Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małgosia8777

Mąż namawia mnie na drugie dziecko....

Polecane posty

Gość Małgosia8777

Wczoraj widział bociana i jak twierdzi czas na drugiego malucha. Córka ma 2 latka. A ja właśnie odżyłam, realizuję się zawodowo, już od prawie roku nie karmię piersią, zaczynam mieć czas i siłę, aby o siebie dbać, chodzę na solarium, do kosmetyczki, fryzjera, zaglądam do butików... A tak to 9 miesięcy w brzuszkiem, rok czasu karmienie piersią, dzidzia mała i nigdzie nie można wyjść z domu... Córcia jest jeszcze mała, co będzie gdy nie będę miała siły aby się z nią bawić? Chcę pójść z mężem na piwo, wyjechać na fajne wakacje, tyle rzeczy robić... Odczuwam silny instynkt, ale to może przez wiosnę... Czy ktoś miał podobne rozterki i co z tego wynikło? Czy nie załujecie decyzji o tym, że jesteście po raz drugi matkami i to z taką małą różnicą wieku u dzieci, lub odłożyłyście ją na potem? Chce się cieszyć macierzyństwem, a nie "odklepać" drugie dziecko, aby córcia miała rodzeństwo...to nie o to chodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie galareta
masz rację. To właśnie powiedz swojemu męzowi :) powinien zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosia8777
Ale on tak na mnie patrzy.....wymownie. Chyba ptaszek chce gniazdko założyć, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilne
jesli ma takie infantylne teksty to zapisz go razem z corka do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam tylko że z 3
dzieckiem. Czuje instynkt chociaż wszystko w około mówi nie. Dzieci małe, pieniędzy na styk, zdrowie nie dopisuje, ale chyba jednak serce wygrało z rozumem. Zobaczymy za 2 tygodnie. Jak pomyślę o tym trzecim dziecku to robi mi się cieplej na sercu. Ktoś nowy w naszej rodzinie, ktoś kochany, oczekiwany, ktoś kto będzie zupełnie różny od nas, a jednak bardzo podobny. Kolejny mały cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba byc naprawde choraaaa
"... Dzieci małe, pieniędzy na styk, zdrowie nie dopisuje, ale chyba jednak serce wygrało z rozumem.... wiesz co, zgłoś ty się do lekarza psychiatry, bo naprawdę trzeba być idiotą żyjąc na styk decydować sie na kolejne dziecko, do tego ze slaby zdrowiem. U ciebie faktycznie widać, że nie ma rozumu., dobrze, że zmienia się teraz przepisy i będzie można odbierać dzieci tak chorym psychicznie rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza3232
do wypowiedzi powyżej...proszę podaj konkretne warunki,które trzeba spełnić żeby starać się o dziecko i nie być skierowanym przez Ciebie na leczenie psychiatryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza3232
i koniecznie napisz dlaczego uznajesz,że akurat po ich spełnieniu można matkę nazwać dobrą matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zuza 3232
jak nie wiesz to lepiej sobie podaruj to dziecko, bo nie sztuka urodzić ale sztuka wychować, zapewnić normalne warunki do życia, a do tego autorka w powyższym poście jest już w ciąży chyba 3 dzieckiem, gdzie żyje na styk. Także jakby głupota miała skrzydła to by latała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co niektore zachowuja sie jakby wszystkie rozumu pozjadały :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w twojej sytuacji poczekałabym jeszcze z dwa lata i chodziła z brzuchem kiedy starsze dziecko poszloby już do przedszkola. Wtedy będziesz mieć więcej czasu na odpoczynek i lepszą organizację czasu. Teraz powinnaś korzystać z młodości i cieszyć się nie tylko macierzyństwem ale też swoją kobiecością, przy kolejnej ciąży po tak krótkim czasie możesz o tym zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kto woli
ja mam dwoje dzieci w odstepie niecałych dwóch lat i nie żałuję - chciałam małą przerwę, żeby dzieci wychowywały się razem, były blisko, ja mam dużo czasu na zabawę z nimi, teraz ogladają razem bajki, robią podobne rzeczy, rysują itp. dzięki temu od wrzesnia corka juz idzie do 1 klasy, mlodsza corka do przedszkola a ja wracam do pracy mialam fajny okres z dziecmi, w miedzyczasie pracowalam z domu (jestem architektem projektantem) a teraz mozemy wszyscy pojsc dalej gdybym czekala jeszcze z drugim dzieckiem to teraz musialabym odlozyć powrot do pracy, albo wrocic wczesniej iteraz znowu isc na urlop - a tak wszystko jest jak trzeba, no i dziewczynki maja swietny kontakt ze soba - zero zazdrosci, bo starsza nawet nie pamieta czasow kiedy byla jeszcze tylko ona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam tylko że z 3
Nie. Psychiatry mi nie trzeba. Pieniędzy na styk nie oznacza wcale że nie stać nas na chleb. Na styk żeby sobie pozwolić na 3 dziecko, zmienić samochody na większe, urządzić jeszcze jeden pokoik. Żyjemy sobie na średnim poziomie, jak większość ludzi w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×