Brzydze się samotnych matek!

Nie chce wychodzic za maz , juz dawno zrozumialam ze z mezczyzn nic nie ma , sama widzialam jak moja matka nie jednej kobiecie samotnie wychowujacej dziecko zazdroscila. Mowila ze przynajmniej nie ma takiego chama, chama jakim jest moj ojciec. Rzadko sie z nim spotykam bo czuje do niego wstred. A ojcowie moich synow, i jeden i drugi chcial sie ze mna zenic. To byly dlugie zwiazki ale gdy zaszlam w ciaze powiedzialam im ze z nami koniec.

Nie chce wychodzic za maz , juz dawno zrozumialam ze z mezczyzn nic nie ma , sama widzialam jak moja matka nie jednej kobiecie samotnie wychowujacej dziecko zazdroscila. Mowila ze przynajmniej nie ma takiego chama, chama jakim jest moj ojciec. Rzadko sie z nim spotykam bo czuje do niego wstred. A ojcowie moich synow, i jeden i drugi chcial sie ze mna zenic. To byly dlugie zwiazki ale gdy zaszlam w ciaze powiedzialam im ze z nami koniec.

A co na to lekarze?

Wiem dla Was to nie jest normalne. Dziwia mnie kobiety ktore placza ze od niej odszedl maz i zostawil ja sama z dzieckiem, albo odszedl mezczyzna ktory ja zostawil w ciazy i placz. Trzeba sie wziac za siebie, a nie myslec o jakims smieciu. Ja sama zapewniam swoim dzieciom byt, ojcowie placa alimenty ale w sumie mnie by one byly nie potrzebne. Na spotkania z ojcami pozwalam dzieciom raz w tygodniu. Zeby wiedzialy ze to matka jest dla nich najwazniejsza.

Fadada Masz nierówno pod sufitem :o Jak chłopiec dorasta nie widząc męskich wzorców, to nie będzie miał normalnych, męskich zachowań :o Oprócz zniewieścienia nie będą w stanie stworzyć w przyszłości normalnej rodziny, mając takie wzorce z domu... No, ale po co mają stwarzać rodzinę, skoro mamuńia ich hoduje niczym trzodę chlewną do usługiwania jej w przyszłości :o Mój eks miał dwa psy. Sukę i jej dziecko, samca. Pies całe życie chował się przy matce, i mimo że miał kontakt z innymi psami, nie nauczył się samczych zachowań. Przykładowo całe życie sikał jak suka, w przysiadzie, a nie obsikiwał z podniesioną łapą.

Twj eks miał dwa psy jednym był Burek a drugim Ty

Ona.. => ty się o zdolność tych dzieciaków do założenia rodziny nie przejmuj, oni mają się spełnić skacząc dookoła matki. Teraz wiadomo skąd się maminsynki biorą...

TY HUJU jebańcu, apierdajaj

A jak podrosna to będą mnie zapinać ech . . . . Moje dwa kochane ogiery :D

A co powiesz o kobietach, ktore maz zostawil albo chlopak? A czy nie przyszlo Ci do tej pustej glowy, ze tym kobietom nalezy sie szacunek, ze same podjely trud wychowania? Albo jestes wlasnie takim niekochanym bachorem, ktorego ktos oddal, albo nie wiem skad w Tobie tyle frustracji.

A do tych wyzej, znam conajmniej kilku facetow wychowanych tylko przez matki, ktorzy doskonale sobie radza w zyciu, ba jeden nawet tylko przez babcie, osiagnal sukces finansowy, ma dom w konstancinie i we wloszech i ma szacunek do wszystkich ludzi, gdyz wie, co to trudne zycie. Skonczcie przyglupy ta beznadziejna dyskusje, bo sie tylko kompromitujecie swoja niska inteligencja.

Nie żebym założył ten topik tępa pindo, ale powiedzcie mi wszyscy, no powiedzcie, czy biorąc pod uwagę poziom tutaj wypowiadających się samotnych mamusiek (abstrahuję już od spostrzegawczości, czy czytania całości tekstu przed wypowiedzeniem się) nie można uogólnić, że tępe żmije? :o

ooooo to, to, tooo one WSZYSTKIE są nic nie warte, panny, wdowy czy kochanki - to jedna swołocz!!!