sledzie w smietanie mozna jesc w ciazy?

Czy to prawda ze kobieta w ciazy powinna unikac sledzi w smietanie???Jestem w 23 tyg ciazy i na poczatku ciazy zajadalam sie nimi gdyz mialam straszna ochote.Teraz jem ich mniej.Jednak kolezanka nastraszyla mnie ze sledzie moga zawierac bakterie listerii grozne dla plodu.na innym forum czytalam ze to przesada ze nie wolno jesc surowego miesa i sushi.Prosze napiszcie moze sa tu jakies kobietki w ciazy ktore cos wiecej wiedza w tym temacie.

listeria dotyczy tylko SUROWYCH ryb,życzę smacznego. :)

ale przeciez sledzie w smitanie sa przyrzadyane z surowej ryby

wlasnie jak to jest z tymi sledziami ??????ja tez lubie je jesc jestem w ciazy i uwielbiam matiasy w oleju przyrzadzone ze smietana a matiasy inaczej sledzie sa surowe

Lol nie wiedziałam że matiasy są surowe,myślałam że są jakoś wstępnie obrobione.Ja unikam w ciąży surowej ryby ale śledzie zdarzyło mi się jeść.

Ja jadłam.

Nie jasdłam całą ciąże, da sie wytrzymac. Śledz to surowa ryba przeciez

ja jadłam śledzie nie ogromne ilosci ale było za to szprotki w pomidorach dwie puszki dziennie

sushi nie wolno tatara i serow plesniowzch

W RYBACH (nawet surowych) NIE MA LISTERII !! Genaralnie powinno sie w ciazy uwazac na surowe ryby, ale nie ze wzgledu na listerie tylko dlatego ze mozna sie poprostu zatruc ! Jak sie ma zaufana knajpke to i na sushi mozna sobie pozwolic :-)

ja jadłam i było w porzadku

ja tez uwielbiam sledzie w smietanie:), wlasnie na ziemniaczki w mundurkach czekam:)wysylam link gdzie wystepuje listeria; w ciazy nie mam najmniejszej ochoty na ryby-zawsze je lubiam i czesto jadlam. Jedynie na sledzie mam dosc czesto chec:) sledzie maja wiecej kwasow omega3 niz łosos i duuuuuuuzzooo wiecej niz dorsz.. smacznego:) http://www.wsse.gorzow.pl/?mod=news&act=detail&cID=1& nID=2083

tak wiec listeria moze byc wszedzie..w ulubionej szynce konserwowej czy ciasteczku z ulubionej ciastkarni.. nie dajmy sie moje drogie zwariowac.. szczesliwych rozwiazan Wam zycze:) mój Aniołek moze sie urodzi na sledzika..:)

Wiem, ze temat stary, ale może akurat ktos bedzie szukał. Dzis własnie zaczęłam zastanawiać sie jak to jest z tymi śledziami. Wszędzie jest napisane, że śledzi marynowanych nie powinno się jeść jako, że są surowe i mogą być źródłem listerii. Znalazłam informację, że substancja konserwująca- benzoesan sodu wybija listerię, a jest on np w koreczkach śledziowych z Biedronki.

Tyle, że benzoesan sodu jest pewnie 100 razy bardziej szkodliwy dla organizmu dziecka niż ta cała listerioza ;)

ja bardzo duzo jadlam ryby w ciazy- non stop sledzie w smietanie i co corka zdrowa.

Oj tam przesadzacie..można jeść śledzie, nie są całkiem surowe, tylko po obróbce, ważne żeby były zamarynowane itp. ja dzisiaj ja śniadanie zjadłam jajko sadzone z płynnym żółtkiem i nic mi nie będzie, wcześniej jadałam i też nic nie było, oczywiście muszę powiedzieć, że to są jajka od naszych kur, są dobrze odżywiane, mają dużo ruchu, chodzą po trawie itp. ob. sklepowe pod tą postacią nie mają żadnego smaku

śledzie w śmietanie zawierają taki składnik jak koloninę, w większych ilościach może ona prowadzić do skurczy macicy i wywołać przedwczesny poród, jeśli już musimy zjeść śledzia to niedużą ilość ale lepiej je omijać

Moje drogie, Tutaj fragment z Wikipedii: "W 2005 roku w Polsce zanotowano 22 zachorowania na listeriozę" Jak widać, zakażenie jest bardzo rzadkie!

Ale jak już ciężarna się zarazi to może prowadzić do utraty dziecka. Tak miała moja znajoma. Lepiej dmuchać na zimne.

Jestem w 8 tyg. Ciąży. Pytalam ginekologa i powiedział ,ze jak najbardziej mozna jeść bez obaw.