Mam nadwagę. Jak ubrać się na wesele żeby trochę ukryć to i owo?

Chyba moim jedynym pomysłem jest czerń od góry do dołu. Czarna sukienka do kolan, czarne rajstopy i czarne buty. Czy ten zestaw będzie dobry? Może Wy kobietki macie jakieś ciekawe pomysły. Dodam, że mam 176 cm. i ważę 90kg.

ale na pogrzeb :D:D:D:D:D

BUAHAHAHAHAHHA TO WESELE A NIE POGRZEB IDIOTKO BEZ GUSTU.....

Rozumiem, że Waszym stylem jest różowa kiecka do tego białe buty i kupione na bazarku pseudo diamenty, ale nie każdy musi mieć taki gust. ;)

idz ty tłusty babonie z sadłem zamiast brzucha w pizdu tylko o twoim poziomie i klasie i o GUSCIE przede wszystkim swiadczy fakt ze widzisz tylko albo opcje czarnego gównianego barachła albo rozowa tandetna kiecke....i nic poza tym...

To ma być wesele a więc radosna uroczystość. teraz jakoś mniej osób przywiązuje do tego wagę ale raczej unikało się czarnego koloru na ta okazję ;) Podobnie jak białegom który zarezerwowany jest dla panny mlodej. Rozumiem, że nie chcesz rzucać się w oczy ale może postawić na jakiś inny stonowany kolor ?? Cała na czarno będziesz wyglądała dość posępnie.

ale doradzić nie umiecie Mi sie podobaja fiolety i bordo

może prościej będzie nie iść wcale? problem z głowy. tylko popsujesz uroczystość swoimi gabarytami:D

To jeszcze tylko powiedz jaki rozmiar noszi i ile masz lat. Bo sukienka musi być odpowiednia do wieku :)

Hej, też, mam nadwagę, więc doradzę ci co się u mnie sprawdza. Najlepiej jakieś wąskie spodnie, i tunika z dekoltem w szpic, może być czarna, ale najlepiej w jakieś fajne wzorki, delikatne, wbrew pozorom wzorzyste tkaniny pozwolą ukryć fałdki i oponki.

tunika jest bezguściem? Udowodnij!!!!

werkaa :D:D:D, rozbrajasz mnie :P żółwik :P :D

werka cioty dostała i sie wyzywa na kafe, IGNORUJCIE JA NIE ODPOWIDAJCIE

poletka lepsza ciota niz 30 kilo nadwagi :D:D:D:D:D:D:D:D:D

a ja myślę że powinnaś pojść do sklepu przymierzyć nawet 100 sukienek i sama zobaczyć w ktorej będziesz się sama sobie podobać ja myślę ze to powinna być sukienka na grubych ramiączkach i z pasem szerokimpod biustem to zamaskuje twoje niedoskonałości a długość jakaś taka przed kolanko, no może za kolano i nie przejmuj się tym co inni tu wypisują

spodnie 7/8 eleganckie na kant do tego kamizelka (fasonem przypomina te męskie od garniturów)teraz bardzo modne kolor najlepiej jakis stonowany w ostateczności czerń to wszystko przełam koszula w jakim żywszym kolorze moze byc czerwona albo fiolet tez w męskim stylu do tego krawat damski oczywiście,buty na szpilce czółenka z wyciętymi palcami zadne paski na kostkach ani nic z tych rzeczy jedyna biżuteria to kolczyki najlepiej delikatne ale dlugie wydłużają szyje i chyba tyle :) baw sie dobrze

http://www.suknie.net/Suknie-w-duzych-rozmiarach/cid,147,index.html moze cos znajdziesz dla siebie:)

Autorko a jakiej jestes budowy? jakiej karnacji?

http://kobieta.interia.pl/galerie/moda/moda-dla-puszystych/zdjecie/duze,1220202,15,117 puszysta nie znaczy ,że nie może pokombinować z modą i ubiorem :):):)

http://www.pelnaszafa.com.pl/14-spodnice-i-sukienki

tez uważam że powinnaś szukac & przymierzać do skutku! skupić sie na podkresleniu tego co masz ladne a zakryć nieciekawe, ja np. zawsze mialam wielki bebzol ale nogi calkiem do rzeczy wiec wybieralam sukienki przed kolano odcinane po biustem, w stonowanych kolorach & jakos wygladalam, albo przynajmniej się łudze że wygladalam :) moglabys postawić na tak modny teraz fiolecik. Nie polecam satyny, bo jest glupia :D kroj jak najprostszy, bez falbanek, zakladek &tp, bo raz ze to pogrubia a dwa ze też glupie :) daj znac co sobie znalazlas ladnego :)