że mi się uda. Ja nie będę jeść białego pieczywa, ziemniaków, makaronu,słodyczy, chipsów, fast-foodów(o zgrozo), pić 2 litry wody dziennie i jeść 4-5 razy dziennie, zeby metabolizm się poprawił.Mam nadzieje wytrwać w tym i pokazać piękne ciało na lato :)

Moj jutrzejszy jadłospis śniadanie: 2 jajka na twardo + herbata/kawa II sniadanie: jogurt pitny Przekąska: jabłko Obiad: warzywa na patelnii

Witaj nowa kolezanko Troche skromny ten twój jadłospis, dodaj chociaz coś jeszcze do sniadania i cosik po obiedzie, bo bedziesz chodzic głodna U mnie dziś owsianka kawa kotlet z piersi kurczaka + surówka + jeden ziemniak kawa owoce z jogurtem serek wiejski

a u mnie bilans dniowy: sniadanie: 2 kromki pieczywa ciemnego z ogórkiem 2 sniadanie sałatka ale to bardzo małe ilosci i bez majonezu obiad:pomidorowa z ryzem kolacja : 2 jajaka na twardo i pomidorek z cebulka i glodna jestem jak .... dlatego ide spac;) milego dzionka jutro Kochane Szczupłe Koleżanki:)

Zazdroszczę Wam tych ćwiczeń. Muszę też nad tym pomyśleć :) U mnie dziś: twaróg z cukrem kawa z mlekiem 0,5% i cukrem (cholerka, bez cukru mi nie smakuje :/, poradźcie coś) sałatka gyros+czarna kromka znowu kawa gruszka (lepsza niz jabłko, nie ssie po niej) udko+dwa ogórki kiszone Do jutra

ah Dziewczyny powiedzcie mi, uzywacie jakis wspomagaczy przy odchudzaniu? ale chodzi mi o jakies zdrowe, bo wiem ze bez cwiczen i diety nic sie nie osiagnie..ale moze któraś zna jakiś produkt co pomaga przy diecie? nie chodzi mi o jakies cud specyfiki co sie w nich chudnie 10 kg w tydzien;P

Ja pije prawie codziennie herbatke Metaflos Tea, wspomagającą trawienie :) A wczoraj kupiłam sobie herbatke ze skrzypem polnym na ładniejszą cere, włosy i paznokcie :)

Hej Ja obecnie wspomagam się tylko herbatkami, zieloną i czasami figurą jak mam problem. W zeszłym roku jak ćwiczyłam to brałam clarinol 1000 - na mnie działał

A ja jestem na ciągłym odchudzaniu, tzn. stale muszę kontrolować to, co zjadam. Jestem najzwyczajniej w świecie uzależniona od jedzenia. Pomagało mi ono i na smutki i dopełniało w chwilach radości. Uwielbiam wszystko od kwaśnego po słodkie. Jestem dośc niska 162cm wzrostu i w tym momencie ważę 48 kg (moja docelowa waga, której pilnuję), a ważyłam 58kg jeszcze 2 miesiące temu. U mnie sprawdza się dieta 1000kcal. Zwyczajnie nie przekraczam takiej dawki dziennie (nawet teraz). Jem to, co chcę. Jak pozwolę sobie na pączka z rana (450kcal), to potem jadę cały dzień na czymś lekkim (np. warzywa). Niestety non stop muszę się pilnować, liczyć mniej więcej, kontrolować. Mam ciągotki i ciężko czasem patrzeć jak inni wcinają batony, chipsy, wielkie dania obiadowe. Ja nie mogę, bo mam tendencję do tycia. W chwilach słabości idę przed lustro i patrzę na swoją zgrabną pupę. To mnie motywuje. :-) Pozdrawiam wszystkie odchudzające się i przede wszystkim WYTRWAŁOŚCI i KONSEKWENCJI życzę!

a ja juz dzis po sniadanku: 1 kromka pieczywa z szynka....(bez komentarza) obiadek: warzywa na patelnie z ryzem mysle ze pozniej zjem jogurcik maly a na kolacje troszke twrozku z ogorkiem zielonym i na tym skonczę mój dzisiejszy jadłospis...co do ćwiczeń to wczoraj 30 min na orbitreku, dziś już 20 min i planuje powtorzyć taką serię popołudniem. to jedyne ćwiczenia do których jestem w stanie się zmusić, ale trzeba się przyznać że je nawet lubie:) może jak będzie cieplej zacznę biegać chociaż 20 min dziennie. ale wierzę że schudniemy, choć łatwo nie jest, bo jak człowiek sobie powie że się odchudza to jakiś taki zły i głodny chodzi;)

no dodałam właśnie, bo doszłam do wniosku ze naprawde skromnie jest ;]

Z tym odchudzający jakiś glodny i zły chodzi to się zgadzam całkowicie. Jak sie nie odchudzam, to o jedzeniu mogę nie mysleć, a jak tylko zaczynam dietę, to mój umysł od rana czeka na kolejne godziny posiłków. Masakra jakaś. Dziś wzięłam dwie tabletki Thermal II. Czujeę mniejsze uczucie glodu, hmm. Poobserwuję się przez kilka dni. Jak będzie działać, to Wam polecę. Ja oszukuję głód pijąc wodę z cytryną lub jedząc kapustę świeżą (prawie jak czipsy ;) )

Witam dziewczeta! Pozwólcie, ze sie do was dołącze:) Jak to mówią: w kupie raźniej:) Ja od kilku dni stosuje diete MŻ:) do tego capoeira 2x w tygodniu. Ważę 62 kg, a chce schudnac jakies 7-10 kg. Mam nadzieję, że dzięki temu topikowi nie odpuszcze sobie tej diety po kilku dniach:?

