dlaczego pracodawcy chętnie zatrudniają osoby niepełnosprawne na umowę o pracę?

Jakie korzyści ma z tego pracodawca i o jakie świadczenia może starać się pracownik posiadający orzeczenie o st. niepełnosprawności?

i dofinasowania

U mnie w pracy na osobe niepelnosprawna dostalismy calkowite sfinasowanie jej stanowiska pracy, tj. w tym wypadku nowiutenki wypasiony komputer z pelnym oprogramowaniem Nie jestem pewna czy i czesc pensji nie jest refundowana i czy skladek nie placi kto inny niz pracodawca

niepelnosprawny pracuje tylko 7 godzin dziennie i ma kilka dni urlopu wiecej

ja jestem chory psychicznie mam II grupe i pracuje 7 godzin

Energiczna Trzydziestolatka dzięki Czy wszyscy niepełnosprawni pracują na całym etacie 7 godzin? Czy dotyczy to tylko osób o st. niepełnosprawności znacznym i umiarkowanym?

Zastanawiam się, ile ci ludzie przyznający orzeczenia biorą w łapę. Wystarczy poczytać ogłoszenia o pracę, gdzie poszukują ludzi DO CIĘŻKICH PRAC FIZYCZNYCH z niepełnosprawnością znaczną- czyli taką, która teoretycznie niepozwala się nawet z łóżka podniesć :-O

Tego nie wiem :( moja kolezanka ma dosc spory problem.

7 godzin pracuja tylko ci co maja 1 lub 2 grupe.. maja dodatkowo 10 dni urlopu w roku ... preferowani sa ludzie chorzy psychicznie,z padaczka,uposledzeniem umysłowym-dzieki takim chorym pracodawca ma dodatkowe ulgi w przeciwienstwie do innych chorób

Ja nie dawałem w łapę... Znalazłem to, co mnie interesowało: "Czas pracy osoby niepełnosprawnej zależy od orzeczenia stopnia niepełnosprawności: - przy lekkim stopniu, czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i 40 godzin tygodniowo; - przy znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności czas pracy nie może przekraczać 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo."

Typowy kafeteriusz > a możesz powiedzieć coś więcej o swojej chorobie? Ja się strasznie jąkam, moja przypadłość niemal całkowicie wyklucza mnie z życia społecznego i dali mi stopień lekki, gdzie jeszcze nie zakwalifikowali mnie do upośledzenia mowy, ale właśnie chorób psychicznych :-O

mam zaburzenia CHAD nerwice i lęki lecze sie od 18 lat staz tez jest wazny

Mój staż to też koło 18 lat- czyli odkąd zaczęłam mówić. Mam stos dokumentów itp dupereli. Nie dość, że dali mi stopień lekki, to jeszcze zakwalifikowali mnie jako chora psychicznie na podstawie tylko dwóch wizyt u psychiatry, do których zmusiła mnie dawno dawno temu moja wychowawczyni :-O Stopień lekki nie dość, że mało co mi daje, to jeszcze taka klasyfikacja może zniechęcić pracodawce :-O

nie zniec heca do zawijania cukierków chetnie wezma chorego psychicznie a nawet uposledzonego