Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf

Boże jak ja nienawidze mojej rodziny

Polecane posty

Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf

nienawidze... to przykre,ale nienawidze ja już nie moge nie daje rady sobie z tym wszystkim .. mam 18lat niecałe i całe życie mnie rodzice lekceważą,nie liczą z moim zdaniem,oni nawet nie wiedzą jaka ja jestem naprawde,nie wiedzą co lubie..czy oni mnie w ogole kochają? czy ktos mnie w ogole kocha? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eneasvewqvewv
ja cie kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
dziękuję:(( .. powiedz mi prosze,czy rodzic jesli kocha swoje dziecko i w sumie kazde dziecko powinno miec jakis odpoczynek po całorocznym zakuwaniu.. jestem w 2kl LO za rok matura.. raz w życiu bylam na obozie .. i etraz juz od roku im mowi,ze chce jechac do Hiszpanii z kolezanka za 1590zł.. caly rok mogli uzbierac taka jak dla nich "niewielką"sumę bo ojciec pracuje za granica ma okolo 3000zł + jego emerytura 2000zł ..plus mojej mamy pencja 1500zł.. i emerytura dziadka ,który leży i nic z tymi pieniedzmi nie robi.. i ja jedna bo druga siostra sobie pracuje w Anglii.. to jest chore,ze nie liczą sie z moim zdaniem..mój ojciec jest ateistą,mama taka katoliczką ,która kaze mi chodzic do kościoła ona mi po prostu każe ! .. w dodatku jest alkoholiczką.. i to juz z dobrym stażem.. u mnie w domu o jej chorobie sie nie mówi,wszystko jest zakłamane.. ojciec znecal sie psychicznie nad siostrą i fizycznie z reszta tez..moja mama nieraz mnie uderzyla w twarz ostatnim razem jak mialam 15lat powiedzialam,ze jeszcze raz to zrobi to jej oddam,a potem pojde do pedagoga szkolnego.. byula kiedys na odwyku(dyrekltorka ją wysłala) i mi sie nie przyznała tylko mojej siostreze,a kiedy ja dorosłam siostra mi o tym powiedziala to rodzice ją wyzywali od kłamczuch,gdzie wiem,ze to prawda bo rozmawialam z psychologiem,ktory zna moją mame.. Boże ja tu nie wytrzymam z tymi ludzmi kolejnego roku bez zadnego odpoiczynku..całe wakacje mam w tym zadupiu siedziec? i przed matureą nic kompletnie nie wypocząc? ! co za życie.. do cholery .. mojej mamie kupuje buty za 500zł ... a ja mam jakie sszmacianki!:/ tyle czasu nic sobie nie kupilam,załowalam na głupią pizze ,zeby do wakacji jakos na zakuoy pojechac i na ten obóz.. a teraz ni stad ni zowąd patrząc sie w pulpit tato mój mi oświadcza,ze nigdzie nie jade bo nie bedzie tyle na to kasy.. " acha" .. zaryczana jestem :( ja nie wyrrzymam z matką alkoholiczką ,dziadkiem z alchajmerem i ojcem psycholem pod jednym dachem !;( zapłacze sie.. prędzej wpadne w jakas anoreksje gdzie mi juz niedaleko i beda dopiero musieli bulic za to kasy !:/ niech dalej piją,palą i rozrzucają pieniadze na prawo i lewo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szade
Rodziców skarbie się nie wybiera. Jesteś u progu dorosłosci - dasz rade!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
najlepsze jestto,ze naobiecywali mi zlote kokosy ,a tu nic:( zrezygnowlaam juz ze wszystkiego..nie chodze na tańce które uwielbialam,ale jednak 50zł miesięcznie to kosztowało wiec sobie podarowałam,potem chodzilam na niemiecki pochodzilam 4razy potem stwierdzilam,ze te rzeczy juz umiem ,a kasa leci,wiec moze lepiej nie bede ćwiczyc z kims tylko sama.. obiecywali mi ,ze juz w marcu prawko musze zacząć i co? oni mysla,ze ja wszystki bede w 3kl robic? po niewypoczętych wakacjach? matura,prawo jazdy co jeszcze? tak mi obiecywali :( juz im nie ufam.. ojciec to w ogole mowil,ze na 18urodziny to do egiptu sie rodziną wybeirzemy z "rodzina?" ...ostatnie wakacje wspominam tak,ze moja mama zostala niezle poturnbowana przez mojego ojca..a on planowal wspolne wakacje? haha prędzej by go rumuni rozstrzelali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
zdać mature? hahaha... jak? jak ja nic nie umiem... jestem dnem,zadne słowa nie są w stanie mnie podbudować,zadne pochwały..zawsze bede widziec w sobie biedne dziecko podtrzumujące pijaną matke i broniące starszej siostry przed ojcem.. ja nie znam swojej wartości.. obojętnie jaki mi komplement ktos powie nigdy w to nie uwierze.. na dobre studia? jak mam sie dostac? skoro mieszkam w zadupiu? gdzie? gdzie mnie przyjma? ja sie nie ucze na samych 5 .. mam normalne oceny .. raczej dobre,ale zeby zdac super mature to wątpie jak ja nie wiem,czy w ogole ją zdam.. :(( mówie poważnie.. chyba za tępa jestem na studia.. czas za granice jako robol pracowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja cię dobrze rozumiem
ja też nienawidzę swoich rodziców bo nie chcą mi kupić BMW serii 7 tylko nowego Opla Corsę ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
