Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Guardi

Kogo wy w końcu szukacie?

Polecane posty

Tak obserwując otaczający mnie świat dochodzę do wniosku, że kobiety same nie wiedzą czego chcą w życiu. Na każdym forum są kobiety, które marudzą na swoich chłopaków/mężów/kochanków, że są sukinsynami, którzy ranią i zdradzają. Rozglądają się jednak wokół zauważyć można, że własnie taki typ faceta ma największe wzięcie. Wy (kobiety) olewacie porządnych mężczyzn i zajmujecie się najgorszym dziadostwem! Czy to jakaś wrodzona ciągota do masochizmu? A może kult skurwysyństwa? Żeby nie było. Jestem zaręczony z cudowną kobietą, którąkocham nad życie i nigdy bym nie zrobił jej takiego świństwa jak zdrada czy inne wybryki opisywane na forach. Ten temat założyłem nie "bo nikt mnie nie chce", tylko z czystej ciekawości świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje że to nie wynika z natury kobiet tylko tego że tych "cwaniaczków" najbardziej widać i zwracają na siebie największą uwagę a ci normalniejsi są spokojni i się nie pchają przed szereg na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie strony medalu, hm...
"nigdy bym nie zrobił jej takiego świństwa" nigdy to ty nie mów-NIGDY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan to czemu mimo tej oczywistości dalej popełniają ten sam błąd? Zamiast dobrze się rozejrzeć i wybrać kogoś normalnego to biorą tego, którego najbardziej widać? Dwie strony - Ze mną jest tak, ze mam zasady moralne, w przeciwieństwie do dużego grona facetów. Ja z chęcią przywróciłbym średniowieczną karę dla takich co zdradzają. Zaprowadzić na drewniany most i przybić worek z jajami do poręczy metalowym ćwiekiem. Obok położyć nóż i pożegnać delikwenta słowami "chcesz na wolność to się odetnij".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie strony medalu, hm...
Guardi - błagam , to powiedz mi jak poznać /rozpoznać takiego faceta jak ty .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohpohohohpp
guardi a ile z nia jestes?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze to gdzie się ukrywają tacy jak Ty????? bo ja cwaniaczków nie chcę, a trafiam tylko na takich albo na płaczliwych mazgajów - serio mówię. NIC po środku:( chciałabym kiedyś od kogos usłyszeć że mnie kocha nad życie i brzydzi się zdradą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwie strony - po zachowaniu? Naprawdę nie potrafisz odróżnić typowego dziada od normalnego faceta? Nie dostrzegasz tych spokojnych osobników płci męskiej nie pchających się wszędzie na chama? Widzisz tylko tych, co na każdym kroku muszą przycynić jacy to oni nie są? Kobieta wybiera zazwyczaj takich, którzy sami do niej przybiegną z różą w zębach, dolarami w kieszeni i pewnością siebie wyrytą na gębie. Dla macho taki zryw w stronę dziewczyny to nie problem, bo we łbie ma filozofię "jak nie ta to inna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HopHop jesteśmy razem dwa lata. Mieszkamy razem, planujemy ślub i dziecko. Aggie85 - na świecie jest masa takich mężczyzn. Rozejrzyj się i ignoruj przypadki o których wspominałem, a dostrzeżesz tych, co zostają w cieniu bydlaków, a starają się jak mogą by naprawić wizerunek prawdziwego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guardi no właśnie, ale zauważyłam że (albo przynajmniej ja trafiam na) są dwa typy facetów....taki właśnie macho i taki który boi się własnego cienia i w sumie jest strasznym maminsynkiem. Gdzie są ci normalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie85 -> ci normalni zazwyczaj żyją swoim życiem i niestety zazwyczaj czekaj na pierwszy krok ze strony kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie a zastanów się, czemu te maminsynki takie są? Bo dostali najczęściej w kość od kobiet, które się nimi pobawiły i zostawiły dla skurwysyna. Prawdziwego faceta też znajdziesz. Zobacz na co dzień kto tak naprawdę jest pomocny, kto Cię przepuści bez zbędnego puszczania oczek i tandetnego podrywania, kto pomoże w potrzebie, nie oczekując nic w zamian. Jeszcze nie widziałem macho, który pomógłby kobiecie wynieść wózek z autobusu MPK, czy przytrzymał drzwi w wejściu do galerii. A jeśli już to potem zaczynał się podryw i tandetne teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohpohohohpp
2 lata ? zobaczymy jak będzie po 7 latach :D moj mowil dokaldnie to samo co ty na początku, potem zas jest samo życie, wspomnisz moje slowa🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny ja się nimi nie przejmuję ;) Po prostu z typowej ciekawości świata chcę poznać opinię takich kobiet na ten temat ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle że problem jest w tym że laski lecą na takich kolesi bo często oni są dużo przystojniejsi, mają super cialo, są wylansowani, często też są bardzo pewni siebie i mają gadane, potrafią sobie okręcić laske wokól palca tak że ta nawet nie jest tego świadoma. ja zawsze powtarzałam że z ciachem to można tylko do łóżka pojsc, a związek to tylko z normalnym facetem i od razu mówie nie jestem zakompleksiona, mam powodzenie u facetów, od jakiegoś czasu jestem w związku z takim właśnie normalnym facetem, który na początku wydawał mi się nieatrakcyjny ale swietnie mi się z nim gadało, bo był zabawny i inteligentny i własnie dzieki temu sie w nim zakochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechodzacadokosciolaa
2 lata to dopiero początek zwiazku po kilku latach bedzie rutyna i monotonia jak w akzdym zwiazku dluzszym niz 5 lat i wtedy bedziesz inaczej ćwierkał kochanieńki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami;;;;
niechodzacadokosciolaa jestes w bledzie ja jestem w zwiazki ponad 20 lat i wyobraz sobie ze zadnej monotonni w nim nie ma nie mowiac o rutynie...wystarczy naprawde szczerze kochac swojego partnera(ke) aby urozmaicac sobie dni i noce i nie ogladac sie za innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niechodząca wybacz, ale nie generalizuj ;) Wrzucanie każdego faceta i każdego związku do jednego worka jest głupie. Jak mówiłem mam zasady moralne i serce na swoim miejscu. Gardzę sukinsynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznałam ostatnio jednego typu maminsynek właśnie.....chciałabym nawet coś tam zainwestować jak piszecie, jest normalny, nie jest macho a to duży plus....ale po prostu gra niewarta świeczki, bo jest aż takim maminsynkiem. Będąc z nim na spotkaniu, czuję się jak na jakimś wykładzie, niespecjalnie dopuszcza mnie do głosu, ciągle mówi o swojej pracy, w ogóle nie ma poczucia humoru, cały czas poważna twarz:) i mówi ewentualnie średnio śmieszne żarty z pokerową twarzą........dobrze ze nie macho, ale ja nie mogę się do niego przemóc.......taki ciapciak trochę:O który na początku wydawał mi się nieatrakcyjny ale swietnie mi się z nim gadało, bo był zabawny i inteligentny i własnie dzieki temu sie w nim zakochałam. - no właśnie czegoś takiego mi brakuje jak cholera.....albo macho albo lelum-polelum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek Bereda
normalnych dziewczyn tez nie ma:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×