CHODZ DO TATUSIA?????!!!!

Podczas stosunku chlopak powiedzial do mnie 'Chodz do tatusia'! Co mam to tym myslec?!

że ma córkę :) i mu sie wymsknęło :)

No wlasnie ze nie ma corki!

onaczyli ja ... hehe ;) Dobra jestes ... a jestes dobra?

olej to

to oznacza jedno...........jest pedofilem, więc rzuć go póki pora.

nie doszukuj się głębszego sensu. Może ma ochotę zdominować Ciebie w łóżku? Ale jak pisałem- nie szukaj w tym ukrytego przesłania.

omg mój często tak mówi, tylko nie podczas seksu.. ostatnio tak w sklepie powiedzial i jakiś facet się uśmiechał pod nosem :D

U mnie było"chodź usiądź wujkowi na kolana"-bez komentarza

czytać między wierszami? Niedługo nie będę mógł pogłaskać własnego psa, bo okrzykną mnie zoofilem :/

No to powiedz, dlaczego używanie takich metafor? :D

*używacie ahh w końcu najwięksi poeci to byli mężczyźni

a co w nich złego? W tym problem że faceci się nad tym nie zastanawiają- przynajmniej nie tak intensywnie. Czasem jest to po prostu żart.

Żartowanie podczas seksu... :P Teraz to już na pewno wiem, że coś się musi pod tym kryć!

jakiego seksu? Sama napisałaś, że powiedział tak w sklepie...

Ale autorce tematu powiedział podczas seksu!

i co z tego? To właśnie przykład na tzw "szukanie dziury w całym" i złożoność kobiecej natury. Przykład? Dla faceta istnieje kilka podstawowych kolorów: czerwony, niebieski, zielony i pare innych. Kobiety potrafią nazwać ok 30 odcieni :P

Ale faceci nie gadają po to, żeby gadać. Ich otwieranie buzi służy zawsze jakiemuś celowi. A poza tym kobiety nie mówią do facetów: "chodź do mamusi" :D chyba, że do swoich synków :)

gdybyś powiedziała do niego: "chodź do mamusi" to tak jak gdyby jego ego dostało kopa w jaja. Poza tym: chodź do tatusia używa się dość często w amerykańskich filmach: come to daddy. Używają tego kobiety i faceci. Spolszczone "chodź do tatusia" rzeczywiście brzmi troche dziwnie. Ale podtekstu NIE MA (chyba że koś jest pedofilem).

A ja widziałam na amerykańskich pornusach jak faceci mówią "who's your daddy?" :P

mówią też "say my name, bitch!" i chlast- z liścia, albo "suck my dick" ewentualnie "are you my whore, bitch"- co nie znaczy, że uważają ukochaną za prostytutke :P i co z tego?

To z tego, że chcą wyrazić swoją dominację :P

jeśli sytuacja na to pozwala a partnerka akceptuje- to czemu nie?

Nie ma żadnych przeciwskazań, ale chodzi mi o to, że to jednak coś musi znaczyć :]

spójrz prawdzie w oczy, masz zboczonego faceta

i pewnie ci jeszcze kazał zgolić futro na cipie, żebyś się bardziej upodobniła do dzieciaka

ale jesteś obleśny marek :/

to jak? Kazał? :P

taka prawda, masz mena kryptopedofila

Nic mi nie kazał :] On woli raczej starsze niż młodsze, więc to nie ta teoria :]