a jakie mam mieć inne podejscie? podejscia sie nie da zmienic.. tak juz mnie wychowano,wpojono pewne rzeczy do głowy i tak własnie mnie zamknęli na świat.. a komenatrz wyżej z podśmiechiwaniem o BMW -> nie prosze o samochod;] tylko o marne wakacje 2tygodniowe,zeby odpocząc od tych chorych ludzi.. chyba kazde dziecko ma prawo raz w roku sobie odpoczynek zrobic...tymbardziej,ze bylo mi to obiecywane.. poza tym nie robie 18-stych urodzin ,ani nic.. a sami nalegali,zebym cos zorganizowala..co mam jeszcze zrobic? nie srać w kiblu,zeby nie spuszczac wody?=mniejszy rachunek?? co za posrani ludzie... nie no opadłam z sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokokokofyyy
Czlowieku... Zwracasz się do Boga,więc zamiast wyżalać się na kafe pomodl sie? zastanów idz do kosciola pogadaj z BOGIEM ZASTANOW SI ENAD SOBA narzekanie nic ci nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozna komus wpoic podejscia do niektorych rzeczy. Sami kreujemy swiatopoglad chyba ze jestesmy zwyklym bydlem, ktore ma zyc wedlug schematu. Jestes w drugiej klasie - w trzeciej jest matura. Masz szmat czasu aby sie dobrze przygotowac. Nie mow ze cos jest ponad Twoje sily, probuj do skutku sie czegos nauczyc. Jedyna rzecza ktora dzieli nas od sukcesu jest strach przed porazka i zycze Ci abys to zrozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
ale ja nie chce rozmawiać z Bogiem.. wierze,ze on istnieje,ale irytuje mnie kościoł i słowo Boże.. po prostu mnie to odpycha.. nie moja wina...moze gdyby mi sie inaczej życie potoczyło to bym inaczej reagowała na pewne sprawy,a nie bez powodu stracilam nadzieje.. za duzo by opowiadac co mi sie przydarzało,ale ja uwazam,ze jak na 18lat wytrzymałam i przezylam bardzo dużo.. ze moja najpiekniejsza młodosc bede wspominać z wielkim bólem i żalem.. a przeciez życie ma sie jedno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
Szejku-> "Jedyna rzecza ktora dzieli nas od sukcesu jest strach przed porażką" ->piękne.. i znam to ,znam ten ból..strachu sie nie pozbęte..zawsze byłam skryta i wstydliwa ,zawsze wstydzilam sie rodziny,czasami siebie ..nie umiem panowac na emocjami..u mnie zawsze było "wyjdz!" i koniec.. nie bylo gadania.. teraz poznalam prawa jakie maja dzieci i poki jestem na ich utrzymaniu i poki sie ucze łaski mi nie robią..jesli chcą tak ze mną postępowac to niech nie liczą z mojej strony pomocy za pare lat kiedy to oni beda starzy i schorowani.. bo ja mam dosyc niańczenia ich... oni ytak naprawde sa jedną moją wielką porażką i strachem,który we mnie sami wzbudzili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glam_rock_chic
sorry ze sie wcinam w watek, Szejku masz zajebista gitarke,marze o takiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez sie do pracy a nie jecz
ja zapieprzalam na swoje przyjemnosci od 15 roku zycia i zyje, moi rodzice nawet nauke jezykow uwazali za bzdure, dzieki czemu dzisiaj znam tylko obowiazkowy rosyjski , mialam dach nad glowa i podstawowe jedzenie, na cala reszte w tym prywatne studia dzienne zarobilam sobie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka troche starsza
Dziewczyno, pozbieraj sie do kupy i przestan sie nad soba uzalac! W wieku 18 lat wiekszosc przezywa kryzys i szuka problemow na sile. Chcesz jechac na wakacje? To sobie na nie zarob! Mnie nikt nie wysylal do egzotycznych krajow i nie mialam (i nadal nie mam) tego nikomu za zle. Jesli chcialam cos ekstra - to musialam sobie na to zarobic. Rodziny sie nie wybiera, ale nad wlasnym podejsciem jak najbardziej mozna popracowac. I przepraszam, naprawde jestes tak wyczerpana po 'calorocznym zakuwaniu'? A do tego nie masz dobrych ocen? Cos tu zgrzyta! Zahartuj sie troche i przygotuj na to, ze w doroslym zyciu czeka Cie tyranie non-stop, bez zadnych tam 'odpoczynkow po zakuwaniu' ;) Ps. Od Rumunow sie odkitwaj... narod jak kazdy inny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgrfdwswwfeghjklkuhgf
gówno widziałaś i gówno wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iśka12
Dziewczyno ,zakodowałaas sobie, że nienawidzisz rodziny, bo nie dostaniesz kasy na wakacje .Masz żal i przypominają Ci sie wszystkie złe i tylko złe chwile Gdyby Ci obiecali ,że dadzą ,to mialabys pocucie ,że ich kochasz/?Do wakacji jeszcze troche czasu !!! Zawsze jest tak, że jak chcesz osiagnac jakis cel musisz sie mocno postarac. Zaciśnij zęby ,wszystkie złe chwile przemilcz,mile przypominaj. Przypodobaj sie ,stań sie pokorna.W takiej ich sytuacji finansowej jaką przedstawilas ,nie ma siły żebyś nie dostała na te wakacje. Rodzice ,nawet patologiczni ,kochaja swoje dzieci.Nie podkreślaj ich patologii bo nie lubią żeby im to wypominac .Bądż miła i zwyczjnie ,poki co ,zajmij sie nauką. Postaraj sie ,choć wiem że to trudne,żeby wyzuć sie ze szponów zlości i żalu.Zakoduj cel!!! to wszystko wyda sie prostsze. Jesteś młoda i ważna.Dyrdymały podstarzałych dewotek, że ona na wszystko musiała zarobić ,bo nikt jej nie dał ,miej głęboko w dupie. Stara baba ,stare rady ,niech zachowa dla kolezanek. Trzymam kciuki, napewno Ci sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×