Moje drogie Panie, tak z ciekawosci zapytam

ile mialyscie partnerow seksualnych przed waszym partnerem zyciowym ?

a co ? Twoja miała kilku i boisz się, że twój pędrak nie był tak okazały jak ich, więc za wczasu wolisz z niej zrobić puszczalską, niż się osmieszyc?

Nie !! Chce tylko porownac w analizie ilosc partnerow seksualnych kobiet :)

ja 2 ale jeszcze nie skonczyłam

przed partnerem zyciowym zadnego :D szanuje sie

1 męża

U mnie juz 6 zaliczony i jeszcze nie jest to partner na zycie ;)

mój partner życiowy był moim pierwszym:)

Podziwiam a zarazem wspolczuje pania, ktore mialy tylko 1 partnera do sexu.

Trzech ze stalego zwiazku + 4 przejsciowki = 7 partnerow sexualnych

podziwiać owszem, ale współczuć??!! nie narzekam, jestem szczęsliwa w małżeństwie.

Ja współczuję ale nie podziwiam tych, które się puszczają i nie potrafią poprawnie pisać

Juz wyjasniam dlaczego wspolczuje. Panowie owszem, marza o dziewicy za zone i taka szybciotko ciagna do oltarza, ale............No wlasnie, ale jak tylko rozdziewicza, lub bardziej zaznacza swoj teren to szybciutko znajduja sobie wyuzdana i ostra dziewoje. Dlaczego???Poniewaz, mamy "swoj" zaznaczony teren, nudny (bo skad dziewica ma wiedziec jak byc dobra w lozku) i wygode. Natomiast jak sama plec wskazuje- mezczyzna kocha sex i kocha aktywne seksualne kobiety. Sex ma byc wyuzdany a nie nudny. Krocej: wspolczuje tego, ze lada dzien, godzina zostanie taka "dziewica" zdradzona :) :)

Z perspektywy czau to jestem wdzieczna losowi, ze nie zwiazalam sie na cale zycie z moim pierwszym partnerem sexualnym. Mam porownanie i wiem, ze ten pierwszy byl tak dretwy i nudny jak flaki z olejem. Teraz znalazlam takiego jakiego szukala do lozka :)

I nie oszukujmy calego swiata, ze sex nie ma znaczenia w zwiazku. Sex jest bardzo, bardzo wazny w kazdym zwiazku :)