Porcina witamy w gronie odchudzajacych:) ja wlasnie zeszłam z orbireka ale tylko15 minut, bo jakos to i tak mam siły na to. ale generalnie mimo ze takiej porzadnej diety to dopiero 2 dzien to i tak jestem zadowolona z siebie ze sie udalo:) pozdrawiam Wszytkich goraco i ide spac bo znowu glodna jestem a mam tendencje wlasnie do jedzenia wieczorkiem...

hej kobietki :) Mi idzie jak na razie nieźle:) śniadanie: sałatka grecka i herbatka II sniadanie : kanapka z chlebem pełnoziarnistym i szynką i sałata przekąska: jabłko Obiad : pierogi z truskawkami ale tylko 6(nie miałam nic innego do jedznia) została tylko kolacja :)

hej a ja rzadko pisze, bo mnie nauka przytłacza :o sprawozdanie z dziś: kaszka - 200 kcal activia - 120 kcal zupa owocowa - hmm ok 200 kcal obiado -kolacja - pierś kurczaka z czerwoną kapustą i medalionem chyba z puree - 400 kcal ( nie wiem może za dużo licze, ale zawsze lepije wiecej liczyć niż za mało ;) ) no i niestety kilka draży kokosowych i 4 małe ciasteczka bebe -200 kcal czyli poniżej 1200 kcal - czyli tragedii nie ma:) Pozdrawiam Was dziewczyny!!! i wytrwałości życze :)

Witajcie, Ze względu na ostatnie wydarzenia jakoś nie miałam głowy do pisania. U mnie powoli ale spadek. Nie uprawiam żadnego sportu bo przy mojej pracy i małym dziecku nie mam kiedy. Jakie macie orbitreki?? Bardzo chcielibysmy z mężem kupić i potrzebuje porady :)

hejka u mnie troszke porazka zywieniowa, wiem ze od tego nie utyłam, ale tez na pewno nie schudłam, a na tym właśnie mi zlezy..także stoję w miejscu. pomożcie, zmotywujcie, bo jakiś słomiany zapał mi się właczył.. w tamtym roku jak się zawizięłam to nie miałam takich wpadek, a teraz... ciezko jest

Patka ja jezdze na orbitreku, i wbrew pozorom i panującym przekonaniom ze tylko drogi sprzet jest dobry ja ze swojego jestem zadowolona. co prawda po 1,5 roku licznik mi sie zepsuł, ale cwiczy sie dobrze. pod warunkiem ze ma sie za zaparcie do cwiczen. a powiem Wam ze jest to naprawde dobry sposob na scudnięcie, ladnie rzezbi sylwetke kiedy cwiczy sie regularnie. co do wyboru to juz nie pomoge, bo zwyczjnie sie na tym nie znam, ale szczerze polecam tego rodzaju sprzet do domu:)

Nareszcie mam chwile więcej wolnego czasu więc siąde i coś napiszę ;) Ostatnie kilka dni nie było zbyt rewelacyjnych... Ciągle zabiegana i w stresie ... Ale wracam do regularnych zapisek i oby przy następnym ważeniu (1 maja) waga pokazała coś miłego dla oka ;P:P

Hej dziewczyny U mnie dziś bułka ciemna z twarozkiem i pomidorem kawa sok pomarańczowy swierzy jogurt naturalny z musli piers z kurczaka z marchewką i cebulką + pomidor kawa + ciastko jogurtowe (zostało z urodzin i nie mogłam sie oprzec) na kolację marchewka surowa Dziś zrobiłam na obiad smaczną pierś z kurczaka - przepis wlasny dietetyczny: - pierś pokrtoic na kawałki niezbyt małe - marchewkę pokroic w grube krążki - cebule pokroic we kosztkę wszystko razem przyprawic wg uznania, ja dałam sól, pieprz, papryke słodką, listek laurowy i ziele angielskie. Wszystko włozyc do rekawa do pieczenia i dolac pół szkl wody, piec ok 40 min. Mi taki obiad wystarczy na dwa posiłki. smacznego

zmieniłam stopkę, powoli ale w dół

Tak myślę dzisiaj aby zacząć dietę Dukana... Tylko muszę coś więcej o niej poczytać :) W każdym razie musiałabym całkowicie zmienić zaopatrzenie lodówki :) Ale tyle osób chwali sobie tą dietę...

Dołączę się do Was dziewczyny, od jutra zaczynam notować 1300kcal.

ja tez brałam pod uwage Ducana, ale mż dla mnie lepsze, bo nie potrzebuje ani dużo pracy ani wyrzeczeń witaj widok z okna - szkoda że nasz poprzedni topik się skończył