Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaśkaaa

Czego wciąż mi brak przeciez wszystko mam???:(

Polecane posty

Gość smutaśkaaa

Jestem zdrową i ładną dziewczyną(tak mówią inni bo ja tak nie mysle).Koncze studia,mam dobrą pracę...a jednak czuje sie nieszczęsliwa.Brakuje mi miłości.Chciałabym kochac i byc kochaną.Jestem smutna,rozdrażniona,niemiła dla najbliższych.Nawet w śwęta taka byłam...mam wszystko gdzies....wczoraj popłakłam sie z tegj rozpaczy:(Kazdy kogos ma,kolezanki wychodza za mąz.......a ja nie siedzie sama w domu :( nie wierze juz w to,że spotkam faceta....do te porty wierzylam w przeznaczenie ,ale juz nie wierze....źle mi samej....nie widze sensu życia bez milosci........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenniczek
ale wieje desperacją :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśkaaa
możliwe...:( chciałabym to pokonac jakos...ale nie wiem jak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie tak to jest , jak brak zainteresowań , pasji przekłada sie na chęc posiadania bo : koleżanki już mają bo koleżanki wyszły za mąż ... www.desperacja.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperacja prowadzi do depresji a to jest uleczalne ;) psycholog pomoże , wystarczy sie umówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśkaaa
bylam u psychologa kiedys raz...wiecej nie pójde....moją pasją jest śpiew,ale nic w tym kierunku nie robię bo........mieszkam w bardzo małej miejscowosci gdzie nie mam takich możliwości aby sie rozwijac...do pracy tylko jeżdż do większego miasta,ale potem znowu wsiadam w autobus i wracam do domu :( czuje ,że uciekają mi najlepsze lata życia,zamiast bawic sie szalec ja sie czuje jak bym byla juz na emeryturze:( Brak mi radości życia,usmiechu...a podobno tak ładnie sie usmiecham....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie smutaś tylko zrób casting na kafe i popisz , poznaj i kochaj:) moze akurat wyjdzie a takie żalenie nic nie da i w dodatku jesteś na pomarańczowo, więc niepoważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to musisz koniecznie udac sie jeszcze raz , twoja apatia pogłębia sie jeszcze bardziej ... a na marginesie to widac że jesteś raczej z tych ludzi którzy albo sa do tego stopnia leniwi że nie chcą nic zmienić w swoim życiu albo najzwyklej na świecie nie wierzą w siebie,nie wierzą że zmiana miejsca zamieszkania , wyprowadzka z domu , pójscie w kierunku swoich pasji może diametralnie odmienić życie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenniczek
Brak mi radości życia,usmiechu...a podobno tak ładnie sie usmiecham.... a wiesz że to sie wyczuwa na kilometr? :O i nikt nie ma ochoty byc w towarzystwie osoby użalajacej sie nad sobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśkaaa
a na marginesie to widac że jesteś raczej z tych ludzi którzy albo sa do tego stopnia leniwi że nie chcą nic zmienić w swoim życiu albo najzwyklej na świecie nie wierzą w siebie,nie wierzą że zmiana miejsca zamieszkania , wyprowadzka z domu , pójscie w kierunku swoich pasji może diametralnie odmienić życie zdecydowanie z tych drugich:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mertoro
"(...)Chciałabym kochac i byc kochaną.Jestem smutna,rozdrażniona,niemiła dla najbliższych.Nawet w śwęta taka byłam...mam wszystko gdzies..." Chciałabyś być kochana, ale kto chciałby być z ciągle niezadowoloną kobietą, chyba tylko jakiś desperat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaśkaaa
wiec jak moge sobie pomóc??ktos mi doradzi cos mądrego zamiast tylko mnbie jeszcze bardziej dolowac?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zmień to :D i będzie po problemie :D my tego nie zrobimy za ciebie a oczywistą oczywistością i najprostszym zabiegiem w tym momencie jest wylewaniu żalów w postaci " jak mi zle i niedobrze" tylko co to zmieni ? po za zwiększeniem frustracji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos mi doradzi cos mądrego zamiast tylko mnbie jeszcze bardziej dolowac?" a co byś chciała usłyszeć ? podpowiedz jakie słowa przyniosły by ci ulgę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenniczek
smutaska jezeli twoje szczescie zalezy od obecnosci drugirego człowieka to odrazu ci mówię że szczesliwą byc nigdy nie bedziesz :) Skup sie na sobie jak to regres powiedział miej pasje i zyj własnym życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutaśkaaa bylam u psychologa kiedys raz...wiecej nie pójde...." ale że co ? drugi raz nie pójdziesz bo co ? dostawiał sie do ciebie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mertoro
" wiec jak moge sobie pomóc??ktos mi doradzi cos mądrego zamiast tylko mnbie jeszcze bardziej dolowac?" Pokochaj samą siebie, a wtedy będziesz mogła również kochać innych, a inni Ciebie. Obecnie zachowujesz się jak żebrak, chcesz być kochana, choć sama nie masz w obie miłości i jak taka sama osoba może kochać, choć również nie ma w sobie miłości - dwoje żebraków proszących o miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radeczek z eNKeja
znajdź se księcia na eNKeju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: a nie ma tam w twojej okolicy żadnego boy'a? jak jest to zachęć go i miło spędzajcie czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×