Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .morfeusz.

rodzina zmusza mnie do podjęcia studiów

Polecane posty

Gość .morfeusz.

...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .morfeusz.
Nie chcę studiować jakiegoś bezrobotnego kierunku typu zarządzanie, politologia, pedagogika tylko po to, żeby zadowolić rodzinkę. Pracuję w miejscu, gdzie 95% jest po studiach, niektórzy po 3 fakultety i co z tego mają? Gówno. Praca do kitu i stresująca. A zarobki? Szkoda gadać... Po co studiować? Czy ktoś ma podobnie jak ja? :) Mimo wszystko i tak postawię na swoim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .morfeusz.
Mam w pracy koleżankę, która za semestr nauki płaci 3000 zł, nie jest w stanie zarobić nawet połowy tego w miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda jest niestety smutne
Studia u nas stały sie masowe, co powoduje, że gówno dają. Oczywiście nie mam na myśli kierunkach takich np inżynieria, medycyna, matematyka, architektura, ale to co studiuje większość ludzi w tym kraju, jest sztuką dla sztuki- ot, ażeby zdobyć papierek. Jeśli nie chcesz studiować, to bardzo dobrze. Przynajmniej szczerze sobie mówisz, że to nie dla ciebie. Porób papierki na widlaki, cięzarówki itp, a zarobisz znacznie więcej od tych "humanistycznych" frajerów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .morfeusz.
Ostatnio gadałem z dziewczyną, która bardzo chciała być fryzjerką. Niestety mamusia nie pozwoliła jej na pójście do zawodówki i wysłała do technikum. W efekcie dziewczyna skończyła politechnikę i nie pracuje w zawodzie, bo nie odnajduje się w dziedzinie, w której się edukowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katherines ty to nawet
i co w związku z tym ? jak chcesz siedzieć w tesco na magazynie to twoja sprawa , ogólnie chuj mnie obchodzisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako pracownik Tesco protestuj
Duża część załogi TESCO to właśnie studenci... zresztą tak jak ja :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .morfeusz.
Skoro ch*j cię obchodzę, to po jaki ch*j się wpisujesz idiotko? :P Ja siedzę w firmie, w najładniejszym biurowcu w Polsce, a większość magistrów humanistów zapieprza w McDonaldzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie studia są bardzo ważna. Ale jest też ogromna różnica co się studiuje. Nawet jeśli to gówniany kierunek, ale czuję się ku temu powołanie to naprawdę warto. Ale skoro Tobie to niepotrzebne, nie chcesz studiować czegoś ambitnego, a inne kierunki to dla Ciebie strata czasu, to faktycznie bez sensu. W każdym razie studia to zabezpieczenie na przyszłość. Nigdy nie wiadomo co Cie w życiu spotka i czy taki głupi papierek się nie przyda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dużo tanio tesco
Właśnie tak kończą studenci, którzy naiwnie wierzą w amerykański sen o dobrobycie :D a potem kończą w TESCO, albo Carrefour :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami nie warto studiować. Ludzie studiują socjologię, politologię, filozofię, resocjalizację, kulturoznawstwo, prawo, teologię, historię, historię sztuki i inne, polonistykę, anglistykę, zarządzanie i marketing... A tak naprawdę to gówno po tym jest. Przestudiują jeden z wyżej wymienionych kierunków i myślą, że świecą, że są fajni. A potem dupa zbita, bo roboty ni ma. Jak chcesz iść na studia to wybierz takie kierunki, jak: Matematyka, Fizyka, Budownictwo, Automatyka itp. pierdoły na politechnice. Możesz też wybrać kierunek medyczny, np. medycyna, farmacja, biotechnologia, chemia, biologia itp. A jak się jest humanistą, to już lepiej skończyć na zawodówce, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfgdfh
Wkurza mnie takie gadanie o wyższości kierunków ścisłych nad humanistycznymi. Ja skończyłam to wasze "gówniane" medioznawstwo i pracuję jak najbardziej w zawodzie, zarabiając przy tym więcej niż mój brat po automatyce i robotyce. On zarabia 8 tys., a ja 11 do nawet 16 (jeden raz tylko, ale się liczy :P). Nie mówię, że tak jest zawsze, ale wszystko zależy od tego, co ktoś ma w głowie i czy lubi to, co studiuje. Jeśli nie chcesz studiować, to oczywiście nie idź na studia, bo będziesz się tam strasznie męczyć. Mam nadzieję jednak, że masz jakiś alternatywny plan i życzę Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli uważasz , że studia nie są dla Ciebie , to nie ma sensu byś nawet się wybierał, ja studiuję Zarządzanie i Inżynierie Produkcji ze specj. Ekoenergetyka i boje się , że po tym nic nie znajdę;/ a najgorsze jest to że wszyscy dookoła mówią, że praca będzie dobra po tym...ehhh szczerze wątwpie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×